Elmirka82
Fanka BB :)
Ja zbyt leniwa jestem na takie cosJa to myslalam sa takie zajecia aktywne9 miesiecy zeby sobie na to 2 razy w tyg chodzic
Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja zbyt leniwa jestem na takie cosJa to myslalam sa takie zajecia aktywne9 miesiecy zeby sobie na to 2 razy w tyg chodzic
Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Jaka dawka tej luteiny?Mam leżeć i tyle jak nie ma krwawienia .... wysyłam mojego po Duphston bo tej luteinie w tej dawce nie ufam..
Kochana a nie boisz się ze po porodzie może się schrzanic między wami?Widzisz i tu jest cały pies pogrzebany. Bo pomimo że mąż nie chciał drugiego dziecka itd to własnie on sie nie zabezpieczał. Jak sie potem tłumaczył "myślał że jestem bezpłodna" (leczyłam się wcześniej).
Ja mu mówiłam że ryzyko zawsze istnieje ale do niego to nie ocierało (abo dotrzeć nie chciało nie wiem). Stało sie ja absolutnie nie narzekam a on sie przyzwyczai zresztą już sie ładniej zachowuje niż gdy mu powiedziałam.
Ooo to wiem na co mój ojciec padnieNevka moja teściowa nie wyrzuca przeterminowanych rzeczy bo mogą się jeszcze przydać. A potem dostała raka jelita grubego .... ps nam tez serwowała stare mięso (było czuć). I tak one są nienormalne
Powiem Ci coś kochana.Myślimy , żeby zorganizować ślub w maju lub w następnym roku . Mieszkam z rodzicami i siostrą, mam w nich oparcie, narzeczony się cieszy , z początku był w szoku. Ale słysząc mnóstwo historii o porodach, powikłaniach .. aż się boję . Na razie zamieszkać razem nie możemy, ze względu na dochody . Może nie była to praca moich marzeń - pozytywem były zarobki. Dziecko planowałam na za rok - po ślubie.
Kurcze tez miałas strasznie pod górkę... A co z wątroba?Witam sie I ja!!! Pitu-pitu swietnie CIE rozumie, tez zylam w toksycznym zwiazku z partnerem ktory robil mi sieczke z mozgu. Troche mi zajelo dojscie do siebie Po odejsciu ale dalam rade. Tobie tez sie uda musisz tylko w to wierzyc. Teraz bedzie juz tylko lepiej, masz przed soba nowe zycie u boku kogos kto CIE wspiera, kocha I szanuje
Podziwiam. U nas zeby nie bylo, ze wszystko tak pieknie I ladnie to problemy tez byly. Rok Po pierwszej ciazy zdecydowalam sie na zastrzyki antykoncepcyjne I zaczelo sie jazde. Brak okresu, libido spadlo do zera hustawki nastrojow itd. Zrezygnowalam z nich I zaczelo sie schody. Przez 9 mcy brak @ potem cysta na jajniku grorzaca jego utrata, brak owulacja, nieregularne cykle na szczescie tabletki hormonalne ( antykoncepcyjne) pomogly ale pojawil sie kolejny problem. Zaczela mi szwankowac watroba, podejrzenie nowotwor, kolejna tygodnie wniepewnosci I odlozenie staran na kolejny x czasu. Potem niepewnosc czy sobie poradzimy z kolejnym bobo Bo w koncu jestesmy TU sami bez mozliwosc sprowadzenia rodziny. Tak Nam zlecialy 4 lata az w koncu doszlismy do wniosku , ze jesli nie teraz to juz nigdy I udalo sie.
O ciazy jeszcze nikt nie wie nawet nasz syn ale chyba sie domysla ze cos jest na rzezy Bo caluje mnie Po brzucho przez caly czas. Towarzystwo sie dowie jak sie dowie a rodzina Po pierwszym usg w 12 tyg
Jeśli mogę spytać, to o coś poważnego poszło?Madeline nie lam się będzie dobrze ja też mam 23 lata ciąża nie planowana nie mamy ślubu , i tak właściwie to rozstalam się z chłopakiem 2 tygodnie wcześniej zanim dowiedziałam się o ciąży. Teraz wróciliśmy do siebie i próbujemy stworzyć rodzinę narazie jest nieźle mieszkania też własnego nie mamy ale remontujemy strych u chłopaka w domu i tam będziemy mieszkać. Także bądź dobrej myśli .
Ja biorę 3*100mg.luteiny...możliwe,że coś się podraznilo podczas aplikacji leż spokojnie i obserwuj100 mg x 2
A brałam dupka 10 mg x 3
jagus_87 - jestem o dziwo spokojna, po prostu czeka mnie leżenie do końca 1 trymestru ..już się z tym pogodziłam. Nie ma plamienia ani krwawienia.
Kochana najważniejsze by z dzieciątkami było wszystko w porządku, nikt nie jest w stanie znieść tyle co matka:*100 mg x 2
A brałam dupka 10 mg x 3
jagus_87 - jestem o dziwo spokojna, po prostu czeka mnie leżenie do końca 1 trymestru ..już się z tym pogodziłam. Nie ma plamienia ani krwawienia.
Czarna my obie z tymi kuciapami mamy ja tam też jestem bardzo zadowolona z sexu i miałam podobnie jak Ty z orgazmemKochana a nie boisz się ze po porodzie może się schrzanic między wami?
W sensie że to was podzieli?
Ja tutaj nie stoję po jego stronie, ABSOLUTNIE. Ale wiem jacy perfidni potrafią być faceci. Zresztą jest skoro walnal Ci ten tekst z bezpłodnościa....
Ja bym była załamana gdybym coś takiego od mojego męża usłyszała.
Ooo to wiem na co mój ojciec padnie
Wiecie że on kupował mi i mojemu rodzeństwo przeterminowane jedzenie z makro przez lata...
Albo jedliśmy zepsute jedzenie albo w lodówce nie było nic.
Mój mąż był w szoku jak zobaczył moja reakcje na pełną lodówkę w swoim mieszkaniu.
Co chwilę chodziłam i ja otwieralam ciesząc się przy tym jak dziecko.
Powiem Ci coś kochana.
Dziecko to zawsze nagroda od życia!
To nie jest "małe" szczęście.
Rodzisz swojego najlepszego przyjaciela, bratnia duszę, zaufanego wspólnika, powiernika Twoich łez szczęścia i smutku.
Ja byłam w ciąży właśnie w Twoim wieku.
Wiesz histerycznie bałam się porodu... nie byłam w stanie oglądac programów o takiej tematyce. Ale urodziłam.... i nie było to wcale takie trudne !
A wiesz co poczułam kiedy moje dziecko przyszło na świat?
Ogromną dumę z siebie. Ze swojej kobiecości, z matki natury. Gdybym kiedyś miała umrzeć to właśnie w takim momencie. Przez ta chwilkę nie bałam się śmierci...
Bo wiedziałam że urodziłam się na nowo w moim synku.
W trakcie porodu rodzą się dwie osoby: dziecko i matka
Umiera stara Ty... egoistyczna, słaba i tchorzliwa.
Matki to prawdziwe fighterki, zobaczysz że będziesz walczyć jak lwica o swoją rodzinę
Przed ciążą pracowałam w mojej pracy marzen, prowadziłam referat trzech sędziów w sadzie. Byłam z siebie mega dumna.... ale rzuciłam ja jak trafiłam na patologie ciąży.
Bałam się tez o moją kuciape (czytaj cipke), nie chciałam na nią patrzeć po porodzie...
Miałam cięte krocze wiec myślałam że będę miała tam wiadro. I wiesz co?
Jest ciasniejsza niż przed porodem
Z wygladu tez się w ogóle nie zmieniła
Mój mąż mówi ze w życiu by nie powiedział ze urodziłam dziecko
Seks jest cudowny i o wiele intensywniejszy.... wcześniej nigdy nie miałam orgazmu.
Przepraszam za szczegóły i zbyt duża intymnosc ale chcę Ci napisać moja historie taka jaka jest
Kurcze tez miałas strasznie pod górkę... A co z wątroba?
Jeśli mogę spytać, to o coś poważnego poszło?