Wrześniowe mamy 2018

[seremida]

Dzień dobry
My już od wczoraj w domu. Od razu człowiek lepiej sie czuje.
Dalej karmię piersią. Chyba z dobrym skutkiem. Martyna grzeczne dziecko, śpi, je, mało płacze. Lubi się przytulać.
Przyszedł nawał mleczny, sutki trochę poranione, ale goją się ładnie. Rana już prawie nie boli.


Co do szpitali to nie wiem, po co są te audyty, kontrole, jak i tak takie paskudne sytuacje mają miejsce.

@StarAnia przytulam Cię mocno.

 

[AgulaK82]

Dzień dobry
My już od wczoraj w domu. Od razu człowiek lepiej sie czuje.
Dalej karmię piersią. Chyba z dobrym skutkiem. Martyna grzeczne dziecko, śpi, je, mało płacze. Lubi się przytulać.
Przyszedł nawał mleczny, sutki trochę poranione, ale goją się ładnie. Rana już prawie nie boli.


Co do szpitali to nie wiem, po co są te audyty, kontrole, jak i tak takie paskudne sytuacje mają miejsce.

@StarAnia przytulam Cię mocno.

Seremida super że już w domu jesteście [emoji5]

 

[Chloe.Chloe]

A Goj jak samopoczucie? Chloe już Cię tam lekarz przyjął? Ktg było?

Bylam na ktg. Wg poloznej Miroslawy mam zla technike lezenia . Kazala mi sie oprzec o sciane- ja jej, ze mi niewygodnie...ona, ze leze na brzuchu... no brak slow. Lezec nie umiem. Nadal czekam na wizyte u lekarza, zebym wiedziala, ze bedzie taki cyrk to wczoraj bym z marszu zostala. Nie przyszlo mi do glowy, ze tak bedzie.

 

[użytkownik 180176]

Bylam na ktg. Wg poloznej Miroslawy mam zla technike lezenia . Kazala mi sie oprzec o sciane- ja jej, ze mi niewygodnie...ona, ze leze na brzuchu... no brak slow. Lezec nie umiem. Nadal czekam na wizyte u lekarza, zebym wiedziala, ze bedzie taki cyrk to wczoraj bym z marszu zostala. Nie przyszlo mi do glowy, ze tak bedzie.

Jak leżałam w szpitalu to jedna jedyna położna , która zalazla mi za skórę , położyła mnie na wznak. Przychodzila sprawdzać co i jak. Po pół godzinie stwierdziła ,że źle leżę i co ja robię ? No a sama mnie tak położyła [emoji16][emoji16][emoji16]
Potem przełożyła mnie na boczek i chyba leżałam z 15 minut [emoji16][emoji16][emoji16]

 

[seremida]

Mi KTG zrobili przy przyjęciu. 40 min na wznak dla ciężarnej to niedobry pomysł...

Zapomniałam dodać, że nawet Niebieskie Pudełko dostałam i jeszcze jakieś z "Klubu Mama"

 

[majapszczolka242]

Przyjeżdża codziennie, ale ja już też tęskni strasznie.

Ehhh... Mam nadzieję że jutro wyjdziecie. Trzymam mocno kciuki!

 

[KINDERBUENOO88]

@StarAnia i @Chloe.Chloe

Mam nadzieje, że te szpitale trochę Wam odpuszczą i jedną wypuszczą a drugą wpuszczą i że będzie wszystko dobrze

 

[pumcia02]

To ja leżę wyłącznie na wznak jak mi na ktg kazali na lewym boku, to myślałam ze zwymiotuje od zgagi

 

[AgulaK82]

To ja leżę wyłącznie na wznak jak mi na ktg kazali na lewym boku, to myślałam ze zwymiotuje od zgagi

Mi w każdej pozycji jest źle na wznak kręgosłup dokucza a na bokach to biodra bolą [emoji39] a jak siedzę to zaś kość ogonowa dokucza [emoji12] nie mogę się doczekać jak urodze i położę się na brzuchu [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

 

[Aw80]

Zobacz załącznik 893969 tata poszedł coś załatwiać , a mnie mama wyjęła z fotelika i tak sobie czekamy w samochodziku aż wróci ... jestem niegrzeczny i marudzę , jem często a mało ... w nocy zle spałem ale i tak jestem cudownyyyy no nie cioteczki?

Jest super [emoji4]