reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyprawka dla naszych maluszków

Dziewczynki dziękuję za odpowiedź:-) Pytanie może dziwne, ale zdarzają się sytuację gdzie podlicza się tego typu wydatki.... i zbiera paragony...

Muszę w końcu rozestawić łóżeczko :-)
Ja kupilam jeden rożek.

zastanawiam sie czy dokupic kocyk do wózka, narazie zamówiłam samśpiworek.
Jeśli kocyk, to jakie macie?
Bo ja znalazłam na allegro sporo takich akrylowych wymiar 80 X 110.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja właśnie podliczyłam to co muszę wydać na pościelowe sprawy Majci jeszcze i wyszło mi... 236 zł.... Matko...

Jeżeli chodzi o kocyki to mam 2 takie milutkie, a właściwie to 3 ;-)
Jeden jest typowo dziecięcy, po moim bracie w spadku, ale bardzo dobry gatunkowo, jak nowy, a ma już tyle lat. Błękitny z misiem.
Drugi to kupiłam w Jysk'u za 15 zł ;-) nie jest typowo dla dzieci, ale za taką cenę nie mogłam się oprzeć. Kremowy w różyczki drobniutkie. Śliczny. Widziałam dziś, że takie podobne są teraz w Realu po przecenie. Naprawdę ładne. Już od chyba nawet 9,99 można kupić.
A trzeci to kupiła moja siostra ostatnio na dniach ;-) Różowy w panterkę, ale nie wiem dokładnie jaki. Wiem, że nie jest duży i bardzo milutki ;-)
Po bracie mam też taki polarkowy koc,czy śpiworek, nie wiem jak to nazwać... Z jednej strony jest polar,z drugiej jest bawełną obszyty. Zapinany na zatrzaski więc może być jako kocyk i jako śpiwór. W kolorze zielonym, do wózka idealnie mi kolorem pasuje bo Filip też miał wózek w kolorze zielonym;-)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczynki dziękuję za odpowiedź:-) Pytanie może dziwne, ale zdarzają się sytuację gdzie podlicza się tego typu wydatki.... i zbiera paragony...

a później jak dziecko dorośnie daje mu się te paragony i prosi o zwrot kosztów :-D:-D:-D:-D:-D:-D <żarcik>

ja nawet nie chce liczyć ile wydaliśmy bo głowa by mnie przez tydzień bolała hehe wiadomo że dziecko to nie mały wydatek a jak boozqowa zauważyła studnia bez dna więc zawsze się znajda niespodziewane wydatki i nie da się tego wszytskiego podliczyć

co do rożków to ja nawet ani jednego nie mam :-p ale licze że może ktoś mi zprezentuje musze mojej mamie powiedziec żeby bratu mojemu podsunęła ten pomysł bo sama nie będe sie upominać hihih
 
nie kochana... obydwie kupiłam sama... ta od taty jest różowa w misie...



właśnie dzisiaj podliczyłam tylko to co mam na paragonach... bez ubranek i wózka, bez zabaweczek wyszło mi 1050 zł... do tego wózek 500 (używany) no i na ubranka to ze 300 zł na szmatkach i ze 200 w normalnych sklepach... a byłoby sporo więcej... jeszcze w planach zakup fotelika (350 zł) no i jakieś zabaweczki (karuzelki, maty edukacyjne gryzaczki)...chce jeszcze zakupić termometr (100 zł)...

dodajmy do tego kocyki, rożki itp....

no ja sama na malutką wydałam do tej pory conajmniej 1700 zł... za wózek płacił P....

to są tylko tzw niezbędne rzeczy... nie kupowałam rzeczy które mogłyby się przydać typu podgrzewacze do butelek itp.... jak będa bardzo potrzebne to dokupię jak juz mała będzie na świecie...
za termometr 100zł??:szok::szok::szok: co to za termometr:confused:
 


funkcjerelax.jpg

Bardzo mi się ten bujaczek podoba :tak::tak: prosty bez zbędnych duperelków :tak::tak:

Boozqowa ja mam dwa rożki, drugi używany. Tak w razie czego, gdyby się niuni na jeden ulało ;-) ale zawsze można użyć kocyka zamiast rożka, moja mama tak robiła :tak::tak:
 
Catedra - no piękny ten przewijak i pościel boska.

Niunia
, pokoik słodki, a szafa hoho zaopatrzona nieźle.

Pszczółka
- genialna ta lampka.

Meduska - pewnie ten do ucha, u mnie w aptece,która jest najtańsza /sprawdziłam w kilku/ - to wydatek 120 zł... ale uparłam się,że muszę taki mieć i koniec.

A oto komoda naszego Filipka. Ze wzgl. metrażowych - komoda stoi w naszj sypialni,z której wchodzi się do pokoju dziennego,tam synek będzie miał swój kącik - a ja mam tam sofkę z oparciami,na której będę po cc spać. Łatwiej mi się pozbierać z niej,bo ma drewniane oparcia, a z łóżka w sypialni to muszę prosić o rozbujanie mnie przez M. i tak nie jest łatwo wstać :-D

Kurcze... nie wiem co,ale nie mogę wstawić zdjęcia... help!
 
a z ciekawości też policzę, jutro z rana bo zaraz śmigam na lodowisko na meczyk...
Przyszedł dzisiaj wóz :-) :-)
 
Catedra śliczna pościel i przewijak, zdolniacha:tak::-D:-D

Ja wole nie liczyć dokładnie ile kosztowała wyprawka, kiedyś próbowałam ale po kilku tysiącach przestałam..........:eek::eek::eek:
Allegro też pochłonęło sporo , bo niby bez gotówki podoba mi się licytuje albo kupuje i tak suma sumarum na ciuchy małej wydałam majątek , nie mówiąc o sklepach:szok: musze z tymi aukcjami skończyć choć aktualnie chyba w 5 biore udział i 3 czekają na opłacenie , ech ten mój zakupocholizm:sorry::sorry::sorry:
Abeja czekamy na foto wózka:tak:
 
reklama
ja dziś odliczyłam i wyszło mi około 5 tysięcy z ubrankami. Ale nie kupowalam żadnych zabawek, karuzelek,leżaczków.
Bdziesz występowala do sądu o wyprawkę?

oczywiście, że tak.... te pieniądze to był sam koszt mini wyprawki... nie kupowałam żadnych śpiworków i takich ponadprogramowych najpotrzebniejszych rzeczy bo stwierdziłam, że to w praniu wyjdzie co mi jeszcze będzie potrzebne...

nie policzyłam kosztów leków ani lekarzy....

a dlaczego mam nie występować do sądu? jak prosiłam P o pomoc przy wyprawce to usłyszałam, że to mój problem... wg prawa ma chyba tak samo obowiązek wyłożyć na wyposażenie małej:confused2:

za termometr 100zł??:szok::szok::szok: co to za termometr:confused:

medeuska bo te za 20 zł elektroniczne są odradzane przy maluszkach i chcę kupić taki do ucha co sprawdza temp w 1 sekundę... podobno one są najlepsze dla maleństw a nie chcę potem się obudzić bez termometru jak nagle coś z maleńką sie zacznie dziać... małe dzieci błyskawicznie łapią temperaturę a potem błyskawicznie się odwadniają w przypadku infekcji...

Oho.. mam od tego samego sprzedawcy co Ty tą drugą. Ty masz piaskowe misie, a ja wzielam safarii, a piaskowe misie mam do wozka [kolderka + podusia] :tak:
Nie uwazasz, ze ten material jest troche... sztywny?

nie jest sztywna Asheara bo ja kupiłam nie bawełnianą (bo te bawełniane byly sztywne) ale flanelową i jest tak cudownie miękka i cieplutka:happy:w sam raz na zimę...

naprawde polecam tę pościel ale we flanelce... kosztuje grosze w porównaniu do innych firm a naprawdę jest boska...ta flanela jest baaaardzo gruba... a te piaskowe misie to jedyny wzór jaki mi podchodzi tego producenta.... ta satynowa z klupsia średnio mi się podoba ale ma tak samo dobry materiał i jak dobierałam w sklepie to chciałam aby jakoś te częsci współigrały ze sobą aby taniej stworzyć komplet i nie dokupywac całego ogromnego zestawu z kolejnym baldachimem i ochraniaczami bo nie potrzeba mi aż tylu...poza tym to kolejne koszta... może na wiosnę pokuszę się o jakąś nową lżejszą pościel...
 
Do góry