reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla nas i naszych kwietniowych pociech:):):

reklama
Madziaka wozio super i sliczne kolorki.

Ja mam kupione rożki, kołderkę, ochraniacz tez bo nie dość że ładnie wygląda to dzidzia sobie krzywdy nie zrobi o szczebelki. Zastanawiam się nad śpiworkiem bo dwójkę dzieci wychowałam bez i jakoś nie odczuwałam jego braku.
 
madziaka wózek super :tak: co do ochraniacza na łóżeczko to też jestem zdania że na razie do puki dziecko się nie przemieszcza jest zbędny...ja mam rożek, kołderkę po starszakach i śpiworek będzie u mnie debiutował :-)ale zobaczymy co małemu przypadnie do gustu;-) ja się tylko zastanawiam czy mój mały wielkolud zmieści się w rozmiar 62 :-D czy do porodu brać od razu 68 :-D ależ mam dylemat :-D
 
zeberka- może zaskoczy wszystkich i aż takim wielkoludem nie będzie ;-) zawsze jest te +- 500g :tak: a poza tym zobaczymy kiedy zdecyduje się wyjść :-) bo to też będzie miało spore znaczenie, bo może już tak dużo nie zdarzy urosnąć ;-) a poza tym komu ja to piszę, przecież wiesz to wszystko równie dobrze jak nie lepiej :-D w każdym razie gdyby 68 od razu miało być dobre to szacun :-D to będzie coś :tak:
 
kivinko- ja szczerze mówiąc nic nie mam i nie planuje nic kupować, zobaczymy jak rozwinie się sytuacja- jak będą kolki to kupię jakieś preparaty na to świństwo, jak później będą ząbki szły to żele itp ale szczerze mówiąc to gdyby noworodek dostał gorączki to ja nie odważyłabym się podać mu sama jakiegoś czopka przeciw gorączce czy czemuś tam,bo nigdy nie wiadomo co to jest i pędziłabym od razu do pediatry albo szpitala.
 
Myślę, że jak masz gdzieś w poblizu aptekę dyżurną czy całodobową to temat na razie spokojnie można odpuścic :tak: co ciężko jest trafić w to co akurat może się przydać , ale generalnie ten artykuł nie brzmi źle i na pewno jest w nim sporo pkt które mogą się przydać jak choćby gaziki, krem na odparzenia itp
 
reklama
Kivi jak rozmawiałam ze swoją położną na ten temat, to doradziła mi, że jeśli nie ma się pod ręką apteki całodobowej to dobrze jest w apteczce mieć lek zawierający simetikon lub herbatki na kolki i czopki z paracetamolem dla dzieci (oczywiście podawać tylko za zgodą lekarza).

Ja sama nie kupuję nic na zapas oprócz gazików, gruszki i termometru. Z tym, że ja aptekę mam po drugiej stronie ulicy.
 
Do góry