maddlena
Fanka BB :)
ale tu dzisiaj naprodukowałyście
sawi badania prenatalne robi się nie do 12 tyg, ale od 11 do 13+6dni. I raczej nie są one w ramach normalne, standardowej wizyty na NFZ.
Kusiak niestety poronienia zdarzają się dośc często. Wg mojego gina natura sama eliminuje co 7 ciążę.
Koko witaj.
anncka bardzo mi przykro, tulę cię mocno...
furciaczek badania prenatalne, w tym przeciewowe robi się prywatnie, chyba , że masz powyżej 35 lat, choroby genetyczne w rodzinie, wady genetyczne lub rozwojowe w poprzednich ciążach, wtedy nalezy się na NFZ. W innym razie prywatnie. Koszt ok 250-350 zl.
Kara. gratuluję serduszka i udanej wizyty.
Tyle dzisiaj tu nadrukowałyście, że już nie wiem, co komu odpisać...
Kochane, nie nakręcajcie się i nie stresujcie niepotrzebnie, bo to może tylko zaszkodzić. Trzeba wierzyć, że fasolki mają się dobrze i nic im nie grozi... ja np w to wierzę. Po moich doświadczeniach wierzę, że drugi raz NIE MOŻE nas spotkać nić złego...
Co do wagi, to u mnie też nie jest najlepiej. Przy wzroście 170 cm ważę 72 kg, więc KRUSZYNĄ też nie jestem. Przed pierwszą ciążą ważyłam 68, w dniu porodu 83, po porodzie 75, schudłam do 68, potem w drugiej przytyłam do 72, tak mi zostało, bo sobie "popuściłam", bo wiedziałam, że niedługo zajdę w ciążę, więc się nie odchudzałam.
A teraz jem normalnie, tak jak zwykle, tylko trochę więcej owoców, nabiału. No i wody też piję dużo.
Muszę się umówić do dentysty na kontrol, bo w ciąży zęby "lubią" się psuć.
Antoś znowu przeziębiony...
Oglądaliśmy dzisiaj TV, pokazywali kebaby.. Tak mnie naszło, że musieliśmy zamówić. Ale były dobre, mhm....
sawi badania prenatalne robi się nie do 12 tyg, ale od 11 do 13+6dni. I raczej nie są one w ramach normalne, standardowej wizyty na NFZ.
Kusiak niestety poronienia zdarzają się dośc często. Wg mojego gina natura sama eliminuje co 7 ciążę.
Koko witaj.
anncka bardzo mi przykro, tulę cię mocno...
furciaczek badania prenatalne, w tym przeciewowe robi się prywatnie, chyba , że masz powyżej 35 lat, choroby genetyczne w rodzinie, wady genetyczne lub rozwojowe w poprzednich ciążach, wtedy nalezy się na NFZ. W innym razie prywatnie. Koszt ok 250-350 zl.
Kara. gratuluję serduszka i udanej wizyty.
Tyle dzisiaj tu nadrukowałyście, że już nie wiem, co komu odpisać...
Kochane, nie nakręcajcie się i nie stresujcie niepotrzebnie, bo to może tylko zaszkodzić. Trzeba wierzyć, że fasolki mają się dobrze i nic im nie grozi... ja np w to wierzę. Po moich doświadczeniach wierzę, że drugi raz NIE MOŻE nas spotkać nić złego...
Co do wagi, to u mnie też nie jest najlepiej. Przy wzroście 170 cm ważę 72 kg, więc KRUSZYNĄ też nie jestem. Przed pierwszą ciążą ważyłam 68, w dniu porodu 83, po porodzie 75, schudłam do 68, potem w drugiej przytyłam do 72, tak mi zostało, bo sobie "popuściłam", bo wiedziałam, że niedługo zajdę w ciążę, więc się nie odchudzałam.
A teraz jem normalnie, tak jak zwykle, tylko trochę więcej owoców, nabiału. No i wody też piję dużo.
Muszę się umówić do dentysty na kontrol, bo w ciąży zęby "lubią" się psuć.
Antoś znowu przeziębiony...
Oglądaliśmy dzisiaj TV, pokazywali kebaby.. Tak mnie naszło, że musieliśmy zamówić. Ale były dobre, mhm....
Ostatnia edycja: