Ja uważam ,że w ciaży nie ma nic groszego niz przesadyzm....Słyszałam o welu szkodliwych rzeczach..a tak naprawde to nie jemy NIC zdrowego...wiec gdyby tak na to patrzeć umarłybyśmy smiercią głodową zanim dzidzia przyszlaby na świat...
Owoce -pryskane
Pieczywo -sztuczne
Masło-sama chemia
Mięso-z hormonami
herbata-teina
kawa-kofeina
słodycze-cukrzyca i otyłość
zupy-kostki rosołowe i przeciery warzywne -zdecydowana chemia
warzywa -sztucznie pędzone
mleko-UHT-sama chemia
mleko prosto od krowy - niebezpieczne bakterie
I tak dalej i tak dalej
Oczywiscie ,że cola nie jest zdrowa ...tak samo jak inne napoje gazowane oraz CAŁA ŻYWNOŚĆ w naszych sklepach...TAKA JEST PRZYKRA PRAWDA! nie namawiam "do złego" tylko otwórzcie szeroko oczy...Co sie stanie gdy wypijecie szklanke coli z lodem w upalny dzień ??? Albo nawet dwie szklanki ???? Wpłynie to na rozwój waszego dziecka tak samo jak inne rzeczy .które jecie codziennie ...