Wyprawka dla naszych maluszków

[Sylvia31]

dokładnie, a butelka kosztuje 1-2 funty, firmy te same co u nas , tylko tam nawet przeliczając funciaki na zł jest dużo taniej ! sami mówią. że pieluchy w Polsce majątek, tam też maja Lidla i ceny śmieszne, to samo ciuchy, kurteczki, kombinezony, piękne rzeczy, u nas za kombinezon firmówke 2 stówy trzeba dać, hehe 1/10 wypłaty, dobrej wypłaty

 

[niunia90]

hgmmm co do wyprawki do my duzo podostawalismy w prezentach - nowe , dostalismy uzywany materacyk z trawy morksiej przewijak ale za duzy mis ie wydawal i z niego zrezygnowalm - jest w piwnicy hustawke itd ale i tak wydalismy ok 3 500 tysiaca plus do tego remont prowadzenie ciazy witaminy i moje zachcianki ooczywiscie ktore kosztuja fortune
no ale powiem z emamy bardzo duza pomoc od rodizny pytaja co nam brakuje to ja mowie ofem to i to to np babcia kupuje kocyk ta to i tak wszystklo sie uzbieralo plus wiecej jeszcze bo amamy pare niepotrzebnych rzeczy typu sterylizator podgrzewacz w ilosciach 2 ... aha co do termoetru to ja mam wbudowany w smoczek

 

[cyniczna]

niunia, fajnie jest z tą pomocą do czasu, kiedy Ci tego ktoś nie zacznie wypominać... Niestety u mnie tak się dzieje obligatoryjnie. Ktoś coś daje, jest fajnie, a po jakichś dwóch miesiącach zaczyna sie wypominanie, co to od niego nie dostałam... Nie, dziękuję, jakoś sobie sama poradzę.

 

[Izaa]

Ja nawet nie liczę, 5 tys debetu na karcie mówi samo za siebie... A do tego teraz M. na L4, masakra :-(

 

[Sylvia31]

ale co tam, przecież becikowe dostaniemy, szaaaaaaaaaaaaaałłłłł

słuchajcie, a propos wydatków, dawno nic nie kupowałam, hihi, myślicie, że karuzela [ taka z projektorem z Fischera mi się marzy].........w pierwszych dniach życia sie przyda?, czy można z tym poczekać, może ktosik sprezentuje

 

[boozqowa]

Ja karuzelkę mam po bracie ;-)
Ale chyba bym nie kupowała na samym początku.
W końcu gościom też trzeba dać jakieś pole do popisu z prezentami, a nie wykupić wszystko same;-)
Chociaż ja tam jakoś nie specjalnie spodziewam się jakiejś dużej ilości gości... Raczej na palcach jednej ręki będzie można ich policzyć więc i prezentów nie będzie;-)

 

[kinguś]

Catedra nieźle! ja też uwielbiam lumpki nigdzie nie kupię bojówek z Zary za 5zł dla niuńki a na lumpkach i owszem

U mnie w lumpku to większość nexta mają

słuchajcie, a propos wydatków, dawno nic nie kupowałam, hihi, myślicie, że karuzela [ taka z projektorem z Fischera mi się marzy].........w pierwszych dniach życia sie przyda?, czy można z tym poczekać, może ktosik sprezentuje

Niemowlę widzi najlepiej widzi na odległość 20 cm więc na początku taka karuzela jest zbędna. Poczekaj może właśnie w prezencie przyniesie.

U nas położna mówiła, że dla niemowlaczka najlepsza zabawka to żeby facet zrobił planszę z szachownicą(czarno-białą) dziecko dostrzega kontrastujące barwy ;-);-)

Mam pytanko:
-czy pierzecie ten wkład co jest w spacerówce?
-czy pierzecie tą wyściółkę fotelika samochodowego??
Będę wdzięczna za odpowiedzi

 

[boozqowa]

Ja nie piorę, wydaje mi się, że takie chronienie w 120% dziecka przed wszystkim co nie wyprane w proszku dziecięcym nie jst dobre...
Jak coś zacznie się dziać z małą to wtedy zacznę szaleć z praniem wszystkiego dookoła;-)

 

[Moniqa]

Październikowa mam wita październikowe mamusie ;-)

Mam pare ciuszków do sprzedania po moim synku ... moze ktoras była by zainteresowana ... jesli tak to zapraszam :-)
https://www.babyboom.pl/forum/sprzedam-f39/z-szafy-dawidka-30509/

pozdrawim i szybkich porodów życze

 

[catedra]

ja to już nawet nie liczę ile mi przyjdzie zapłacić za zrobienie pokoju... jakoś upchnęłam się w szafie z moimi rzeczami a mała opanowała całą moja komodę i potrzebuje jeszcze miejsca

medeuska... spokojnie kochana będzie lepiej... na pewno zaniedługo się pozbieracie finansowo i będzie lepiej... ja też nie czuję się świetnie... wolałabym kupować niuni wszystko nowe, kupować jej ciuszki jakie mi się podobaja a nie takie jakie znajde w lumpku.... wózek też bym z chęcia kupiła taki jak sobie wymarzyłam a nie taki jaki znalazłam używany... ale nie jest tak źle przecież... macie dach nad głową i kupione rzeczy dla małej... podnieś główkę i zacznij myśleć pozytywnie zobaczysz że spokojnie wszystko dokończycie...

a dzidzia wcale nie potrzebuje miliona bajerów do życia jak będziesz ją kochać i przytulać to po stokroć jej wynagrodzisz wszystkie braki kolejnej zabawki:-)