Heloł
U mnie przed godziną jeszcze było słoneczko a teraz się schowało za chmurami.. no cóż zapowiadali od dziś deszcz więc nici z ładną pogodą..
Dziś z M idziemy na indywidualne spotkanie z doradcą od tych nauk przedślubnych, ciekawe co będzie gadał, o co pytał, pewnie sprawdzał wiedzę ze spotkań, M rano wychodził i do mnie z buziakiem, że mam się dziś pilnie uczyć i robić ściągi
bo mówiłam wczoraj, że będę ten poradnik czytać co dali na początku.
My jeszcze nie wiemy kiedy iść prywatnie na usg, też już bym chciała znać płeć. Ale tak się zastanawiam, że usg ze szpitala będę mieć dopiero ok 23 tc więc może na połówkowe pójdziemy, ale nie wiem czy aż tyle wytrzymam.. ;-)
Wczoraj M od rodziców przywiózł sporo boczniaków i dziś na obiad sobie zażyczył flaki z boczniaków (wersja wegetariańska popularnych flaków) nigdy nie robiłam, przepis mi przywiózł i dziś spróbuję.
A_nka super tekst córeczki, opiekuńcza siostrzyczka
Ania współczuje choroby córki, oby jak najszybciej przeszło fatum chorób.
Ritta trzymam && za poznanie płci dzieciaczka oraz za wszystkie dzisiejsze wizytujące
Miłego dzionka