reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

reklama
hejka.
Dora uwazaj z tymi zaslabnieciami.
Aniu ja na rozwolnienie zawsze stosuje lyzeczka kawy sypanej (surowej) popita zimna woda. przechodzi praktycznie odrazu ale czy w ciaxy mozna to nie wiem.
prawie skonczylam szyc falbanke maskujaca pod materac[emoji5] zostalo jeden bok uszyc wyprac wszystko i wyprasowac [emoji5]
dzis na 19:15 mam wizyte i moze dowiem sie kiedy cc. moj gin jest ordynatorem takze nie musze jechac sie umawiac do szpitala. zawsze idzie sie dzien wczesniej do szpitala? wolalabym isc dopiero w dniu cc
 
Dora, mi tez ostatnio ciągle słabo i niedobrze [emoji45]

5djy3e3kpgua6zwe.png
 
hejka.
Dora uwazaj z tymi zaslabnieciami.
Aniu ja na rozwolnienie zawsze stosuje lyzeczka kawy sypanej (surowej) popita zimna woda. przechodzi praktycznie odrazu ale czy w ciaxy mozna to nie wiem.
prawie skonczylam szyc falbanke maskujaca pod materac[emoji5] zostalo jeden bok uszyc wyprac wszystko i wyprasowac [emoji5]
dzis na 19:15 mam wizyte i moze dowiem sie kiedy cc. moj gin jest ordynatorem takze nie musze jechac sie umawiac do szpitala. zawsze idzie sie dzien wczesniej do szpitala? wolalabym isc dopiero w dniu cc

Widzę że szycie cię pochłania :)
Super poszewka, ja też lubię szary i nawet w sypialni mam szarą ścianę i zasłony.

A z zasłabnięciami to zawsze jak czuję, że coś się zbliża to szybko siadam na podłodze. Zawsze to bliżej do ziemi ;)
U gina też mi się raz zakręciło jak z fotela schodziłam to siadłam na tych schodkach co się wchodzi. Później mnie dr z gabinetu wyprowadził i od tej pory mój mąż się uparł i włazi ze mną.
Ma zakaz podglądania, jak jest badanie na fotelu bo u mojego lekarza nie ma parawanu żadnego :/
Ja nie wiem jak to wpłynie na nasze, że tak powiem pożycie? Bo do tej pory mówił, że nie chce być przy porodzie i takie rożne sytuacje to nie dla niego.
 
reklama
Do góry