reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🌱🌺 Marcowe kreski 🌺🌱

reklama
Ale to już nowy cykl, nie? Bo widzę, że 15.03 miałaś testowanie i wpisałam Ci bezowulacyjny.
Nowy 😁 początkiem miesiąca miałam monitoring, w 12 dc pęcherzyk mi się zatrzymał na 22mm i wykazywał cechy degradacji, miesiączka przyszła 3 dni wcześniej. Dobrze, bo przynajmniej nie musiałam na nią czekać nie wiadomo jak długo, skoro i tak cykl był stracony 😁 mocno zastanawiam się, jak to było w tym miesiącu, bo teoretycznie mój prawy jajnik jest słabszy - 2 cykle temu miałam potwierdzony pik testami z lewego jajnika, czułam owulację, teraz kompletnie nic, ale zobaczymy jak to będzie, staram się być dobrej myśli 🥹😁
 
Cześć. Byłam dzisiaj u mojej ginekolog na NFZ I generalnie nie czuję satysfakcji z tej wizyty. Pokazałam jej wyniki badań nasienia mojego męża. Była w szoku. Generalnie powiedziała że suplementy w sumie nie mają większego znaczenia, tylko środowisko. Mąż faktycznie ostatnie dwa lata pracował w narażaniu na pyły i chemię. Od 1.5 miesiąca już tam nie pracuje, zmienił pracę, ale zaleciła nam aby zaprzestać starania na okres co najmniej 3 miesięcy od kiedy zakończył tam pracę i wtedy powtórzyć badanie nasienia i w zależności jakie będą wyniki podjąć decyzję czy idziemy do kliniki niepłodności czy się poddajemy. Jedyne co pocieszjacego powiedziała że te wyniki są odwracalne, bo mimo morfologi 0% I osłabionej ruchliwości, to tych plemników jest dużo i mają dużą żywotność.
Także nie wiem już co robić. Póki co mimo że starania były w tym miesiącu, to chyba zapauzuje..
Nawet nie powiedziała mi czy owulacja była czy będzie, na usg zmierzyła jakieś pęcherzyki, ale nie mówiła co i jak, a ja po wcześniejszej rozmowie już nie dopytywałam..
 
hejka
zrobiłam sobie takie zestawienie
czyli już po owulacji waszym zadaniem?
 

Załączniki

  • IMG_20250329_070224.jpg
    IMG_20250329_070224.jpg
    750 KB · Wyświetleń: 65
Ja dzisiaj zapisana na testowanie, a testy mi się skończyły 🫣. Wczoraj i dwa dni temu testowalam - biało, żadnego cienia nawet nie było. Od dwóch dni czuję się dziwnie, chyba wmawiam sobie objawy na siłę. Testy z allegro przyjdą dzisiaj, więc jeżeli okres nie przyjdzie to dam znać jutro rano.
 
Ja dzisiaj zapisana na testowanie, a testy mi się skończyły 🫣. Wczoraj i dwa dni temu testowalam - biało, żadnego cienia nawet nie było. Od dwóch dni czuję się dziwnie, chyba wmawiam sobie objawy na siłę. Testy z allegro przyjdą dzisiaj, więc jeżeli okres nie przyjdzie to dam znać jutro rano.
czekamy 🤞🍀♥️
 
reklama
Cześć. Byłam dzisiaj u mojej ginekolog na NFZ I generalnie nie czuję satysfakcji z tej wizyty. Pokazałam jej wyniki badań nasienia mojego męża. Była w szoku. Generalnie powiedziała że suplementy w sumie nie mają większego znaczenia, tylko środowisko. Mąż faktycznie ostatnie dwa lata pracował w narażaniu na pyły i chemię. Od 1.5 miesiąca już tam nie pracuje, zmienił pracę, ale zaleciła nam aby zaprzestać starania na okres co najmniej 3 miesięcy od kiedy zakończył tam pracę i wtedy powtórzyć badanie nasienia i w zależności jakie będą wyniki podjąć decyzję czy idziemy do kliniki niepłodności czy się poddajemy. Jedyne co pocieszjacego powiedziała że te wyniki są odwracalne, bo mimo morfologi 0% I osłabionej ruchliwości, to tych plemników jest dużo i mają dużą żywotność.
Także nie wiem już co robić. Póki co mimo że starania były w tym miesiącu, to chyba zapauzuje..
Nawet nie powiedziała mi czy owulacja była czy będzie, na usg zmierzyła jakieś pęcherzyki, ale nie mówiła co i jak, a ja po wcześniejszej rozmowie już nie dopytywałam..
Moim zdaniem suplementy też odgrywają ważną rolę, środowisko oczywiście też ma wpływ, warunki szkodliwe itp… ja bym się na waszym miejscu dalej starała a po 3 miesiącach powtórzyła badanie nasienia. Różne cuda się zdarzają, śledząc wszelakie historie par starających się ❤️
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry