U
użytkownik 180176
Gość
Wody mi odeszły [emoji16][emoji16][emoji16][emoji16][emoji16][emoji16]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Normalnie wybudzany ale tej nocy i ja miałam ciężki sen heheNie wybudzasz w nocy??
No W KOŃCU! powodzeniaWody mi odeszły [emoji16][emoji16][emoji16][emoji16][emoji16][emoji16]
Dobrze, że już w domkuCześć dziewczyny. Mam 130 stron do praczytania więc się poddaje. Widzę że Martabunia dalej w dwupaku. Dla wszystkich mam rozpakowanych w ostatnich dniach wielkie gratulacje.
My z Kasią od czwartkowego wieczoru wreszcie jesteśmy w domu. Młoda ma już swój tryb który bardzo mi pasuje. Ogólnie śpi je i sra. Wieczorami ma takie 2-3 godzinki aktywności a potem idzie spać i jak do tej pory jedną noc miałam tylko nieprzespana więc jest super.
Kasiaczek89pl czy Wy macie problem z kupami,kolkami? U mojego pierworodnego na brzuszkiem sprawy najlepiej i w sumie jedynie pomagała suszarka do włosów i grzanie nią brzuszka. Zawsze można spróbować.
Czyli się zaczynaWody mi odeszły [emoji16][emoji16][emoji16][emoji16][emoji16][emoji16]
A daj spokój z tą maścią, szkoda pieniędzy, taki bubel, mi nic nie pomogła :/ a smarowałam chyba z miesiąc rano i wieczórA na jaśnie pana hemoroida pani w aptece poleciła mi czopki plus maść Procto-Glyvenol
Więc kupilam, 50 polskich złotych zostawiłam i zobaczymy co to tam podziała
To wizyta tak jak u mnie, tylko że mój lekarz raczej skłaniał się w kierunku, że się pojawięByłam u ginekologa. Następna wizyta na 2 października, ale lekarz twierdzi że mam naprawdę nikłe szansę żeby dotrwać do terminu.
Na USG już mało widać... 38+3 i ok. 3270 g
Pojechaliśmy dzisiaj wreszcie po wanienkę, stojak i ostatnie pierdułki z listy wyprawkowej. Teraz naprawdę juz wszystko mamy.
No. Tylko tej paczki zamówionej z c&a jeszcze nie mamy. Ciekawe czy doczekam jej nadejścia