reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2017

Czy jesteś za tym by zamknąć wątek wrześniówek ?

  • Tak

    Głosów: 22 50,0%
  • Nie

    Głosów: 15 34,1%
  • Nie mam zdania.

    Głosów: 7 15,9%

  • Wszystkich głosujących
    44
  • Ankieta zamknięta .
Koty mnie budzą ok 4 nad ranem :) Moje dwie łajzy kochane :)

Dziewczyny piję ile mogę, z nadmiaru mi niestety niedobrze, także z umierem....:)
 
reklama
@CzarnaMadzia ja tam uważam, że do tego trzeba podejść z dystansem. Każda z nas jest inna, i nie będziemy się zawsze zgadzać. Ja nie lubię kiedy jest na forum tak, że można "rzygać tęczą" więc zostań i dalej rozmieszaj swoim czarnym humorem:D Nie będę stawać po żadnej stronie konfliktu bo uważam, że to nie ma większego sensu. Dla każdego znajdzie się tu miejsce więc relaks and take it easy:D
Nie każdy może mieć własne zdanie kochana :*

Dziś przejrzałam całą dyskusje jeszcze raz żeby zrozumieć co tak na prawdę się stało.
I doszłam do ciekawych wniosków...
Cheebay która od samego początku "zrozumiała" zamiary Gie er w dyskusji z Nessi, "lapkowala" nie Gie er a Nessi :)
Dziewczyny: Leeleeth, patkaleo, olkaa93, które podpisały się za słowami Cheebay, wcześniej polubiły moj wpis w którym upomnialam Agunie :)
Jedna wielka hipokryzja.
Aż jestem w szoku ze dorosłe, mądre kobiety tak ulegają wpływom i zachowują się jak chorągiewki.
Nie pamiętają co wczesniej mówiły i pod kogo słowami się podpisały.
Mogę tylko powiedziec ze jestem strasznie zniesmaczona ta cała sytuacja...
Bez sensu poswiecalam swój czas i energię na ten wątek.
A jeszcze niedawno "niektórzy" tak doceniali moja szczerość... widocznie juz była dla nich niewygodna.
Bawcie się dalej w "politykę"!
Ja zabieram swoje klocki.
 
Elianna ja z reguly marzne, ale teraz to juz kosmos, wyjscir na spacer jest dramatem, bo choćbym nie wiem jak sie cieplo ubrala i tak zmarzne. A w nocy mi duszno... Otwieram okna, skrecam kaloryfer, mój mąż twierdzi ze chyba wariuje[emoji23]

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja popieram cheebay która w 100 % dla mnie ma racje nie wypowiadałam się do tej pory ale sorry nie będziesz mnie pouczać co to pokora myśle za zacznij od siebie i gucio ci do tego co która dziewczyna na forum pisze czy smęci czy ci liże dupę to ze jesteś tu długo i się udzielasz to nie daje ci pozliwosci pouczania a jak ci się nie podoba forum słodko pierdzace to można się wypisać nikt na sile cię nie będzie zmuszał pozdrawiam [emoji846]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny a nie lepiej skończyć tę kłótnię? Każda ma swoje racje, a dalsza dyskusja tylko wszystko pogarsza. Wiem, że są emocje, jakieś żale i niedomówienia... ale czy nie lepiej po prostu odpuścić? Myślę, że nie tylko ja mam dosyć tego podgryzania się i udowadniania kto ma rację. Dajcie już temu spokój, proszę.
 
Witam, ja już po pracy..

Pyzunia bardzo mi przykro i chcę wierzyć, że może jeszcze wszystko się ułoży...

Dziewczęta proszę zaprzestać tej do nikąd nie prowadzącej kłótni... Dziewczyny, które się posprzeczały już chyba się pogodziły (chyba, że nie umiem czytać ze zrozumieniem?) i nie rozumiem po co dalej ktoś nakręcił temat... A wiadomo, że każda kobieta, w każdej kłótni chce wygrać -taka nasza natura.... Ale pytanie po co??
Każdy może mieć swoje zdanie, Nie wszyscy muszą nas lubić... A życie toczy się dalej...

f2w3rjjgyxbhua3h.png
 
reklama
Dziewczynki..bardzo Was proszę o spokój, ja wczoraj uległam emocjom i szczerze tego żałuję. Wczoraj był bardzo smutny dzień dla wielu dziewczyn które usłyszały najgorsze z możliwych wiadomości. W obliczu czegoś takiego - dalsze spory uważam za zbędne. Zdaję sobie sprawę, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ..ale chociaż ze względu na to, co wczoraj miało miejsce powinnyśmy być bardziej wyrozumiałe dla siebie bo jak widać po wczorajszym dniu,- dzisiaj jesteśmy razem a jutro może już Nas tu nie być.

Nie stanę po żadnej stronie bo każdą lubię a tematu Waszej kłótni nie śledzę z prostego względu. Dzień dnia pęka mi łepetyna od zapalenia zatok, biorę antybiotyki, płukam je i gucio mi to pomaga ...
Zatem proszę mi wybaczyć....ale nadrabiać nie będę,- zwyczajnie łepetyna mi na to nie pozwala.
 
Do góry