reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześnióweczki

reklama
Ale naskrobałyście od południa ;-)
U mnie mąż dostanie kasę z grupowego PZU chyba tam 1300 zł jest i jakieś drobne ze związków zawodowych. Ja nie pracuję wiec liczę na to 1000zł x 12

Co do pobytu w szpitalu z ubezpieczenia grupowego to jest różnie - zależy jaka umowa. U mąż by dostał gdyby np leżał min 3 doby , a wiem że w tej droższej grupie wystarczyłby już 1 dzień. Kwot niestety nie znam.

Ja się najbardziej boję karmienia piersią. Po pierwszej ciąży wgl nie karmiłam. Najpierw próbowałam ale raz że nie miałam pokarmu a dwa każda próba była koszmarem Niestety moje sutki nie są chyba do tego stworzone.Po kilku dniach się dowiedziałam że przymoich lekach nie mogę karmić i problem z głowy.
Jak będzie tym razem nie wiem i nawet nie wiem czy bym chciała tak karmić czy nie ;-(
 
To ja sie wylamie bo jeszcze nawet 2 lat stazu nie ma, a jestem jedna z najstarszych tu;)


ckai3e3kikq3p3qp.png
 
reklama
To ja sie wylamie bo jeszcze nawet 2 lat stazu nie ma, a jestem jedna z najstarszych tu;)


ckai3e3kikq3p3qp.png
Który jesteś rocznik?

My mamy 1,5 roku "chodzenia" i 5,5 po ślubie.
Tyle lat z jednym chłopem ;-) :-)
Mój mąż jest ode mnie młodszy o 5 lat ;-)

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
 
Do góry