Dzień dobry
My już od wczoraj w domu. Od razu człowiek lepiej sie czuje.
Dalej karmię piersią. Chyba z dobrym skutkiem. Martyna grzeczne dziecko, śpi, je, mało płacze. Lubi się przytulać.
Przyszedł nawał mleczny, sutki trochę poranione, ale goją się ładnie. Rana już prawie nie boli.
Co do szpitali to nie wiem, po co są te audyty, kontrole, jak i tak takie paskudne sytuacje mają miejsce.
@StarAnia przytulam Cię mocno.
My już od wczoraj w domu. Od razu człowiek lepiej sie czuje.
Dalej karmię piersią. Chyba z dobrym skutkiem. Martyna grzeczne dziecko, śpi, je, mało płacze. Lubi się przytulać.
Przyszedł nawał mleczny, sutki trochę poranione, ale goją się ładnie. Rana już prawie nie boli.
Co do szpitali to nie wiem, po co są te audyty, kontrole, jak i tak takie paskudne sytuacje mają miejsce.
@StarAnia przytulam Cię mocno.