reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍂Wrzesień to ten piękny czas, Gdy dwie kreski ⏸️ zobaczy każda z nas. 🍂

Cześć dziewczyny, dużo nie pisałam w tym miesiącu, bo po wynikach nasienia męża (5mln w 1 ml i 18 mln w całej próbce, morfologia 0%) całkiem straciłam wiarę w to, że się uda. W środę robiłam test - był to 9-12 dpo (nie wiem dokładnie, bo nawet odwołałam wizytę na monitoring, bo stwierdziłam, że to bez sensu i tak nic z tego) i biało. W piątek zrobiłam jeszcze jeden test 11-14 dpo i zobaczyłam cieniutką kreskę. Poleciałam na betę i wyszło 19,7, dzisiaj powtórzyłam i jest przyrost 95,8. Jednak się udało 😍
Życzę każdej z Was dwóch kresek :)
 
reklama
Cześć dziewczyny, dużo nie pisałam w tym miesiącu, bo po wynikach nasienia męża (5mln w 1 ml i 18 mln w całej próbce, morfologia 0%) całkiem straciłam wiarę w to, że się uda. W środę robiłam test - był to 9-12 dpo (nie wiem dokładnie, bo nawet odwołałam wizytę na monitoring, bo stwierdziłam, że to bez sensu i tak nic z tego) i biało. W piątek zrobiłam jeszcze jeden test 11-14 dpo i zobaczyłam cieniutką kreskę. Poleciałam na betę i wyszło 19,7, dzisiaj powtórzyłam i jest przyrost 95,8. Jednak się udało 😍
Życzę każdej z Was dwóch kresek :)
Bardzo się cieszę! Gratki i trzymam kciuki za 9 spokojnych miesięcy!
 
Cześć dziewczyny, dużo nie pisałam w tym miesiącu, bo po wynikach nasienia męża (5mln w 1 ml i 18 mln w całej próbce, morfologia 0%) całkiem straciłam wiarę w to, że się uda. W środę robiłam test - był to 9-12 dpo (nie wiem dokładnie, bo nawet odwołałam wizytę na monitoring, bo stwierdziłam, że to bez sensu i tak nic z tego) i biało. W piątek zrobiłam jeszcze jeden test 11-14 dpo i zobaczyłam cieniutką kreskę. Poleciałam na betę i wyszło 19,7, dzisiaj powtórzyłam i jest przyrost 95,8. Jednak się udało 😍
Życzę każdej z Was dwóch kresek :)
Gratulacje!!
 
Cześć dziewczyny, dużo nie pisałam w tym miesiącu, bo po wynikach nasienia męża (5mln w 1 ml i 18 mln w całej próbce, morfologia 0%) całkiem straciłam wiarę w to, że się uda. W środę robiłam test - był to 9-12 dpo (nie wiem dokładnie, bo nawet odwołałam wizytę na monitoring, bo stwierdziłam, że to bez sensu i tak nic z tego) i biało. W piątek zrobiłam jeszcze jeden test 11-14 dpo i zobaczyłam cieniutką kreskę. Poleciałam na betę i wyszło 19,7, dzisiaj powtórzyłam i jest przyrost 95,8. Jednak się udało 😍
Życzę każdej z Was dwóch kresek :)
Ale cudownie ❤️ gratulacje
 
Cześć dziewczyny, dużo nie pisałam w tym miesiącu, bo po wynikach nasienia męża (5mln w 1 ml i 18 mln w całej próbce, morfologia 0%) całkiem straciłam wiarę w to, że się uda. W środę robiłam test - był to 9-12 dpo (nie wiem dokładnie, bo nawet odwołałam wizytę na monitoring, bo stwierdziłam, że to bez sensu i tak nic z tego) i biało. W piątek zrobiłam jeszcze jeden test 11-14 dpo i zobaczyłam cieniutką kreskę. Poleciałam na betę i wyszło 19,7, dzisiaj powtórzyłam i jest przyrost 95,8. Jednak się udało 😍
Życzę każdej z Was dwóch kresek :)
Cudnie ❤️
 
Cześć dziewczyny, dużo nie pisałam w tym miesiącu, bo po wynikach nasienia męża (5mln w 1 ml i 18 mln w całej próbce, morfologia 0%) całkiem straciłam wiarę w to, że się uda. W środę robiłam test - był to 9-12 dpo (nie wiem dokładnie, bo nawet odwołałam wizytę na monitoring, bo stwierdziłam, że to bez sensu i tak nic z tego) i biało. W piątek zrobiłam jeszcze jeden test 11-14 dpo i zobaczyłam cieniutką kreskę. Poleciałam na betę i wyszło 19,7, dzisiaj powtórzyłam i jest przyrost 95,8. Jednak się udało 😍
Życzę każdej z Was dwóch kresek :)
Cuuudooownieeeee ❤️
 
Cześć dziewczyny, dużo nie pisałam w tym miesiącu, bo po wynikach nasienia męża (5mln w 1 ml i 18 mln w całej próbce, morfologia 0%) całkiem straciłam wiarę w to, że się uda. W środę robiłam test - był to 9-12 dpo (nie wiem dokładnie, bo nawet odwołałam wizytę na monitoring, bo stwierdziłam, że to bez sensu i tak nic z tego) i biało. W piątek zrobiłam jeszcze jeden test 11-14 dpo i zobaczyłam cieniutką kreskę. Poleciałam na betę i wyszło 19,7, dzisiaj powtórzyłam i jest przyrost 95,8. Jednak się udało 😍
Życzę każdej z Was dwóch kresek :)
O taaaak, właśnie takie historie są mile widziane, dają nadzieję😍

Wspaniałe wieści❤❤
Gratuluję i życzę cudnych i zdrowych 9 miesięcy 🙂
 
Cześć dziewczyny, dużo nie pisałam w tym miesiącu, bo po wynikach nasienia męża (5mln w 1 ml i 18 mln w całej próbce, morfologia 0%) całkiem straciłam wiarę w to, że się uda. W środę robiłam test - był to 9-12 dpo (nie wiem dokładnie, bo nawet odwołałam wizytę na monitoring, bo stwierdziłam, że to bez sensu i tak nic z tego) i biało. W piątek zrobiłam jeszcze jeden test 11-14 dpo i zobaczyłam cieniutką kreskę. Poleciałam na betę i wyszło 19,7, dzisiaj powtórzyłam i jest przyrost 95,8. Jednak się udało 😍
Życzę każdej z Was dwóch kresek :)
Ja cię kręcę co za wiadomość gratki 🥰😍🤩🤩
 
reklama
Cześć dziewczyny, dużo nie pisałam w tym miesiącu, bo po wynikach nasienia męża (5mln w 1 ml i 18 mln w całej próbce, morfologia 0%) całkiem straciłam wiarę w to, że się uda. W środę robiłam test - był to 9-12 dpo (nie wiem dokładnie, bo nawet odwołałam wizytę na monitoring, bo stwierdziłam, że to bez sensu i tak nic z tego) i biało. W piątek zrobiłam jeszcze jeden test 11-14 dpo i zobaczyłam cieniutką kreskę. Poleciałam na betę i wyszło 19,7, dzisiaj powtórzyłam i jest przyrost 95,8. Jednak się udało 😍
Życzę każdej z Was dwóch kresek :)
Świetna wiadomość. Gratuluję 😊
 
Do góry