BubblesGirl
Szczęśliwa mama :))
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2013
- Postów
- 7 849
Hej
U mnie znowu jakaś szalona nocka, najpierw zasnąć nie mogłam, potem mi się jakieś głupoty śniły i co chwilę się budziłam, także coś czuję, że zdarzy się jakaś drzemka w dzień, bo już jestem zmęczona
A_nka udanego wyjazdu, odpocznijcie
Aniaam gratuluję zostania ciocią No i dobrze, że do Męża coś w końcu dotarło i zrozumiał, że będzie Ci potrzebny Ci faceci to lubią dbać o to, żebyśmy nie miały za niskiego ciśnienia Też myślę, że taki fajny zestaw do kąpieli będzie fajnym pomysłem, plus ten bon
Ania// oby lekarz pozwolił się trochę pobawić, żebyś się nie zanudziła siedząc całą imprezę przy stole
Ritta współczuje, że dalej się męczyć z tymi opuchnięciami, oby po porodzie ustąpiły(bo położna na szkole mówiła, że często jeszcze po porodzie przez jakiś czas są dużo większe). Ciekawe czy synek coś nadgonił z wymiarami
Maddlena możemy sobie przybić piątkę, bo ja też z tych mało śpiących ostatnio, mam nadzieję, że to chwilowe i nie będzie tak aż do porodu, bo przydało by się teraz jeszcze trochę pospać i nabrać sił Oby prasowanie szybko i sprawnie poszło
Joani miłego plotkowania;-) Podrzuć jakieś słodkości:-)
Marciątko no przez najbliższe lata to my się naprasujemy, że hoho
Olinka ojj to Ty tej drugiej wizyty możesz już nie dotrwać, powodzenia jutro
Felicity dobrze, że udało się tak szybko z tą wizytą w szpitalu i się nie naczekaliście, ciesze się, że nic złego nie wyszło i macie to już za sobą
Soniafka super się łóżeczko prezentuje, ja jak Mąż złożył też musiałam przymierzyć jak to wszystko wygląda
Katka już byś tak siebie i nas nie męczyła i ruszyła na tą porodówkę
Koko udanej wizyty u fryzjera, a coś konkretnego robisz?
Shiran może Mąż teraz korzysta, że jeszcze nie ma maluszka i ma trochę więcej czasu na takie rzeczy, a jak się już urodzi to będzie Ci pomagał.
Uff.. chyba udało mi się każdej coś skrobnąć:-)
Ciekawe czy ja będę miała jeszcze USG? Bo nic mi gin nie mówiła, ale mam nadzieję, że na następnej wizycie jeszcze sprawdzi co i jak i pomierzy malucha, żebym tez orientacyjnie wiedziała jak przybiera i czego się spodziewać
Powodzenia na wizytach dziewczyny, może to już ostatnie) I miłego dnia
U mnie znowu jakaś szalona nocka, najpierw zasnąć nie mogłam, potem mi się jakieś głupoty śniły i co chwilę się budziłam, także coś czuję, że zdarzy się jakaś drzemka w dzień, bo już jestem zmęczona
A_nka udanego wyjazdu, odpocznijcie
Aniaam gratuluję zostania ciocią No i dobrze, że do Męża coś w końcu dotarło i zrozumiał, że będzie Ci potrzebny Ci faceci to lubią dbać o to, żebyśmy nie miały za niskiego ciśnienia Też myślę, że taki fajny zestaw do kąpieli będzie fajnym pomysłem, plus ten bon
Ania// oby lekarz pozwolił się trochę pobawić, żebyś się nie zanudziła siedząc całą imprezę przy stole
Ritta współczuje, że dalej się męczyć z tymi opuchnięciami, oby po porodzie ustąpiły(bo położna na szkole mówiła, że często jeszcze po porodzie przez jakiś czas są dużo większe). Ciekawe czy synek coś nadgonił z wymiarami
Maddlena możemy sobie przybić piątkę, bo ja też z tych mało śpiących ostatnio, mam nadzieję, że to chwilowe i nie będzie tak aż do porodu, bo przydało by się teraz jeszcze trochę pospać i nabrać sił Oby prasowanie szybko i sprawnie poszło
Joani miłego plotkowania;-) Podrzuć jakieś słodkości:-)
Marciątko no przez najbliższe lata to my się naprasujemy, że hoho
Olinka ojj to Ty tej drugiej wizyty możesz już nie dotrwać, powodzenia jutro
Felicity dobrze, że udało się tak szybko z tą wizytą w szpitalu i się nie naczekaliście, ciesze się, że nic złego nie wyszło i macie to już za sobą
Soniafka super się łóżeczko prezentuje, ja jak Mąż złożył też musiałam przymierzyć jak to wszystko wygląda
Katka już byś tak siebie i nas nie męczyła i ruszyła na tą porodówkę
Koko udanej wizyty u fryzjera, a coś konkretnego robisz?
Shiran może Mąż teraz korzysta, że jeszcze nie ma maluszka i ma trochę więcej czasu na takie rzeczy, a jak się już urodzi to będzie Ci pomagał.
Uff.. chyba udało mi się każdej coś skrobnąć:-)
Ciekawe czy ja będę miała jeszcze USG? Bo nic mi gin nie mówiła, ale mam nadzieję, że na następnej wizycie jeszcze sprawdzi co i jak i pomierzy malucha, żebym tez orientacyjnie wiedziała jak przybiera i czego się spodziewać
Powodzenia na wizytach dziewczyny, może to już ostatnie) I miłego dnia