reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Musi mi wystawić zaświadczenie że mam nerwicę lękowa i boję się porodu, bo inaczej nie może tego ten mój lekarz załatwić
 
reklama
Natalinaa Twoja historia jest baaaardzo dziwna. ja bym tak nie umiała, ale skoro przebaczyłaś, to znaczy, że wiesz co robisz

sawi - przy pozytywnym GBS podaje się podczas porodu antybiotyk - musi być minimum 4 godziny przed urodzeniem; jak się nie zdąży, to dziecko może się zarazić, a skutki są kiepskie. Ale nie będę o tym myśleć - zdążymy podać antybiotyk i tyle.

Zaczyna mnie gardło boleć. Tego mi brakowało na końcówkę ciąży :/
 
Bardzo dziwna całą historię trzeba by poznać to może ktoś by coś zrozumiał. Dla mnie to było piekło i nie wierzyłam że może być tak w moim związku. I każdemu bym odradzala wybaczenie. Ale jeżeli o siebie chodzi to już uczucia inaczej kierują już nic nie jest takie proste... Choć u mnie to tylko domysły były nic nie moglam mu udowodnic, wydaje mi się że miał coś w planach ale szybko zareagowałam. Więc wiem już ze byłby zdolny do takich jakiś chorych romansów.

Ale się Wam nawysmetnialam ale dziękuję za wysłuchanie i wsparcie.

Na marginesie powiem ze bolą mnie plecy tak jak.na okres....ups
 
Wow nie bylo mnie caly dzien a tu produkcja pelna para. No ale nadrobilam. Dzis moi rodzice "zabrali" mi synka na tygodniowe wakacje i jutro dzien w ZOO - radochy bedzie ze ho ho, a ja wzielam sie za dalsze porzadki, zakupy, potem wizyta z corcia u tesciow - troche nam zeszlo bo co chwile jacys goscie wpadali w odwiedziny. Mloda za to sie wyszalala i slodko spi steskniona za bratem :-)
JOANI - termin mam na 28.09 choc biorac pod uwage moja aktywnosc i to ze oba moje skarby urodzilam wczesniej mysle ze i tym razem bedzie podobnie.
NATALINAA - ja zawsze bardzo chcialam karmic piersia, z syniem udalo sie tylko 3 m-ce natomiast core 1,5 roku mimo mich "groszkow"i pewnie karmilabym dalej gdyby nie obecna wpadka,
OLINKA - witaj

Jutro wizyta na 10.10 wiec czas najwyzszy brykac do lozeczka, chcoc odpukac ze spaniem nie mam zle :-) slodkich snow i spokojnej nocki wszystkim.
 
Ostatnia edycja:
No i ja piszę wam dobranoc :)

Rano wyruszamy na wczasy, więc pewnie tak jak ostatnio będę mniej aktywna ale obiecuję podczytywć ;)
Bazy nadal nie zamówiłam, wózka nie wybrałam mam nadzieję, że do poniedziałku na cokolwiek się zdecyduję bo jak narazie to bardzo się boję, że coś znów nie tak pójdzie :(

Spokojnej reszty tygodnia i weekendu wam życzę :) Odpoczywajcie jak najwięcej i dbajcie o siebie.

Emka tobie chciałam za wczasu złożyć ślubne życzenia. Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia. Oby zawsze świeciło dla was słońce :-*
 
Witam Was czwartkowo :-)

My od 6 nie śpimy, mały tańczy lambadę w brzuchu i ma ku temu okazję :) wczoraj mojemu bratu urodziła się córeczka :) zdrowiutka laleczka :) i jestem taka dumna z mojej bratowej, że była taka dzielna :)

Mój mąż chyba uzmysłowił sobie, że głupoty gadał bo przyszedł do mnie i się "łasił" - jego sposób na przeprosiny. I cały czas kochanie to, kochanie tamto. I koniec końców powiedział - " no przecież będę z tobą cały czas". Ja w życiu nie zrozumiem chłopów. To inna rasa :)

A_nka - udanego wyjazdu :) pozdrów od nas morze :) i odpoczywajcie ile się da :)

Olinka - witaj :)

Zaraz muszę męża zbudzić bo musimy pojechać po prezent dla mojej chrześnicy na 3 urodziny :) i pomysłów brak a jej mamusia niestety nie pomogła, bo mówi że mała nic aktualnie nie potrzebuje :( ale pytała jej i usłyszała, że chce szampon :) i myślę, że może kosmetyki takie dla dzieci jej kupię? jak myślicie dobry pomysł? i do tego dam bon do smyka, żeby też sama sobie coś wybrała. Bo co można jeszcze kupić 3-letniej dziewczynce? :)
 
Dzień dobry :)

Ja jakoś spać nie mogę wczoraj zasnąć nie mogłam bo duchota straszna , a rano się obudziłam wyprawiłam M do pracy i dupa już zamknąć oczu nie mogę ;/

ZA tydzień 14 wizyta :) już się nie moge doczekać :) muszę się zapytać czy na weselu mogę się pobawić chociaż trochę czy mam siedzieć na dupsku :)

Natali wspołczuje przejść z mężem.. też nie zaufała bym takiemu człowiekowi..

Haniu miłego odpoczynku Wam życzę :* odpoczywajcie ile wlezie :) buziaki A co do Oleńki to musi być wszystko dobrze :) a wozek do poniedziałku nie ucieknie :)

Dziewczyny ja miałam pozytywnego GBS-a i mam zdrową córeczkę :) podali mi dwa razy antybiotyk :) małą przebadali i było wszystko ok :) nie martwcie się :) po prostu trzeba trochę wcześniej do szpitala pojechać...

Maddlen no nna sierpniowkach nocne marki same :) Ciekawe jak my będziemy :) bo ja to chyba o 22 będę padać jak kawka :)

Aniamm to gatulację zostania ciocią :) z prezentem dla dziecka zawsze mam problem... z resztą z każdym prezentem mam problem :p więc nie pomogę :)
a mąż dobrze że zrozumiał o co kaman :) a teraz niech się łasi hehe :)

MArysia i nne dziewczyny powodzenia na wizytach :) &&& :)
buziaki
 
Ostatnia edycja:
Witam się i ja ;)

Aniaam cieszę się, że do męża dotarło :) A to że oni to inny gatunek to racja.
Mój mi ciągle gadał, że we wrześniu wyjeżdża w delegację, na jakieś ćwiczenia itp. Ja oczywiście wściekła że sama z tym wszystkim zostanę (bo rodziny w pobliżu brak) ale okazało się, że to takie żarty :baffled: A od 1.09 ma urlop pewnie ze 3-4 tyg (nawet nie zapytałam ile ;)
Z prezentem też nie pomogę ba już zupełnie na innym etapie ale myślę że bon to fajny pomysł, szczególnie jak mama twierdzi, że niczego aktualnie nie potrzebuje.

Ja obudziłam się jak zwykle z opuchniętymi i bolącymi dłońmi. Stopy standardowo też jak balony. Myślę że już tak zostanie do końca ale pocieszające jest to, że to tylko 4 tyg.

Ja wizytuję jutro i już nie mogę się doczekać bo będziemy mierzyć i "ważyć" młodego i jestem ciekawa ile podrósł.

Miłego dnia :)
 
witam.
Szłam spać o 23:30, w nocy wstawałam ze 4 razy, no i od 7-mej nie mogę już spać. Nie wiem, czy mój organizm już się przestawia i chce min dać do zrozumienia, że przy Franku nie pośpię?

Maltanka no to razem zaciskamy nogi na te trzy tyg., a potem niech się dzieje...
Ja mleko kupiłam NAN, w Tesco zapłaciłam 16-17 zł za małe opakowanie, a sądzę, że raczej się przyda..

Marciątko ja z Antkiem miałam pozytywny GBS, brałam antybiotyk i kazali mi tylko 2 tabletki zostawić i połknąć na 2 godz przed porodem. Co do skutków, to faktycznie nie ciekawie, ale czytałam, że zaraża się 3-4 niemowląt na 1000, więc trzeba wierzyć, że naszym maluszkom nic nie grozi pomimo pozytywnego wyniku. Ja będę znała wynik 18 sierpnia na wizycie. Teraz miałam pobieraną próbkę (na NFZ i nic nie płaciłam)

Marysia77 powodzenia na wizycie, samych dobrych wiadomości. Wycieczka do ZOO. Fajnie, ale ja już w te wakacje się nie nadaję. PO godzinie chodzenia nogi mi wysiadają. No i oszczędzać się trzeba...

Hania to wypoczywaj ile się da.A co do wózka, to się nie dziwię, że po tym wszystkim jesteś trochę przesądna i się boisz. Ale z tego co mówią lekarze, to Oli już nic nie grozi, prawidłowo się rozwija, więc nic złego już się nie wydarzy. Nie może!

Aniaam gratuluję zostania ciocią. No i fajnie, będziecie mieli dzieci w równym wieku.Co do facetów, to masz rację, to" inna rasa". Ale najważniejsze że zrozumiał, jakie to dla Ciebie ważne i będzie przy Tobie. A z prezentami to zawsze jest problem. Nigdy nie wiadomo, czym się dziecię bawi, czym interesuje. Zawsze kłopot.

Rita współczuję "opuchlizny" Mi na szczęście ani nogi, ani ręce nie puchną. Fajnie,. że popodglądacie jeszcze malucha. Kciuki za same dobre wieści..
Antoni siedzi i ogląda bajki a ja muszę się przywitać z żelazkiem, bo wczoraj niestety się nie udało...
Znowu problem, co zrobić na obiad? Może spagetti, albo mielone...

W poniedziałek jednak chyba podjadę na to USG, bo jutro chyba już nie dam rady. Będę dzwonić od rana i zobaczymy...
 
reklama
Jakoś o dziwo się wyspałam, raz oczywiście wstawałam z pełnym pęcherzem i zupkę chowałam do lodówki, bo jak się kładliśmy była jeszcze za ciepła.
Chciałam dzisiaj poleżeć i poczytać no i za torbę się wziąć, ale życie zawsze weryfikuje plany.... Juz po 8 miałam telefon, że psiapsiółki wpadają z wizytą, no i muszę zaopatrzyć się w jakieś słodkości.
Francesco teraz tak buszuje, że łóżko podskakuje. Ma dwie swoje fazy ćwiczeń, najgorsza jest wieczorem ok 22-23 i tak ponad pół godziny, mąż aż wczoraj nagrywał, bo tak mi brzuch latał :-D
My dzisiaj do szkoły rodzenia, ciekawe czy będzie o szczeponkach czy cycowaniu, okaże się.

Na wizytach powodzenia.
Współczuję tych opuchnięć, bo na szczęście nie jest źle u mnie.
Widzę, że problem ze spaniem mamy na zmianę- część dzisiaj, część wczoraj i tak się wymieniamy ;-)
Miłego spokojnego dzionka.
 
Do góry