Wyniki

witam i ja, Ala, Natka , duzo zdroweczka dla dziewczynek... :tak: Natka, podawaj Zosi duzo picia... Niunia, biedna Wikusia... dobrze, ze nic gorszego sie nie stalo... Ann, lepiej nie zaniedbuj tego badania krwi... Anetko, moj Manuel teraz juz tak nie przybiera duzo na wadze... zazwyczaj tak do...

Natka, Manuel juz z pewnoscia wazy ponad 15 kg... :tak: ja tez uwazam, ze nie ma co przesadzac... ;-) ;-) wlasciwie to ja nawet nie poruszalam tam tematu jego wagi... tylko ta babka z prenatal pytala sie w jakim jest wieku i ile wazy... myslala, ze juz ma 3 latka (wlasciwie to wiecej osob tak...

hey dziewuszki, u nas tez pogoda pod psem, wichura i ulewa... podobno tak ma byc przez caly tydzien... :baffled: no zobaczymy... w zeszlym tygodniu bylam z Manuelem na zakupach w Groningen... potrzebowalam kupic mu butki... naszukalam sie troche, bo Manuel ma wysokie podbicie, wiec trudniej...

witam dziewczynki, to moze i ja do Was dolacze, jesli mozna... :tak: szczerze mowiac to od pewnego czasu Was troszke podczytuje... i wlasciwie juz kiedys (w zeszlym roku) sie tutaj przedstawilam, ale niestety tamtego czasu bylo tutaj pusto... my rowniez jestesmy para polsko-zagraniczna... moj...

Sencilla, dzieki za odpowiedz w sprawie kupna buggy... :tak: ja narazie szukalam w internecie, znalazlam kilka fajnych, ale musze oczywiscie je "na zywo" zobaczyc... w czwartek jade z Manuelem do przedszkola do Groningen, wiec przy okazji tam sie rozejrze... :tak::tak: Natka, jak sie nie myle...

hey dziewuszki, super, ze spotkanko Wam sie udalo... :tak:;-) fajne foteczki... jak sie nie mysle, to chyba na spotkanku byly same dziewczynki... slicznotki... :-) Sencilla, Ty to szalejesz... ;-) ;-) szczerze mowiac ja juz jakis czas mysle, aby sie na aqua aerobik wybrac... no ale jakos nie...

Witam, u nas tez dzisiaj pogoda byla piekna... takze dlugi spacerek zaliczony... :tak::-) podobno w sobote ma byc jeszcze piekniej... ciekawe... Agasta, ja rowniez dolaczam sie do zyczen... wszystkiego najlepszego... :tak::-) Ann, wspaniale, ze u Ciebie i Twych kruszynek wszystko w porzadku...

Anetko, chodzik - pchacz jak najbardziej... :tak:ja rowniez go mam, razem z klockami drewnianymi... mi chodzilo o ten chodzik, w ktorym dziecko siedzi... mysle, ze Pauka tez miala ten na mysli... :tak:milych urodzinek zycze...

Gosia, ja juz Ciebie znalazlam, wiec Ty mnie juz nie musisz szukac... :tak::-) Ann, fajnie, ze zakupki sie udaly... ;-) faktycznie wozki sa przewaznie bardzo drogie, ja placilam za swoj (komplet, dla jednej dzidzi) 2 lata temu ponad 700 euro... i kupilismy go w Niemczech, bo w Holandii...

Anetko, wszystkiego naj... najlepszego z okazji Twych urodzin... :tak::-) zdrowka, sczescia, milosci, pociechy z kochanych dzieciaczkow oraz spelnienia najskrytszych marzen... :tak::-):-)

Agasta, Ty to jestes uzdolniona wszechstronnie... ;-):tak: Agasta, Gosia, Aisah gdzie sie "schowalyscie" na NK? :confused:;-)

Sencilla, masz racje... ja rowniez w to watpie... :sorry2:

witam i ja, u mnie dzisiaj straszna pogoda... deszcz i bardzo zimny wiatr... niedawno wrocilismy do domku i zmarzlismy ze hey... Sencilla, zanim Manuel sie urodzil rowniez chodzilam na proby choru i jego wystepy, ale w roli sluchacza... :tak::-) moj maz rowniez spiewa w chorze i takze jest po...

Aisah, ja jezdze z Manuelem w czwartki do przedszkola do Groningen... :tak: przedszkole konczy sie przed 12:00 i pozniej skoczymy do miasta... wiec bede jutro w Twoich stronach... :tak::-) jesli Tobie rowniez pasuje, to mozemy sie jakos spotkac... ;-)

witam i ja, Aniu, kawka wyglada kuszaca... ja rowniez poprosze...:tak: niestety, nie skosztuje Waszej prawdziwej kawki... ja mam do Sencilli chyba najdalej, bo ponad 200 km... :dry::dry: tym razem nie uda mi sie z Wami spotkac... ale moze nastepnym, kto wie... Sencilla, faktycznie troche...

Aisah, dzieki za zaproszenie... jak tylko bede w poblizu to chetnie wpadne na kawke... :tak::-) a gdzie wybierasz sie do pracy, jesli moge zapytac... i nie martw sie, malutka z pewnoscia przyzwyczaji sie do nowego otoczenia... Pauka, nie przejmuj sie... nastepnym razem z pewnoscia bedzie...

witam dziewuszki... my rowniez niedawno wrocilismy z dlugiego spacerku znad morza... :tak:sloneczko dzisiaj pieknie swieci... :-) wiosna sie zbliza wielkim krokiem... super... Natka, zdroweczka dla Zosienki... dobrze, ze chociaz pije... Sencilla, Agasta, swietne zdjecia z kwiatami...

Paulinko, ja rowniez dolaczam sie do zyczen... :tak::-) wszystkiego najlepszego, zdrowka, szczescia, milosci, pociechy z uroczych coreczek oraz spelnienia najskrytszych marzen... :tak::-):-) a kwiaty to juz jutro obejrze... teraz juz uciekam spac... dobranoc dziewczynki... ;-)

witam dziewczynki, rowniez myslalam o becikowym, ale wyglada na to, ze ja sie juz chyba nie zalapie, bo Manuel ma juz ponad rok... hmm, nawet nie przypuszczalam, ze mi moze przyslugiwac... :baffled: Anetko, milego pobytu w Polsce... i bezpiecznej podrozy... :tak: Ania, gratulacje z okazji...

witam i ja, Anetko, duzo zdrowka zycze dla Nikusia...:tak: moze akurat wszystkie badania wyjda dobrze, to, ze jest bledziutki nie oznacza wcale, ze musi miec anemie... a jesli chodzi o usuniecie migdalkow, to ja wolalabym to zrobic w Holandii... oni tutaj raczej nie trzymaja dlugo w...

witam wieczorkiem... Ann, cieszy mnie, ze u twoich maluszkow wszystko w porzadku... wspaniale kruszynki... :tak::-) Ania, ja to nawet nie wiem kiedy Manuelowi wychodza zabki... :-) :-)do tej pory wszystko poszlo jak po masle... :tak:az nie moge w to uwierzyc... no, ale nie zapeszajmy...

jeszcze zerkne na zamkniety, bo podobno Ann nam sie ujawnila... ;-):-)

witam wieczorkiem, widze, ze tutaj dzisiaj paczkowe "obzarstwo" bylo... ;-);-) :-D ja rowniez mam ich dosc... na dzisiaj...:tak: Ann, brzusio sliczniutki... widac, ze Twoje kruszynki juz sie w nim troszke rozpychaja... :tak::-) Ania, mialas racje, chcialam rabarbar do ciasta... ale niestety...

to ja trzecia... :-D zaraz uciekamy do miasta na targ... na poszukiwanie rabarbaru... ;-):-) i do biblioteki poczytac ksiazeczki i sie pobawic... ;-):-) Anetko, dlaczego Twoj maz uwaza. ze bedziecie musieli zwrocic te pieniazki? milego dzionka dziewuszki... ;-)

Sencilla, trzymaj sie jakos kochana... :tak: te wstretne chorobska... :crazy: Ania... Pauka obchodzi dzisiaj rocznice slubu?? :confused::confused: bo z suwaczka wynika, ze zawarla zwiazek malzenski 30 pazdziernika 2003 roku... :baffled::baffled:;-)

Agnes, milej podrozy do holandii zycze... i gratuluje zakupu obraczek... :tak::-)

witam i ja,:tak: Sencilla, zdrowka zycze... :tak: natka zalozyla watek "nasze zdjecia"... ;-) Natka, swietne fotki... Twiggles, ja kupilam ciastoline w Toys"R"us... Ania, kawka wyglada smacznie... ale ja poprosze owocowa herbatke... :sorry2::tak: Ann, masz strasznego lenia powiadasz... to...

witam w ten deszczowy dzien, Sencilla, rowniez jestem za spotkankiem, ale ja to mam chyba do Ciebie najdalej... :dry: :dry: niestety, ale sie nie orientuje czy jest jakies dofinansowanie odnosnie tych zajec muzycznych... :baffled: ja zaplacilam cala kwote... powodzenia zycze... :tak::tak...

hey dziewczynki, widze, ze wszystkie sa zadowolone z walentynkowych konsumpcji... ;-):-D Ann, Gosia, jakbym slyszala mojego meza... on rowniez uwaza, ze przez caly rok nalezy wyrazac sobie milosc... :tak: ale mimo wszystko dostalam piekny bukiet kwiatow i wybralismy sie na kolacje do...

witam noca, chyba juz wszystkie spia? :dry: Sencilla, na zajeciach jest oczywiscie duzo muzyki, sluchanie i poruszanie sie w jej rytmie, spiewanie roznorodnych piosenek, razem z gestykulowaniem (nie wiem czy dobrze to ujelam, ale chyba sie domyslasz o co mi chodzi?), "granie" na instrumentach...