reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Cześć dziewczyny. Mam 130 stron do praczytania więc się poddaje. Widzę że Martabunia dalej w dwupaku. Dla wszystkich mam rozpakowanych w ostatnich dniach wielkie gratulacje.
My z Kasią od czwartkowego wieczoru wreszcie jesteśmy w domu. Młoda ma już swój tryb który bardzo mi pasuje. Ogólnie śpi je i sra. Wieczorami ma takie 2-3 godzinki aktywności a potem idzie spać i jak do tej pory jedną noc miałam tylko nieprzespana więc jest super.
Kasiaczek89pl czy Wy macie problem z kupami,kolkami? U mojego pierworodnego na brzuszkiem sprawy najlepiej i w sumie jedynie pomagała suszarka do włosów i grzanie nią brzuszka. Zawsze można spróbować.
 
Cześć dziewczyny. Mam 130 stron do praczytania więc się poddaje. Widzę że Martabunia dalej w dwupaku. Dla wszystkich mam rozpakowanych w ostatnich dniach wielkie gratulacje.
My z Kasią od czwartkowego wieczoru wreszcie jesteśmy w domu. Młoda ma już swój tryb który bardzo mi pasuje. Ogólnie śpi je i sra. Wieczorami ma takie 2-3 godzinki aktywności a potem idzie spać i jak do tej pory jedną noc miałam tylko nieprzespana więc jest super.
Kasiaczek89pl czy Wy macie problem z kupami,kolkami? U mojego pierworodnego na brzuszkiem sprawy najlepiej i w sumie jedynie pomagała suszarka do włosów i grzanie nią brzuszka. Zawsze można spróbować.
Dobrze, że już w domku :)
 
A na jaśnie pana hemoroida pani w aptece poleciła mi czopki plus maść Procto-Glyvenol
Więc kupilam, 50 polskich złotych zostawiłam i zobaczymy co to tam podziała
A daj spokój z tą maścią, szkoda pieniędzy, taki bubel, mi nic nie pomogła :/ a smarowałam chyba z miesiąc rano i wieczór

Byłam u ginekologa. Następna wizyta na 2 października, ale lekarz twierdzi że mam naprawdę nikłe szansę żeby dotrwać do terminu.
Na USG już mało widać... 38+3 i ok. 3270 g

Pojechaliśmy dzisiaj wreszcie po wanienkę, stojak i ostatnie pierdułki z listy wyprawkowej. Teraz naprawdę juz wszystko mamy.

No. Tylko tej paczki zamówionej z c&a jeszcze nie mamy. Ciekawe czy doczekam jej nadejścia :D
To wizyta tak jak u mnie, tylko że mój lekarz raczej skłaniał się w kierunku, że się pojawię :D
@KINDERBUENOO88 mialam kilka stron do nadrobienia i w napięciu czytałam, co u Was.
To co ten maluszek ?u mnie właśnie dzisiaj wręcz przeciwnie, chyba takich ataków jak dzisiaj to nie miałam jeszcze ani razu, mój S.az dwa filmiki nagrał, normalnie jakby mi jakiś pasożyt w brzuchu latał :D wracajac, super, że wszystko skończyło się dobrze i się uspokoilas. Na tym etapie już mnie też męczy te pilnowanie ruchów, bo lekarz mówił, że jak będzie cisza to jechać na IP.
Ostatnia z ważniejszych umow podpisana, mamy kamerzystę i fotografa na wesele , masakra jak oni sobie liczą :O pisałam do babeczki od dekoracji sali, od tortow, do makijażystki, ja nie wiem co będę jutro robić, a tu już terminy porezerwowane na za ponad rok :D
 
Szybka relacja: juz wczoraj o godzinie 21-16 urodzila sie Kornelia (4330 gr i 58 cm). O 18-30 bylam jeszcze na Ip, skurcze co 10 min. Godzine później juz co 5 i co 3 min. Ok 20 trafilam na porodowke. Nawet prysznic nie zdazylam wziąć bo tak szybka akcja. Niestety krocze nie udalo sie ochronic (stara blizna zle trzymala, wiec nacieli). Odpoczywamy ale mala bardzo wymagajaca ☺
 
reklama
N KTG mała mi szalała. Nie czułam skurczy. I lekarz zawołał mnie na badanie. I tak czuje coś się leje. Myślałam ,że ten czop , a pani doktor w śmiech i mówi wody [emoji16][emoji16][emoji16][emoji16] zaczęłam czuć skurcze. Cieszę się ,że zaczęło się samo [emoji123][emoji123][emoji123]

To nie jej zasługa , to zasługa Helenki. Położna ją wybrechtala i powiedziała ,że to na pewno nie to [emoji16][emoji16][emoji16][emoji16] cudownie. Będzie dobrze. Lekarka powiedziała ,że jest prawidłowo ułożona j nie muszę się bać !!! Skurcze mam już bolesne , ale jest dobrze [emoji16][emoji16][emoji16]
 
Do góry