reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. Martuska

    Lipcowe mamy

    U nas jest dokładnei to samo i już tez mnie to zaczyna denerwowac, choc dwa ostatnei dni byly super 5 minut i alek zasypial, bez wypluwania smoka. ja teraz nei moge sie przelamać , zeby wyjśc z pokoju i siedze do czasu az Alek zasnie. Boje sie, ze bedzie placz i lament i zanim sie przyzwyczai to...
  2. Martuska

    Lipcowe mamy

    Jesli chodzi o mieszkanie to ja wiekszoc swojego zycia przezylam na parterze i jestem bardzo zadowolona. Tez piwnica pod nami wiec nei jest tak zimno, choc napewno na gorze cieplej. Bliziutko po schodkach, dziecko nawet jak by mialo nie daj Boze wypasc z balkonu to zawsze to nisko:baffled...
  3. Martuska

    Lipcowe mamy

    Aleczko mojemu Alkowi tez sie nóżki pocą i zaobserwowałam, ze jak ma fajne bawełniane skarpetki, bez czegokolwiek sztucznego to jest lepiej. Jak sie nagoni duzo po domu to wtedy tez ma bardziej spocone i jak cos przezywa:eek: . A co do butków to moze chociaż takie pól na pół skórkowe? Może...
  4. Martuska

    Lipcowe mamy

    Aniu kochana teraz doczytałam Twojego posta:-( :-( :-( :-( jest mi starsznie przykro kochana. Boże mój drogi... Trzymaj się dzielnie!!! Myślalam o Tobie wlasnie wczoraj. Życzę duuuzo siły i wierzę,że ukojenie przyjdzie. Ściskam Cie kochana mocno. Strasznie mi smutno:sad:
  5. Martuska

    Lipcowe mamy

    Asi gratuluje sukcesow w usypianiu Draci i ciekawa jestem jak kolejne spania. Alce chce napisac, ze my ocieplenie w butkach zimowych napewno mamy sztuczne, ale myslę , ze to nei takie ważne, bo np spimy pod kołdra z wkładem poliestrowym i wcale sie nei pocimy, a wrecz takowa jest lepsza dla...
  6. Martuska

    Lipcowe mamy

    Witajcie, bylam tu wczoraj nawet napisalam posta i wcielo go przy wysylaniu, bo... net mi wywaliło:wściekła/y: Zaczynam wiec od strony wczorajszej i tak pisalam do Asi. Napisz koniecznie jak tam Kubuś i kiedy do domku wracacie, oraz to skad taka goraczka się przyplatała?? jeszcze ciekawi mnie...
  7. Martuska

    Lipcowe mamy

    Kredzia na zdrowie ja se chyba piwka chlapnę:-)
  8. Martuska

    Lipcowe mamy

    Czesc kobiałki, ja tu wpadam jak po ogien. Ogarnelam troszke watki poboczne, ale jeszcze nei wszystko. dzien uplynal nam szybciutko, nie obylo sie bez przygod, a mianowicie Alek na spacerku w parku wlozyl palec w gó..wno psie i to w dodatku miękkie:baffled: :frown: :crazy: :laugh2: No akurat w...
  9. Martuska

    Lipcowe mamy

    Ja sie pojawiam ale doslownei na chwilke. Kredzia jako, ze dzielnei nadrobila przypomniala mi jeszcze, ze zapomnialam napisac o naszych spacerach. Wygladaja tak, ze do parku dojezdzamy wozkiem a potem Alus juz wedruje sobei na nozkach. Bardzo rzadko sie przewraca. Wiadomo, ze taki spacer jest...
  10. Martuska

    Lipcowe mamy

    A tak wogole to zasiadlam tutaj, bo Slawek poszedl spac z Alkiem:tak: Wzial go na gore a ja w tym czasei spokojnie racuchy upiekłam. Bawili sie dlugo i padli jakies pol godziny temu io co mam budzic dziecko. Kurde nei lubie tak, bo potem nie bedzie chcial spac wieczorem, albo pojdzie pozno...
  11. Martuska

    Lipcowe mamy

    Dasario łącze się z Tobą w tej monotonii. Ja tez zawsze wyczekuę niedzieli a teraz tez soboty bo wtedy Slawek jest w domu to chociaz obiad razem gotujemy. Na spacerez czasem pogadam se z jakąś mamą na placu zabaw. Wieczorami jestem z współlokatorką Basia od pon do czwartku więc pogadamy czasem...
  12. Martuska

    Lipcowe mamy

    Aniu może masz rzeczywiście rację. U nas są wszystkie czwórki a na kły czekamy. Tez pomyslałam o tych zębach, ale jakoś zapomniałam, zeby codziennie na to zwalać:-p :laugh2: Aaa i jeszcze Iwonce napisze, ze płaszczyk bomba! Kurteczka Tusi również. Lila twoja buzeczkę też widzałam i musze...
  13. Martuska

    Lipcowe mamy

    Ja zrozumiałam, ze Dasaria ma doła z powodu, ze Daria nei chce spać:baffled: Jak nie to Asiu podziel się dołem, a zawsze będzie płytszy;-) Pisałyscie o tych histeriach dzieci jak im czegoś nei wolno. U mnie jak nie pomaga odwrócenei uwagi i jak Alek zaczyna tyłkiem rzucać i kłasć się na...
  14. Martuska

    Lipcowe mamy

    Aniu doczytałam, ze już mdłości minęły (puk puk w niemalowane):-p Myślę sobei o tobie i o Ani.g o tym, ze super różnica będzie. Kredziu mnie te zdjęcia twoich siostrzeńców bardzo rozczulają. Między nimi jest 2 lata tak? Widać, zę się kochaja bardzo i super bawią. Kurcze musi Ci ich straaasznie...
  15. Martuska

    Lipcowe mamy

    Tak więc muszę się też wypowiedziec w sprawie usypiania, może jeszcze Ewelinka będzie pamiętala, że ja też zaczęłam Alka samodzielności w zasypianiu uczyć. Nianiu oraz inne zainteresowane. zaczelismy sie uczyc jakieś 3 tyg. temu, najpierw było 40 minut potem 20, a potem juz po 10 minut i Alek...
  16. Martuska

    Lipcowe mamy

    Czesc moje kobietki nadrobilam wczorajsze wasze wypociny;-) z jedna zstona wieczrna przedwczorajsza i co bagatelka 20 stron:dry: i jakim cudem mam nadrobic caly zeszly tydzien:confused: :confused: :confused: P wczorajszym samym czytaniu tyle cisnie mi sie na "klawiature" (usta), ze nei wiem...
  17. Martuska

    Lipcowe mamy

    No i coz nie pozostaje mi nic innego jak powiedziec wszystkim dobranoc Do jutra babeczki, ja pojawie sie pewnie po poludniu najwczesniej, bo jutro wtorek i mnei nei ma jak zwyle, Buzka, szkoda, ze wreszcie ide;-)
  18. Martuska

    Lipcowe mamy

    Ha ha, nadrobilam i sama sobei zostalam. Kredzia mi tutaj witami dziecku tez nei przepisze, bo nei ma takiej profilaktyki. mam wapno z poslki i w razie czego bede dziecko wapnem raczyc. Co do naszego samodzienego zasypiania to idzie malymi krokami do przodu. Codziennie jednak Alke wieczorem...
  19. Martuska

    Lipcowe mamy

    Juz nei wiem co lepsze, bo moj to mydlo by jadl:baffled: I krzywi sie i mowie, ze nie wolno a pohamowac sie nei moze:no: Kredzia jak tam siostra dzisiaj? A co do smoka to Gabinka Maniowa jeszcze ne ma od urodzenia z tego co pamietam. Alek wazy 10 kg i 13 dag (w srode byl na wadze) ROZMIAR...
  20. Martuska

    Lipcowe mamy

    Nie skopiowalam na czasie i wklejam takie: Cytat: Napisał NiaNia Dziewczyny a apropos mleka bo tak mi przyszło do głowy. 1.Czy któraś z Was daje dzieciaczkom juz np kaszkę mannę, ryż na mleku albo coś innego na mleku krowim ? 2. Czy Wasze bobaski jedzą np. serki danio, bakusie lub inne...
  21. Martuska

    Lipcowe mamy

    Asiu no jak to z czego relacje? z placu boju. Pisala, ze bylas na dywaniku i ze zdasz nam relacje jutro rano przy kawce, chyba, ze cos przeoczylam. ps. u nas tez super pogoda :)
  22. Martuska

    Lipcowe mamy

    Ja mysle, ze to sie tak utarlo z tymi tabletkami i tyciem. Wiadomo, ze sama tabletka nie spowoduje tycia, moze co najwyzej wlasnie wzmozyc apatyt, a moze tez sa takie co składem hormonow powoduja, ze metabolizm zwalnia i odklada sie wiecej tkanki tluszczowej, bo skoro Kredzia pisze, ze nie jadla...
  23. Martuska

    Lipcowe mamy

    Uuups cos mi sie z tym czasem pokrecilo u was 10:30 dopiero. Ok skoro nikogo nie ma to ja pedze na sniadanie. Alek juz dostal grysik na mleku, moj S spi, bo ma wolne sobotnie ranki od tego tygodnia, a ja pewnie pojde do niego jak Alek usnie (sam, w lozeczku). Asiu pojawiaj sie i zdawaj relację
  24. Martuska

    Lipcowe mamy

    Kredzia Kredzia jestes niemozliwa z tym pamietaniem o wszystkim i ze Ci to nawet sen z powiek spędza:confused: :-D ;-) Ja tu czekam na wiesci od Asi a jej jeszcze z kawką nie ma??:nerd: Nie mozliwe, przeciez u was juz po 11-stej. Alus moj mial dwie pobudki w nocy, po drugiej nad ranem...
  25. Martuska

    Lipcowe mamy

    No ja sie wykapalam zjadlam i jak was nadrabialam to sie Alek obudzil, bo basia z Krzysiem wrocili i troche halasu narobili. Melll dobrej nocki. Melanie to dobrze, ze teskno Ci nei jest, niech tak zostanie. Kredzia Lila ja lece do meza, bo wrocil z pracy. Jutro postarm sie byc z rana bo chce...
  26. Martuska

    Lipcowe mamy

    Kredzia około 150 dni trwa ciąża u kóz. Skąd to zainteresowanie???? :-)))) Mell witaj, slicznie Juleczka w tym kapelusiku wygląda. Ok spadam się umyc i wracam
  27. Martuska

    Lipcowe mamy

    :-D :-D :-D Dobry agencik, dobry:elvis: :laugh2: :-D Z tym kaszleniem to maja te dzieci, u mnie Alek jak sie zacznie wygłupiac to kaszle jak stary dziad, no dosłownie az mi kiedys głupio było przed sąsiadką, ze moje dziecko tak kaszle, a on sobie zarty robił:eek:
  28. Martuska

    Lipcowe mamy

    Oj złobki sa masakrycznie drogie:wściekła/y: Wiecie co ja idę się szybciutko wykapać i zrobic sobie cos do jedzenia jeszcze. Wrócę i jak nikogo nie bedzie to się pożegnam wtedy.
  29. Martuska

    Lipcowe mamy

    Kredzia, az się ciepło na sercu robi, jak sie czyta takie fajne rzeczy. Juz sobei wyobrazam tymika z rączka przy buzi mówiącegu bu bu:elvis: U mnie Alek jak się uderzy to wtedy pi pokazuje jak to bam zrobił albo się stuknął glowa w jakis przedmiot. Pokazuje tak ostroznie schylajac sie jak do...
  30. Martuska

    Lipcowe mamy

    Lila nie martw sie na zapas druga dzidzia, a chocby nawet to jzu tyle brzuchatek, ze to zawsze razniej;-) Melanie czytalam dzisiaj twoj blog. Jestes calkiem blisko mnie;-) ta sama strefa czasowa:tak: jak samopoczucie??? Kredzia nie wiemy ile, ale napewno chce zeby Alek poszedl do szkoly w...
Do góry