reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2017

Czy jesteś za tym by zamknąć wątek wrześniówek ?

  • Tak

    Głosów: 22 50,0%
  • Nie

    Głosów: 15 34,1%
  • Nie mam zdania.

    Głosów: 7 15,9%

  • Wszystkich głosujących
    44
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Lola a mnie właśnie w nocy się śniły boksery [emoji23][emoji23]

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom
No widzisz, boksery to kochane, łagodne pieski tylko baaaaarrrrdzoooo nie lubią! samotności!!!! Kiedyś miałam dwa w tym jedną suczkę i ona to dopiero mi dała popalić... Zjadła sofę, dwie duże juki, trzy piloty, laptopa, MP3, gumolit ściągnęła w kuchni z podłogi, najbardziej lubiła wyżerać ściany do gołej cegły ha ha więc ten, co teraz mam, "tylko" drapie i ewentualnie ściąga jedzenie z szafek jak czegoś nie schowam... W moje urodziny jak wrociłam do domu po pracy mialam tylko 2h, żeby ogarnąć wszystko i siebie, bo miałam gości... A tu niespodzianka całe sitko makaronu świderki rozwalone po całej kuchni [emoji1] wszystko się kleiło, a Bruno zadowolony z siebie jak nigdy [emoji1]

eiktrjjge03lkilf.png
 
No widzisz, boksery to kochane, łagodne pieski tylko baaaaarrrrdzoooo nie lubią! samotności!!!! Kiedyś miałam dwa w tym jedną suczkę i ona to dopiero mi dała popalić... Zjadła sofę, dwie duże juki, trzy piloty, laptopa, MP3, gumolit ściągnęła w kuchni z podłogi, najbardziej lubiła wyżerać ściany do gołej cegły ha ha więc ten, co teraz mam, "tylko" drapie i ewentualnie ściąga jedzenie z szafek jak czegoś nie schowam... W moje urodziny jak wrociłam do domu po pracy mialam tylko 2h, żeby ogarnąć wszystko i siebie, bo miałam gości... A tu niespodzianka całe sitko makaronu świderki rozwalone po całej kuchni [emoji1] wszystko się kleiło, a Bruno zadowolony z siebie jak nigdy [emoji1]

eiktrjjge03lkilf.png
Wiem ze te pieski nie lubią samotności.
Brata syn miał padaczkę o przewiezli go 6 lat temu do szpitala.. potem złapał gronkowca złocistego i leżał w szpitalu ponad miesiąc. A biedna Saba wyła przy drzwiach z tęsknoty do niego i wiecie że jej serce pękło i zdechła? :(

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
No widzisz, boksery to kochane, łagodne pieski tylko baaaaarrrrdzoooo nie lubią! samotności!!!! Kiedyś miałam dwa w tym jedną suczkę i ona to dopiero mi dała popalić... Zjadła sofę, dwie duże juki, trzy piloty, laptopa, MP3, gumolit ściągnęła w kuchni z podłogi, najbardziej lubiła wyżerać ściany do gołej cegły ha ha więc ten, co teraz mam, "tylko" drapie i ewentualnie ściąga jedzenie z szafek jak czegoś nie schowam... W moje urodziny jak wrociłam do domu po pracy mialam tylko 2h, żeby ogarnąć wszystko i siebie, bo miałam gości... A tu niespodzianka całe sitko makaronu świderki rozwalone po całej kuchni [emoji1] wszystko się kleiło, a Bruno zadowolony z siebie jak nigdy [emoji1]

eiktrjjge03lkilf.png
O jej to faktycznie masz się z tym psiakiem :) no cóż kochamy zwierzęta i przebaczamy :)
 
No widzisz, boksery to kochane, łagodne pieski tylko baaaaarrrrdzoooo nie lubią! samotności!!!! Kiedyś miałam dwa w tym jedną suczkę i ona to dopiero mi dała popalić... Zjadła sofę, dwie duże juki, trzy piloty, laptopa, MP3, gumolit ściągnęła w kuchni z podłogi, najbardziej lubiła wyżerać ściany do gołej cegły ha ha więc ten, co teraz mam, "tylko" drapie i ewentualnie ściąga jedzenie z szafek jak czegoś nie schowam... W moje urodziny jak wrociłam do domu po pracy mialam tylko 2h, żeby ogarnąć wszystko i siebie, bo miałam gości... A tu niespodzianka całe sitko makaronu świderki rozwalone po całej kuchni [emoji1] wszystko się kleiło, a Bruno zadowolony z siebie jak nigdy [emoji1]

eiktrjjge03lkilf.png
Ja mam 4 Rottweilery i zachowują się jak duże koty :)
 
Wiem ze te pieski nie lubią samotności.
Brata syn miał padaczkę o przewiezli go 6 lat temu do szpitala.. potem złapał gronkowca złocistego i leżał w szpitalu ponad miesiąc. A biedna Saba wyła przy drzwiach z tęsknoty do niego i wiecie że jej serce pękło i zdechła? :(

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom
Biedny psiak jak musiał tęsknić, widać bardzo emocjonalna rasa.
 
reklama
Wiem ze te pieski nie lubią samotności.
Brata syn miał padaczkę o przewiezli go 6 lat temu do szpitala.. potem złapał gronkowca złocistego i leżał w szpitalu ponad miesiąc. A biedna Saba wyła przy drzwiach z tęsknoty do niego i wiecie że jej serce pękło i zdechła? :(

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom
I to jest dowód (smutny) na to, że one bez ludzi nie mogą żyć... Ehhh...

eiktrjjge03lkilf.png
 
Do góry