reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyprawka dla naszych maluszków

Dentico też się nad takim zastanawiałam. Powiedz jak jest z jego stabilnością i czy jest mocny konstrukcyjnie, bo moja Tasia to wielki zbój i każdą zabawkę próbuje popsuć ( niestety często jej się to udaje ). Ostatnio kupiłam jej stolik i od razu zaczęła na niego włazić :) i wali w niego klockami.
DSCN2703.jpg DSCN2704.jpg DSCN2700.jpg
 
Ostatnia edycja:
reklama
anowi-my mamy coś takiego:
http://allegro.pl/fisher-price-jezdzik-pchacz-gasieniczka-i1206775002.html

Polecam z czystym sumieniem:-) Genialna rzecz:tak:Mój synek zasuwa z nim jak struś pędziwiatr po całym mieszkaniu :tak:Wszystko z własnej inicjatywy:-)Nie stawialiśmy,nie pomagaliśmy:no: Po prostu sam podszedł do niego kilka tygodni temu i zaczał chodzić :tak: Teraz potrafi już omijać wszystkie przeszkody na swojej drodze i skręcać gdzie dusza zapragnie:-)A idzie jak torpeda,w zasadzie biega prawie:-D
 
Iza nie wiem dlaczego, ale słyszałam i się dostosowuje. My mamy już rozmiar 20....masakra wielka stopa :)
Krzych też ma rozmiar 20...
ale sprawdziłam, ze dłoń mu od czerwca nie urosła ;)

Ja wszystko piorę razem, nie rozróżniam ubrań na nasze i Igiego, jedynie kolory sortuję ;-).

zazdroszczę Wam tego prania w zwykłych proszkach...
jak raz dostało się troszkę viziru do prania Krzysiowego, to wysypało go ostro... teraz przeszłam na płatki mydlane...

jak zejdzie mu wysypka do końca, to moze spróbuję jeszcze raz .. moze rzeczywiśćie te sensitive.. ?:)

a co do zabawek - polecam zwalony pień drzewa ;) Byliśmy w chatce w górach i tam był taki zwalony pień. Krzyś potrafił przy nim godzinę sam spędzić... skubał sobie, oglądał, właził... i przez cały tydzień mu się nie znudziło! :):):)
 
No, to mam nadzieję, że u nas też się przyjmie...

A jakie ma funkcje tak mniej wiecej?
mnostwo wierz mi na pewno Majcia sie nie znudzi, u nas furore od samego poczatku robi motylek, ktoremy sie skrzydelka zmieniaja i oczywiscie takie rolki, ktore sie kreca, sluchawka byla na poczatku jak moglam ja jeszcze oszukac i jak rozmawialam przez tel to dawalam ta sluchawke teraz juz nie dziala
 
nutria bo zwykły vizir jest bardzo mocny chemicznie, ja od lat nie używam zwykłych proszków tylko sensitive. Mój starszy synek jest alergikiem, teraz już naprawdę na mało rzeczy reaguje ale jak był malutki to o byle co był cały zsypany. Kiedyś to dostał wypukłych czerwonych plam, jakby jakiejś malarii albo innej egzotycznej choroby dostał. I my jemu bardzo długo praliśmy w Jelpie, i to do tego stopnia, że ja wszystko musiałam prać, bo jak my mieliśmy ubrania prane w zwykłym proszku i ponosiliśmy trochę Krystiana to on od razu był zsypany. Jak miał około 10 miesięcy to wtedy zaczęły te proszki sensitive wchodzić na rynek i ja spróbowałam i okazało się, że wszystko w porządku jest. I tak już zostało. Nie próbuję przechodzić na zwykłe proszki, bo dzięki temu, że z nich zrezygnowaliśmy to mój m. też się pozbył problemów ze skórą :-).
 
reklama
No, to mam nadzieję, że u nas też się przyjmie...

A jakie ma funkcje tak mniej wiecej?

Jest pianinko zamiennie z nauką literek i słów- z dzwiękami ( w zależności czy motylek jest zamknięty czy otwarty- Adaś go katuje normalnie) . Nauka kolorów i kształtów.No i różne wesołe melodyjki. My mamy wersję angielską jak wspominałam, ale podoba mi się... polska może być ciekawa
 
Do góry