reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zabawki dla naszych dzieci! :)

A Filip od nas dostał na gwiazdkę koszulę i bluzeczkę, tzn. w sumie ode mnie, a on taty - piłkę :) Taką małą jakby miniaturkę takiej prawdziwej piłki do nogi :)
Od babci natomiast Filipek dostał właśnie takie autko do jeżdżenia jak piszecie, bardzo mu się podoba jak jest wożony i jak pisze Iwosz też jak Krzymek robi takie ruchy nogami, który myślę niedługo będą odpychaniem się :)
Dostał też żyrafę Fisher Price... tą, w którą wrzuca się klocki a ona gra.... pod jakim względem ona jest taka edukacyjna też nie wiem... tymbardziej, że tej muzyki prawie w ogóle nie słychać, klocki mają w środku zwierzątka, ale one nic nie robią, nie dźwięczą, nie stukają.
 
reklama
a mi sie zabawki Fisher Price i chicco podobaja. Chociaz oczywiscie nie wszystkie. Ale teraz Ola dostala takiego zolwia, ktoremu naciska sie na glowe i wtedy w skorupie wiruja kulki i gra muzyczka. Ola uwielbia sie nim bawic na wszystkie sposoby, bardzo tez lubi gonic na czworakach za tymi kulkami puszczonymi po podlodze.
 
oo!
Aniam, Agata też ma tę zabawkę i ją uwielbia! ogląda non stop z namaszczeniem każdą kulkę z osobna, wyrzuca z łóżeczka, włącza żółwia na różne sposoby (z kulkami i bez) :)

my lubimy zabawki Fishera :) w sumie Agatka też je lubi
zabawki nie muszą się nam, dorosłym podobać, najwazniejsze, że interesują dziecko ;-)
 
jagódka z zabawek FP ma garnuszka ,szczeniaczka i kulki sensoryczne, mi się podobają ,jagodzie też :)
 
jakby się Krzymkowi podobały to ja bym nic nie mówiła :-) - sęk w tym,że kompletnie się nimi nie interesuje :cool2:
 
jakby się Krzymkowi podobały to ja bym nic nie mówiła :-) - sęk w tym,że kompletnie się nimi nie interesuje :cool2:

no właśnie o to mi chodziło:-) - bo moje gusta tu nie mają nic do rzeczy
z zabawek FP Maks rzeczywiście uwielbia tylko kulki i goni za nimi po całym domu - garnuszek i dwie inne interesowały go przez pięć minut i sam do nich nie wraca

natomiast chętnie sam sięga i bawi się tymi kuleczkami drewnianymi na drutach z Ikei - baaaaaardzo lubi je przekładać
no i po to nieszczęsne pianinko, o którym pisałam:-D

a i jeszcze ma małe puzzle z gąbki z kubusiem puchatkiem, które namiętnie rozrywa a mama je potem składa:tak:
 
Koga, Filip też bardzo lubi tą kolejkę, z takim skupieniem zawsze posuwa koraliki :) I również bardzo lubi różnego rodzaju grajki, takie pianinka i inne za parę złotych :)
 
ja tak się czaję i czaję na tą kolejkę...

NAsza Karola ma już taki zestaw zabawek, że możnaby otworzyć sklep zabawkowy :-)
Od mojej mamy dostała na gwiazdkę fajną lalkę, szmaciankę , która tylko przód twarzy ma gumowy i taki wyraz buźki, jak nasza Karola :-), od teściów: kulki FP, świetnie się nimi bawi. Ona wogóle lubi kulki, piłki i wszystko co okrągłe. Dostała też kilka książęczek, tych ze sztywnymi katreczkami. Lubi je oglągdać, słuchać, jak jej czytamy...
 
reklama
U Mateusza żadna z zabawek, które dostał pod choinkę nie wzbudziła entuzjazmu - a dostał ich mnóstwo. Teraz leżą i czekają - może kiedyś isę nimi zainteresuje. Kolejka z Ikei też w niełasce.
 
Do góry