Asheara
I can't get no sleep.
nie ma żadnych szans na nasz zejście...a i tak powinien być wdzięczny, że jeszcze mam siłę i ochotę pozwolić mu na kontakty z małą... ja mu powiedziałam, że teraz jedynie z córką może mu się ułożyć... jak i to spieprzy to cóż.... życzę mu miłego życia niech szuka innej głupiej... a ja współczuję jego następnej kobiecie (ciekawe co jej opowie o mnie i czy w ogóle przyzna się, że ma dziecko)... ale już kilka miesiecy temu mi powiedział, że znajdzie sobie nową kobietę i zrobi sobie nowe dziecko ehhh.... może wymyślą jakiś flamaster aby na stałe takiemu facetowi napisać na czole dupek o ile łatwiejsze życie miałyby kobiety
I ilu facetów możnaby bylo na miescie minac z takim napisem
Wiesz... co do tej bawełny to.. moze moja sie nie swieci, nie jest twarda jak tektura ale taka jakas .. ehhh napewno nie miekka jak moje bawelniane gacie mimo wyprania i wyprasowania