Widzę że rozważania zakupowe pełną parą
mój małżonek wrócił wczoraj w nocy z kolejnej wyprawy -"szkolenia" i dziś żeby mnie udobruchać zabrał na zakupy dla małego
)) najpierw w ikei wpadło łóżeczko, materacyk, wanienka, kocyki i kilka drobiazgów później pojechaliśmy po drobiazgi kosmetyczne itp. Zakupiłam:
butelki 2x 260ml 1x125ml (avent),
nożyczki i cążki (babyono),
szczoteczka i grzebyczek(canapol),
termos na butelkę(canapol),
pampersy(pampers premium care),
chusteczki(wzięłam nivea bo zależało mi na pudełku),
paklanki
krem do pupy (linomag z cynkiem)
przewijak
(wypisałam tak poglądowo, może komuś się przyda)
wyszliśmy ze sklepu i od razu przypomniało mi się o czym zapomniałam ale nie miałam sumienia ciągnąć go tam ponownie
takim sposobem mamy już chyba sporą większość(oprócz wózka), została do skompletowania torba do szpitala i możemy jechać rodzić