reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍂Wrzesień to ten piękny czas, Gdy dwie kreski ⏸️ zobaczy każda z nas. 🍂

reklama
Cos widać na pewno a biorąc poprawkę na to, że to test najgorzej wybarwiający się wnoszę o zrobienie strumieniowego pinka lub innego 🤞🤞✊✊
Ja w sumie nie pamietam żeby ten test miał fabryczna, ze się tak wtrącę. On się po prostu tragicznie wybarwia i ja go nienawidzę bardziej niż inni facelle
 
Implantacja 6-12 dzien po, 48h później jest już hcg. 14 dni po ostatecznie wynik do przyjęcia. Trzymam jeszcze kciuki🤞🤞✊✊
Wczoraj z tego smutku wypiłam dwa drinki i tak mnie siekło, że cały świat wirował 🙈🙈 Ale bardzo dawno nie piłam więc nic dziwnego. Dzięki za kciuki, ale mam takiego doła że nie wierzę już że coś z tego będzie ;)

Zawsze miałam cykle 26-27dni. A teraz właśnie patrzę, że dzisiaj mam 27dc. Kalendarzyk też mi pokazuje okres dopiero za 2 dni, ciekawe 🤔🤔🤔
 
Super! Chociaż stoję po stronie, że jednak to urodzenie to wiele 😜

Ten brak okresu bez anty / dupka brzmi jak ja. Jak będziesz miała chwilę i będziesz chciała się podzielić, to chętnie poczytam jak u Was doszło do pierwszej ciąży - czy leki, stymulacja itp. Mam nadzieje, że drugi maluch niedługo do Was dołączy ☺️
Zdecydowanie urodzenie to wiele haha 😅 Pewnie, walczyłam z tym ponad 10 lat, bo zaczęło się od trądziku w wieku 14-15 lat. W dużym skrócie najpierw wiele lat leczyłam się dermatologicznie antybiotykami doustnymi i miejscowymi preparatami z powodu silnego trądziku zapalnego. Nic nie pomagało na dłuższą metę. Z czasem, ok. 18 roku życia zaczęły wydłużać mi się stopniowo cykle. Wtedy były już co ok. 65 dni. Poszłam do ginekologa, ten dał mi tabletki anty. Sprawa załatwiona, trądziku nie ma a okres jest 😂 Ale tak nie mogło zostać na długo.

Na studiach zaczęłam to diagnozować i odstawiłam anty. Miałam ogólnie porozwalane hormony, zły stosunek LH do FSH, podwyższony testosteron, chyba też DHEAS, prolaktyna, hiperinsulinemia, no i lekka niedoczynność tarczycy. Jak odstawiłam anty to @ nie miałam najdłużej 1,5 roku. Co ciekawe chyba miewałam owulację, bo miałam USG w szpitalu i potwierdzili, że jestem przed owu, a nie miałam wtedy @ rok 😂🙈 @ potem oczywiście nie dostałam. Cyst w jajnikach nigdy nie miałam, a torbiel zdarzyła mi się raptem raz.

Przylepili mi więc PCOS i hiperinsulinemię, bo nie wiedzieli dlaczego jest jak jest, a hormony były rozwalone. Nie chcieli mnie leczyć dopóki nie powiem, że chcę zajść. Do tego czasu miałam być na anty…

No więc przyszedł ten moment starań i zaczęli mnie leczyć. Dostałam najpierw metforminę. Pomogła na chwilę, potem znowu nie miałam okresu albo miałam po 2 tygodniach albo jakoś losowo. Znów wypadały mi włosy, czułam się źle psychicznie.

Potem dostałam ten duphaston po owulacji przez 10 dni i metformina jakaś większa dawka 3x dziennie. Dopiero wtedy dobrze się czułam hormonalnie i miałam @, zniknął trądzik, ale źle znosiłam metforminę. Coś za coś…

No i tyle. Staraliśmy się 14 cykli. Oprócz duphastonu i metforminy brałam euthyrox i suple, w tym inozytol i castagnus. Żadnych stymulacji nie miałam. Urodziłam 3 lata temu, miałam duże problemy z karmieniem. Częściowo ja nie miałam pokarmu a częściowo syn miał problemy, bo ma specyficzną budowę podniebienia po tacie. Więc szybko przestałam i dostałam @. Od tamtej pory @ mam regularnie co 27 dni, raz na kilka miesięcy trafia mi się cykl 34 dniowy. Robiłam badania, wszystko czyste :) Lekarze powiedzieli, że te moje problemy hormonalne to już raczej nie wrócą :) Jakbyś miała jakieś pytania, to wal śmiało :)
 
Woo kurka no to jest ogromna różnica 😯 No a jakbym brała 2tabletki toć to 400mg🤪 ale skoro tak pisze to będę brać 🤷🏼‍♀️ Przyda mi się na uspokojenie przed okresem, bo melisa nie działa 😂

Dziewczyny nie jesteście za "stare" póki macie okres/owulację-możecie zostać matkami 😊 No chyba, że mentalnie czujecie się stare-to już trochę inny problem 😒 Mam nadzieję, że szybko ujrzy cie wymarzone 2kreski i przytulicie dzidziusia🥰

Urania jak tam po wizycie - mam nadzieję, że jednak udało się zobaczyć pęcherzyk 🙏🏻
Ja skończyłam w tym roku 30 lat, więc śmieję się, że mam jeszcze względnie 5 lat, zanim mi wlepią u gine łatkę „starej” ciężarnej 😂
 
Wczoraj z tego smutku wypiłam dwa drinki i tak mnie siekło, że cały świat wirował 🙈🙈 Ale bardzo dawno nie piłam więc nic dziwnego. Dzięki za kciuki, ale mam takiego doła że nie wierzę już że coś z tego będzie ;)

Zawsze miałam cykle 26-27dni. A teraz właśnie patrzę, że dzisiaj mam 27dc. Kalendarzyk też mi pokazuje okres dopiero za 2 dni, ciekawe 🤔🤔🤔
A owulacja Ci się nie przesunęła? Mi wszystkie aplikacje pokazują, że ten cykl ma być 30 dniowy, chociaż najdłuższy od wielu lat jaki miałam liczył 29 dni. Owulka była później więc wylicza mi dłuższy cykl 🤷
 
reklama
Coś przebija, ale na zdjęciu wygląda jak szara fabryczna :( Skoro już coś jest, to może lepiej iść na betę i mieć pewność? :)
Przyznam, ze specjalnie przedłużam o ten jeden dzień do jutra, bo w czwartek tak pracuje, że nie będę mieć możliwości zrobić ewentualnej (🤞) powtórki bety.
Zresztą, serio czuje że się udało. Nie wierzę, że hormony mnie tak w bambuko robią 🙈
 
Do góry