reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Cześć dziewczyny.

Ja też wysylalam zwykle teściowa do Lidla.. Hehe po drodze do pracy miała, ja niestety nie i na 8 ledwie zdążyłam doprowadzając młodego do szkoły po drodze. Teraz jak jestem w ciąży to sama chodzę, ale nie na 7 A przynajmniej 7.30-8 bo boję się tych tłumów na początku. Chodzę też do takiej na uboczu A nie środki osiedla.
Dzisiaj też poszłam po sandały bo fajne, już w tamtym roku kupowałam. I blender wzięłam. Ale super. Truskawki plus banan i trochę wody. Młodemu aż się uszy trzęsły..
Poszłam do kasy dla ciężarnych się że dobrze się czułam to normalnie stanęłam. Kilka minut i po sprawie. Gdybym gorzej to podeszlabym do poczatku i zapytała. Nie mam z tym problemu.

Kliska cieszę się z Twojego obiegu spraw. Cesarka się nie martw. Jeszcze trochę czasu to może będzie dobrze. Podobno teraz jest 50% deserek i żyją.
Ja też chcę sn ale jak będzie to nie wiadomo. Najważniejsze aby szczęśliwie j zdrowe dziecko.

Ja smaruje brzuch balsamem tylko po kąpaniu i narazie mnie nie swedzi. Ale ja już rodziłam to inaczej niż za 1 razem. Jeszcze rozciagniecia z 1 ciąży mi brakuje.

Też muszę glukoze w tym tyg. Nie mam większego problemu z wypiciem ani kłuciem, ale te 2 godz mnie przerażają j trochę boję się wyniku. Już na początku ciąży miałam na granicy na czczo i musiałam to 2 godzinne zrobić. Wtedy wyszło dobrze, jak wyjdzie teraz?
 
Ostatnia edycja:
Ja właśnie dlatego uważam, że im nas będzie więcej takich proszących o pierwszeństwo tym lepiej będzie dla tych, które mają problemy w ciąży. Sama teraz myślę, że przecież mogłabym też pójść na zakupy i przez to serce stracić przytomność.

Dowiedziałam się, że jutro jadę do tej kliniki w Szczecinie. Przyspieszyli przejazd o dwa dni. Zabieg prawdopodobnie już w środę. A co potem to się zobaczy. Moja ciocia, która jest lekarzem i jest w Szczecinie trochę tam pomogła w sprawie ginekologa-poloznika. Powiedziała mi, że prawdopodobnie czeka mnie wcześniejsze rozwiązanie ciąży nawet przed wrzesniem, czyli planowana cesarka. Martwię się o to :(
Czy moglybyscie mi powiedzieć czy któraś z Was miała taką wcześniejszą cesarke z terminem i jak to wyglądało i czy mąż mógł być i jak to wszystko wyglądało? Muszę się jakby co do tego przygotować psychicznie :( Strasznie się boję o Basie.
w niektórych szpitalach może być osoba towarzysząca przy cc, ale to zależy od szpitala. Sama się na tym zastanawiałam czy z mężem rodzić, ale jednak jest to operacja poważna, więc każda postronna osoba zwiększa ryzyko i ostatecznie zrezygnowałam z tego
ja po poprzedniej ciąży też mam rozstępy i się wtedy nie smarowałam niczym i teraz też nie. Ogólnie nie używam nigdy żadnych kremów do twarzy i ciała.
 
Sory dziewczyny, ale ja pracuje w lidlu i wiem z autopsji jak jest i nie raz widziałam różne sytuacje a zwłaszcza przyglądam się właśnie w takie dni jak poniedziałek i czwartek w tych dniach mamy różne promocje... nie raz widziałam jak kobiety w ciąży albo z noworodkami rano od siódmej czekaja pod lidlem aż otworzymy później biegną z tymi brzuchami z koszykiem w ręku jak opętane... później spacerują po lidlu godzinę albo i dłużej a przy kasie nagle one są w ciąży i trzeba je przepuścić.. ja teraz też jestem w ciąży ale jak muszę coś na prawdę kupić to idę do pobliskiego małego sklepu,a jeśli idę do lidla to normalnie stoje w kolejce i nie marudzę .. życie..
no ale jednak po coś są robione te kasy pierwszeństwa.. ja myślę, że skoro to jest, to trzeba z tego korzystać
 
u nas też się szykuje remont naszej sypialni, wyrzucamy wszystko co tam mamy, malujemy i nowe meble. Już mamy pomierzone i zamówione meble i za 2-3 tyg mają być. Trzeba było zorganizować więcej miejsca dla małego :)
 
no ale jednak po coś są robione te kasy pierwszeństwa.. ja myślę, że skoro to jest, to trzeba z tego korzystać

Ja do Lidla nie dotarłam , byłam w biedronce po pampersy i mleczko na wymianę za ciuszki ze znajoma , i facet mi się chciał wrabac w kolejkę. Nie dość ze z brzuchem ,dziećmi , otaszczona mlekami i pampersami a ten głupa rznie i chce mi się wepchać. Wystarczy ze było kilka osób przede mną , to mu mówię elegancko : jo tu stoję jakby nie widział [emoji23][emoji23] postalam i mi się odechciało kolejnego sklepu :)
 
Cześć dziewczyny.

Ja też wysylalam zwykle teściowa do Lidla.. Hehe po drodze do pracy miała, ja niestety nie i na 8 ledwie zdążyłam doprowadzając młodego do szkoły po drodze. Teraz jak jestem w ciąży to sama chodzę, ale nie na 7 A przynajmniej 7.30-8 bo boję się tych tłumów na początku. Chodzę też do takiej na uboczu A nie środki osiedla.
Dzisiaj też poszłam po sandały bo fajne, już w tamtym roku kupowałam. I blender wzięłam. Ale super. Truskawki plus banan i trochę wody. Młodemu aż się uszy trzęsły..
Poszłam do kasy dla ciężarnych się że dobrze się czułam to normalnie stanęłam. Kilka minut i po sprawie. Gdybym gorzej to podeszlabym do poczatku i zapytała. Nie mam z tym problemu.

Kliska cieszę się z Twojego obiegu spraw. Cesarka się nie martw. Jeszcze trochę czasu to może będzie dobrze. Podobno teraz jest 50% deserek i żyją.
Ja też chcę sn ale jak będzie to nie wiadomo. Najważniejsze aby szczęśliwie j zdrowe dziecko.

Ja smaruje brzuch balsamem tylko po kąpaniu i narazie mnie nie swedzi. Ale ja już rodziłam to inaczej niż za 1 razem. Jeszcze rozciagniecia z 1 ciąży mi brakuje.

Też muszę glukoze w tym tyg. Nie mam większego problemu z wypiciem ani kłuciem, ale te 2 godz mnie przerażają j trochę boję się wyniku. Już na początku ciąży miałam na granicy na czczo i musiałam to 2 godzinne zrobić. Wtedy wyszło dobrze, jak wyjdzie teraz?

Miejmy nadzieje ze wyjdzie ok, a dwie godz szybko mina. Weź koleżankę np będzie raźniej. U mnie tez dziś truskawki królują i banany ale boje się zgagi bo już dwie noce mnie meczy :/
 
reklama
Sory dziewczyny, ale ja pracuje w lidlu i wiem z autopsji jak jest i nie raz widziałam różne sytuacje a zwłaszcza przyglądam się właśnie w takie dni jak poniedziałek i czwartek w tych dniach mamy różne promocje... nie raz widziałam jak kobiety w ciąży albo z noworodkami rano od siódmej czekaja pod lidlem aż otworzymy później biegną z tymi brzuchami z koszykiem w ręku jak opętane... później spacerują po lidlu godzinę albo i dłużej a przy kasie nagle one są w ciąży i trzeba je przepuścić.. ja teraz też jestem w ciąży ale jak muszę coś na prawdę kupić to idę do pobliskiego małego sklepu,a jeśli idę do lidla to normalnie stoje w kolejce i nie marudzę .. życie..
Poza tym te kobitki na kasie nie mają chyba czasu wypatrywac kto jest w ciąży i czy oby na pewno ciąża czy otyłość brzuszna albo duzy obiad. Wiem co mówię, sama jak ubiorę luźną koszulę wyglądam jakbym za dużo lodów wpieprzala. Póki się dobrze czuje stoję w kolejce i dobrze mi z tym. Poza tym nie umialabym się wepchnąć przed starszych ludzi i z małym dzieckiem, z wózkami w dalszym ciągu przypuszczam przed sobą.
 
Do góry