dzięki dziewczyny za wsparcie. Wam i Waszym maluszkom też życzę dużo zdrówka.
Szyszunka ...a co u was się dzieje
ta bezradność mnie dobija. Teściowa załatwia mi na wieczór wizytę domową alergologa. Podobnież mieszka gdzieś koło nas... Mam nadzieje, że dojdzie do skutku bo jak nie... plus mąż w domu.
Doriska u nas jest podobnie tylko z tą różnicą że bardzo silnie kaszle aż do braku tchu
Ewusek dzięki, jednak ja nie ekseperymentuje z mlekiem. A o szczepieniu to zapominam. Zrobię to latem jak będzie na 100 procent zdrowa. Wówczas wogóle nie choruje i nic jej się nie ima.
Szyszunka ...a co u was się dzieje
ta bezradność mnie dobija. Teściowa załatwia mi na wieczór wizytę domową alergologa. Podobnież mieszka gdzieś koło nas... Mam nadzieje, że dojdzie do skutku bo jak nie... plus mąż w domu.
Doriska u nas jest podobnie tylko z tą różnicą że bardzo silnie kaszle aż do braku tchu
Ewusek dzięki, jednak ja nie ekseperymentuje z mlekiem. A o szczepieniu to zapominam. Zrobię to latem jak będzie na 100 procent zdrowa. Wówczas wogóle nie choruje i nic jej się nie ima.