reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍂Wrzesień to ten piękny czas, Gdy dwie kreski ⏸️ zobaczy każda z nas. 🍂

Warto też zobaczyć jaka jest całkowita liczba plemników - mój mąż ma 2% prawidłowych, ale gin mówi, że nadrabia ilością, bo ma 229 mln, a norma jest chyba powyżej 39 mln.

Także 4% to nie jest źle, tylko sprawdź też liczbę :)
To troche mnie pocieszyas bo ilosc jest 214 mln a koncentracja 69 mln/ ml. Ale jak zobaczyłam że 4% to prawidłowe to wydawał mi sie bardzo słaby wynik.
 
reklama
annn1 4% wystarczy przy takiej ilości :) Mój ma 5% i mamy dwójkę dzieci :)

Anelili to życzę, żeby okres pojawił się szybko albo najlepiej niech zdarzy się cud🙏🏻

Dobrej nocy dziewczyny i trzymam kciuki za wysyp kreseczek 😌
 
Dziewczyny, a w którym dniu po owulacji ginekolog sprawdza czy doszło do owulacji?

A zastanawiam się, bo moja gin w sumie jakoś tak bez sensu..daje leki.. raz na usg..potem zastrzyk i potem zaleca robic test po 2 tyg. No ale nigdy nie zawołała mnie żeby sprawdzić czy ten pecherzyk peka.
Trochę mnie to martwi.
Jak ja chodze na zastrzyk to ide mniej więcej 18dc. Mi zwykle owu wychodzi kolo 20dc, więc 18 dnia mam juz pęcherzyk koło 20-22mm. Po zastrzyku bylam dwa razy na wizycie po 4 dniach i już było po pęknięciu. Kolejny raz już nie monitorowałam pęknięcia. Tylko test po 12-13 dniach po ovi.
 
Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za piękne życzenia ❤️ Jesteście niesamowitym wsparciem ❤️. Jeszcze kilka dni temu, nie miałam ochoty na świętowanie, ale w dniu kiedy jakoś wybitnie się znowu zdołowałam, doszłam do wniosku, że nikt nie poprawi mi tak humoru jak ja sama, a tkwienie w dole do nikąd nie prowadzi. I zorganizowałam sobie sama urodziny, zaplanowałam, zrobiłam zakupy, upiekłam ciasteczka, zaprosiłam kilka bliskich osób i wyszedł z tego super piknik :) Żal tylko, że bez męża, ale za to z osobami, z którymi nie spędzałam urodzin od wyjazdu z Pl. I nawet fajne prezenty dostałam 🤪
We wtorek mam wizytę kontrolną w klinice. Oby wszystko było ok i można było podejść do transferu.
Trzymam za Was kciuki mooooocno.
 
reklama
Ja za to piszę pamiętnik. Zauważyłam, że gdy przelewam mysli i uczucia na papier porządkuje wlasne emocje, i łapię oddech, strzepuje z siebie napięcie. To mi pomaga.
Na ogół radzę sobie świetnie z emocjami. Problem pojawia się gdy ktoś "gmera szpilką" tam gdzie już wszystko jest przepracowane, poukładane.
 
Ostatnia edycja:
Do góry