Hello!
Nam wczoraj wizyta w szpitalu u okulisty minela w oka mgnieniu - ludzi prawie wcale....normalnie szok!
Moze to dlatego,ze to wakacje?...Tym bardziej,ze ten szpital to akurat dzieciecy ;-)W kazdym razie wszystko ok i juz nie bedziemy musieli tam jezdzic - tylko do normalnego okulisty ;-)
Jakos udalo mi sie wczoraj namowic meza,zeby przycial i skrecil szafe - wiec dzis co nieco poukladam w sypialni...No ale,ze nie przycial polek wewnatrz (tylko te najbardziej potrzebne), to jeszcze nie wszystko sie da poskladac ;-)
Ale co tam, chyba wystawie tez kolyske z materacem niech sie przewietrzy - bo nie rozpakowywalam jeszcze tego materaca....
No i przewijak ktory mam obladowany na dole...chyba zostanie na dole ;-) Jakos stwierdzilismy,ze tu sie bardziej przyda, bo poza tym miejscem nie ma za bardzo gdzie dziecka przebrac, a na gorze mozna sobie poradzic tylko z mata na lozku ;-)
a_nka milego odpoczynku nad morzem - zrelaksuj sie ;-)
maddlena moje dziecko tez chyba daje mi do zrozumienia,ze koniec ze spaniem - dzis obudzilam sie o 6:30 i...musialam wstac jako pierwsza
Maz pojechal do pracy dopiero na 10, wiec tez nawet sie o tamtej porze nie zwlokl :-)
marciatko moge Ci podrzucic moje rzeczy do prasowania??;-)Ja nawet jeszcze nie zaczelam ale mam nadzieje,ze az tyle czasu to nie zajmie ;-)
joani milej wizyty psiapsiolek ;-) kazda okazja jest dobra do zjedzenia czegos slodkiego ;-)
Ja najblizsze usg mam 19.08 ale to tylko w zwiazku z nisko polozonym lozyskiem....choc i tak sie ciesze, ze jeszcze w ogole podgladne dzidzie ;-) Poza tym na dniach ma dzwonic polozna,zeby przyjsc z wizyta domowa