reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyprawka dla naszych maluszków

Ja też powoli się rozglądam ale za kozaczkami na razie tylko patrzę na wady i zalety a kupie jakoś w listopadzie puki co młoda radzi sobie w adidaskach szmacianych bo nie chodzi jako tako więc luz...
 
reklama
My na razie mamy jedne nike i takie wyższe nemo, ja akurat lubię te ortopedyczne nemo, starszy chodził w kapciochach nemo prawie do 3 lat i Ignaśkowi też kupiłam.
I przy okazji kupiłam też jesienne nemo za kostkę, bo były w przecenie po 39zł, zakładam Ignaśkowi, stawia w nich ładnie nóżki ale nie jest zachwycony zakładaniem (bo te 3 rzepy długo się zapina a on nie potrafi usiedzieć 3 sekund w jednym miejscu).
 
Catedra moja chodzi teraz w Elefanten tylko w wersji bardziej letniej bo są ze skóry ale z otwartymi paluszkami i z całym sercem polece ci tą marke ,są super.
Wejdź do Coccodrillo widziałam kilka fajnych już w rozmiarach 18,19 w bardzo przystępnych cenach.
W Zarze są czarne skórzane kozaczki za kostke ,nieocieplone na jesień, ja kupiłam bo wydają mi się wygodne.
Fajne widziałam też chyba w daichmanie lub ccc nie pamiętam już ,za 50 zł, ocieplone, nad kostke, na chłodniejsze dni. Kozaczki też były po 50 zł.

byłam w bartku, deichmannie, ccc, smyku itd...

widziałam w ccc są tanie ale strasznie twarde aż nie mogę jej nogi wsadzić w te buty :/
ide po elefanten zajdę może do cocodrillo

dentico ale weszłam na stronę cocodrillo... mają jedynie wysokie kozaczki i do tego właśnie w takim typie że młodej nogi nie wsadzę :/

LASKI JAK KTÓRAŚ CHĘTNA to mam buciki reserved dla dziewczynki, rozmiar 19 kozaczki lekko za kostkę z zamszu, bordowo-brązowe z kwiatuszkami... buciki są wąskie na delikatną stópkę... Izy Amelka i moja nie wsadziły swoich pulpecików
KTÓRAŚ CHĘTNA?

co do najków... mam też jedne adidaski właśnie ale są poniżej kostki. Poza tym są sportowe a ja musze mieć coś tak abym nawet do sukienki mogła założyć na chrzciny...
 
Cate a te kozaczki są do chodzenia już? (pewnie tak... ;-) ale wolę zapytać) Moja Ania ma dość smukłe stopki, pokażesz zdjęcia? i ile byś za nie chciała? (akurat kupiłam Ani fajną bordową kurtkę, to by pasowały)
 
Cate a te kozaczki są do chodzenia już? (pewnie tak... ;-) ale wolę zapytać) Moja Ania ma dość smukłe stopki, pokażesz zdjęcia? i ile byś za nie chciała? (akurat kupiłam Ani fajną bordową kurtkę, to by pasowały)

Tak Amelko takie już do chodzenia... jutro wieczorem jadę do Olka to Ci foto podeślę. A możemy się umówić tak, że zapłacisz za przesyłkę i jak będą dobre to wtedy na jakieś grosze się umówimy.... :)

edit:
znalazłam identyczne na allegro
http://allegro.pl/reserved-rozm-19-na-jesien-skora-jak-nowe-i1224368475.html
:)

a ja kupiłam Zośce takie dzisiaj
http://www.elefanten.de/catalogue/catalogue.do?act=showBookmark&favOid=229906
 
Ostatnia edycja:
Okres jesienno-zimowy będzie okresem kiedy nasze dzieciaki będą właśnie wykorzystywały nowo nabytą umiejętność chodzenia i ja chcę to mojej córce ułatwić.
Sporo już czytałam o bucikach na różnych portalach i forach. I wiem, że nie zawsze but drogi znaczy dobry/wygodny. Ja jakoś nie mam zaufania do Bartków, choć wiem, że są one bardzo reklamowane. Czytałam, że sporo ich modeli nie zostało wyróżnionych znakiem „zdrowa stopa”. Ja byłam bardzo rozczarowana po ostatniej wizycie w ich salonie. Ceny powalające a buty bardzo toporne, sztywne albo się nie zginają (sporo siły trzeba mieć, żeby tę podeszwę ruszyć) albo zginają się nie w tym miejscu co powinny.
Jedno co wiem, to to, że wolę kupić Oldze jedne lepsze buty niż kilka par mniej wygodnych.
Podczas zagłębiania tematu dowiedziałam się o bucikach o których istnieniu nawet nie miałam pojęcia. Są one wyróżnione (chyba wszystkie) znakiem „zdrowej stopy” ale jeszcze na żywo wszystkich marek nie widziałam. Są to np. Mrugała, Antylopa, Emel, Primigi, Superfit, Daniel, Postęp.

Znalazłam taki sklep szkoda, że tylko we Wrocławiu (
http://www.zdrowastopka.pl/contents/kolekcja/20 bo bardzo podobają mi się te Emel (takie a la matrensy) do kostki, teraz na jesień i cieplejszą zimę bym kupiła.

W Wawie na Bielanach coś takiego znalazłam http://www.sklep-buciki.pl/index.php?sth=oferta .

Na zimę na pewno kupię Ecco coś tego typu http://www.ecco.com/pl/pl/kolekcja/dzieci/infants/750751/55775/detail.do
http://www.ecco.com/pl/pl/kolekcja/dzieci/infants/70241/55775/detail.do
leciutkie, mięciutkie, trzymają stopę jak trzeba, nieprzemakalne (na pierwsze zabawy w zaspach śniegu) i dzieciaki śmigają w nich jak w paputkach a nie jak robociki w topornych buciorach. (wiem z doświadczenia dzieciaków przyjaciółki). Może tanie nie są ale ja mam tu w Piasecznie i Wawie outlety więc cena będzie porównywalna np. do Bartka no i dziadkowie chcą bardzo Młodej sprezentować pierwsze buty. Widzę też, że ładnie na allegro schodzą używki to potem spróbuje je opchnąć.

Aaaa te Elefantyny też ludzie zachwalali. Ale jak byłam u nas w Deichmann-ie to jeszcze nic nie było cieplejszego. A te co kupiłaś Cate też mi się bardzo podobały ale one to chyba z tych bardziej miękkich co. Czy mają sztywny zapiętek?
 
Ostatnia edycja:
Ja odradzam ccc dla takich zaczynających chodzić maluchów, ortopeda nigdy nie miał żadnych zastrzeżeń do mojego starszego synka, zawsze ok było i w butkach bartka czy takich ze smyka, czy nemo zawsze ładnie stopy układał. Jak miał chyba 2 albo 3 lata zaryzykowałam i kupiłam mu zimówki z ccc, do końca zimy zaczął krzywić stopy. Te buty są źle wyważone wg mnie, dziecko źle utrzymuje w nich ciężar ciała i przez to zaczyna je wykrzywiać z czasem. Może ja na taki model akurat trafiłam ale zraziłam się do tych butków bardzo.
Jak trafię na fajną przecenę w ecco to też chciałabym takie butki, bo ja osobiście ecco uwielbiam, tyle, że zawsze mi szkoda na nie pieniążków.
Starszemu od dłuższego czasu kupuję albo sportowe albo w smyku cococluby, te smykowe to prawdę mówiąc od bartków różnią się tym, że w bartkach można wyjąć wkładkę a w cococlubach nie.
Kiedyś kupowałam mu głównie bartki, ale prawdę mówiąc wg mnie jakość trochę spadła a ceny poszły 2 razy w górę odkąd kupowałam pierwsze butki Krystianowi.
 
Okres jesienno-zimowy będzie okresem kiedy nasze dzieciaki będą właśnie wykorzystywały nowo nabytą umiejętność chodzenia i ja chcę to mojej córce ułatwić.
Sporo już czytałam o bucikach na różnych portalach i forach. I wiem, że nie zawsze but drogi znaczy dobry/wygodny. Ja jakoś nie mam zaufania do Bartków, choć wiem, że są one bardzo reklamowane. Czytałam, że sporo ich modeli nie zostało wyróżnionych znakiem „zdrowa stopa”. Ja byłam bardzo rozczarowana po ostatniej wizycie w ich salonie. Ceny powalające a buty bardzo toporne, sztywne albo się nie zginają (sporo siły trzeba mieć, żeby tę podeszwę ruszyć) albo zginają się nie w tym miejscu co powinny.
Jedno co wiem, to to, że wolę kupić Oldze jedne lepsze buty niż kilka par mniej wygodnych.
Podczas zagłębiania tematu dowiedziałam się o bucikach o których istnieniu nawet nie miałam pojęcia. Są one wyróżnione (chyba wszystkie) znakiem „zdrowej stopy” ale jeszcze na żywo wszystkich marek nie widziałam. Są to np. Mrugała, Antylopa, Emel, Primigi, Superfit, Daniel, Postęp.

Znalazłam taki sklep szkoda, że tylko we Wrocławiu (
http://www.zdrowastopka.pl/contents/kolekcja/20 bo bardzo podobają mi się te Emel (takie a la matrensy) do kostki, teraz na jesień i cieplejszą zimę bym kupiła.

W Wawie na Bielanach coś takiego znalazłam http://www.sklep-buciki.pl/index.php?sth=oferta .

Na zimę na pewno kupię Ecco coś tego typu http://www.ecco.com/pl/pl/kolekcja/dzieci/infants/750751/55775/detail.do
http://www.ecco.com/pl/pl/kolekcja/dzieci/infants/70241/55775/detail.do
leciutkie, mięciutkie, trzymają stopę jak trzeba, nieprzemakalne (na pierwsze zabawy w zaspach śniegu) i dzieciaki śmigają w nich jak w paputkach a nie jak robociki w topornych buciorach. (wiem z doświadczenia dzieciaków przyjaciółki). Może tanie nie są ale ja mam tu w Piasecznie i Wawie outlety więc cena będzie porównywalna np. do Bartka no i dziadkowie chcą bardzo Młodej sprezentować pierwsze buty. Widzę też, że ładnie na allegro schodzą używki to potem spróbuje je opchnąć.

Aaaa te Elefantyny też ludzie zachwalali. Ale jak byłam u nas w Deichmann-ie to jeszcze nic nie było cieplejszego. A te co kupiłaś Cate też mi się bardzo podobały ale one to chyba z tych bardziej miękkich co. Czy mają sztywny zapiętek?

no to ratuję Cię kms

FIRMĘ ANTYLOPA i kilka z tych co wymieniłaś widziałam dzisiaj w świecie dziecka na towarowej (ch jupiter czy jakoś tak :)

są u nich w promocji i cena ze 160-180 zł spadła do około 100 zł. Są fajne modele ale mają albo rozmiar 18-19 albo od razu 21 dlatego żadnych nie wzięłam

a te moje mają sztywną piętkę ale reszta jest mięciusieńka, podeszwa nie jest w całości lana tylko na takie wypustki przez co pięknie się zginają i są MEGA WYGODNE.... Zocha ich nie ściąga
czekam na zimową kolekcję elefantino :)
 
Ja kupiłam primigi. (na szczęście wywiad kms pokazał że dobrze zrobiłam) Mój mały już śmiga więc mogę polecić. Ładnie stawia stópki nie krzywi. Wydaję mi się że mu wygodne.
 
reklama
dzięki Cate , my w sobotę do Świata Dziecka jedziemy na darmowy przegląd wózka http://www.swiatdziecka.com.pl/ to przy okazji luknę na buty i kombizenoniki pooglądam. :tak:. Na teraz takie trzewiczki to mamy udało mi się w lumpku nówki jeszcze z naklejanymi metkami kupić Clarksa za 30pln http://allegro.pl/mokasyny-polbuty-clarks-sliczne-skora-bcm-i1220598675.html . Są rewelacyjne, miękka skórka, mocno trzymają piętę, pięknie się zginają przy paluchach, No ale cena nowych butów tej firmy też mnie powala. Sporo tych Clarksów używanych na allegro :szok: no ale używek dla chodzącego dziecka już chyba bym nie kupiła.
A wczoraj znalazłam w Piasecznie taki sklepik gdzie mają sporo ciuchów i butów z UK i nowych i używanych, dla dorosłych i maluchów.
 
Do góry