reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrowie naszych maluszków

reklama
U nas z soboty na niedziele od 22 całą noc wymioty i biegunka:( wczoraj w ciągu dnia tylko 2 razy wymiotował i z 4 biegunki ale trafilismy na izbe przyjec w Centrum pediatrii no i wyniki z gazometrii zle bo jest lekko odwodniony. Ta noc troche lepsza ale wciskam w małego te elektrolity bo on nie chce tego pic. Ostra dieta do jutra a jak dzisiaj sie nie polepszy czyli dalej biegunka i wymioty to do szpitala:(
Nie mam pojecia jak w niego to wciskac ma wypic 1,5 litra troche pociagnał z niekapka, wisi na cycu a probiotyki i te elektrolity juz wciskam mu strzykawka w ibufenu:(
 
Dawno mnie tu nie było... Ale jakos nie mam czasu tu zaglądać ... Ehhh a moje dziecko jak przez rok nie miało nawet kataru tak teraz od momentu szczepienia po roczku non stopa jest chory. Wyleczy się i za dwa dni znów to samo :/ już od prawie miesiąca siedze na l4 bo nie umi sie wyleczyć :/ Lekarz nie chce mu dawać antybiotyku bo on już wcale chyba nie odporności. Nie wiem już co mam robić. Czy wychodzić z nim, jak ubierać ahhhh szkoda słów :(
 
Madzieńko nie wiem co Ci napisać. Życzę Wam dużo zdrówka. A co do szczepionki, ona właśnie jest taka paskudna. Musicie przeczekać. Spróbuj iść do innego lekarza. Poznaj inne opinie, może inny coś lepszego poradzi.
 
Igorku - zdrowiej! Ja daję Olkowi takie cos co sie zwie Transfer Factor (juz o tym pisałam kiedyś) i to moim zdaniem bardzo ładnie podnosi odporność.
 
reklama
A ja się dowiedziałam niedawno, że Zuzia na pewno nie toleruje laktozy, no i prawdopodobnie glutenu też.Nie mogę jeszcze z tym oswoić. Powoli gromadzę produkty.
Nawet świąt mi się nie chce...
 
Do góry