Angelika89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2011
- Postów
- 872
U mnie troche sie ochlodzilo na tyle, ze grila rozpalilismy jest lepiej niz w ciagu dnia i lepiej niz wczoraj
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ha ha haMi chyba tez nie bardzo już ale niech se ma, a zreszta ja se lubię pomacać
U mnie troche sie ochlodzilo na tyle, ze grila rozpalilismy jest lepiej niz w ciagu dnia i lepiej niz wczoraj
Ha ha ha
Dzięki
Uśmiałam się....bo oczywiście widziałam oczami wyobraźni macajaca rękę....,
Ze swoim zjeba...ym tatusiem!Goska. Nie będę pisać nie denerwuj się bo sama bym pewnie była nie mniej wyprowadzona z równowagi. No ubrać mógł , zadbać żeby się nie zjarali tez. Ale to nie on przywiózł tylko z kimś? No i jeszcze kasy Ci nie dał. Co za .... Proszę Cię tylko się nie wkurzaj bardziej bo jeszcze coś się zacznie dziać a masz dzieci na tego nie możesz liczyć ...
Oj była potrzebna byłaHe he to masz chociaż chwile śmiechu dzięki mnie
Ze swoim zjeba...ym tatusiem!
Szczerze Ci zazdroszczę...moze i ja kiedys bede miala okazje odwiedzic wszystkie te miejsca...z prawie Krakowa do Warszawy trochę jest ale na pewno zabiorę córki do Warszawy i na pewno bede opowiadala o PW, zresztą juz wczoraj z mlodą czekalysmy na godzinę 17:00, wczesniej duzo pytała co to za święto więc edukacyjnie juz się wdrażamy ☺Co jak co ale Rocznica Wybuchu PW jest dla mnie osobiście b. ważnym i emocjonalnym dniem. Wczoraj ze dwa razy w związku z tym ryczałam. 2 lata temu z młodymi byłam w rocznicę w muzeum PW najbardziej podobały im się kanały a ja w nich dostaję napadu paniki... Staram się już od dnia otwarcia raz w roku chodzić do tego muzeum i zawsze tak samo mocno przeżywam. Mnie dziadkowie (rodzice matki) wychowali w duchu patriotyzmu. A już ten lokalny to mam mega... Chodzę i na Warszawę Singera. I na Kercelak. Itp. niesamowite uczucie/wrażenie że cofasz się w czasie do 20lecia międzywojennego. Gwara warszawska i uliczni grajkowie i stroje z epoki... szkoda że zazwyczaj też upały które i bez bycia w Ciąży źle znoszę. Chodzimy też na Marsz Niepodległości i zawijamy wtedy do Muzeum WP na grochówkę a chłopcy zwiedzają wnętrza samolotów i helikopterów... też genialna atmosfera (nie, nie taka jak TVN pokazuje w telacjach z tego dnia)
Oj była potrzebna była
Choć i ja przed chwilą dobra byłam.
Leżę i patrzę mam na brzuchu koci włos....no to chce go zdjąć...no myślę kurde spocony brzuch ciężko zdjąć włos....ale przyglądam się a ja ślepota maznelam się po brzuchu długopisem.....[emoji41]
Nie...jak mam 25 lat w życiu nie miałam anemiaA ty nie masz tej choroby co trzeba krew przetaczać raz na jakiś czas??