Wrzesień 2014:)

[Kusiak]

Anka nie denerwuj sie tylko sie ciesz z tego pokutowania bo moze dlugo nie potrwac

Joani to widze ze nie tylko ja mam dzis pecha... Wspolczuje z anemia. Jak leki nie dzialaja to sie cos z tym robi?

Ale mnie boli teraz wszystko po tym upadku...

 

[a_nka]

Ola, kurcze brzuszka mam nadzieję, że sobie nie potłukłaś??

Postaraj się teraz odpocząć. A co do pokutowania mojego M to nie lubię jak zachowuje się jak nadopiekuńcza kwoka

Kasia śliczną masz córeńkę :-)

Jadę do ośrodka cholera a tu taka burza

 

[animka90]

Joani u mnie też anemia... dostałam zalecenie, żeby codziennie pić sok z buraków. Może i Tobie pomoże warto sprawdzić.

Leżenie dostałam, bo mam wysoki tętno i bardzo idzie do góry przy każdym ruchu. I jeżeli będzie się utrzymywać na wysokim poziomie za długo to może być szkodliwe dla dziecka. Szczegółów nie dopytywałam, żeby się nie stresować na zapas. Skurcze swoją drogą ale gorsze jest tętno i ciągnący brzuch przy chodzeniu, więc dziewczynki uważać mi na ciągnące brzuchy!
Dostałam skierowanie na "echokardiografię płodu" zobaczymy co tam powiedzą. Mam nadzieje, że to po prostu "urok" ciąży, poleżę tydzień i będzie dobrze

A swoją drogą w końcu dowiedziałam się na co dostawałam antybiotyk w szpitalu (bo tam nikt nie potrafił mi odpowiedzieć) na przeziębienie. Na krwi wyszło, że coś tam wskazuję na przeziębienie tylko nikt się mnie nie zapytał czy nie jestem alergikiem ;/ i tak przez 3 dni dostawałam zbędny antybiotyk. No ręce i nogi opadają...mój gin też był zły, bo mówi że pierwsze co powinni się zapytać czy to nie jest katar sienny. Na ale u nas to wiecie jak jest - antybiotyk na wszystko.

 

[olandia]

Ja się nie odzywam bo kompletnie nie mam czasu i weny ale tak mnie zainspirowało:
animka90 ja też mam wysokie tętno. A ponieważ do tego arytmię to trafiłam do kardiologa. No i właśnie mi dziś powiedziała, że wysokie tętno może być od niedoboru albo niskich elektrolitow (potas, magnez) - ja mam w dole normy. Może skontroluj sobie- to tanie badanie (powinny być według niej raczej powyżej połowy normy).

 

[nexiss]

Katka śliczna córeczka

Kusiak uważaj na siebie, ja ostatnio u matki na działce potknęłam się o wystający z trawnika pieniek po drzewku, dodatkowo był w dołku. Upadłam na tyłek i na dodatek wykręciłam lekko kostkę, ale na szczęście po chwili przestała boleć (w zeszłym roku miałam drugą skręconą i byłam miesiąc w gipsie) - teraz bym sobie siebie nie wyobrażała w ciąży i jeszcze z gipsem na nodze.
Także uważajcie na siebie kochane

Moje ciśnienie na szczęście mieści się w normach także jest ok

Pojadłam obiadkiem, miałam rybkę fakt smażoną ale dobra była, młode ziemniaczki z koperkiem i mizerie, mniam, pożarłam a zaraz trzeba ruszyć 4 litery do matki.

 

[animka90]

olandia muszę zapamiętać i koniecznie zapytać się teraz jak będę na badaniu. Dzięki za podpowiedź

 

[Kusiak]

Hania oj ja bym chciala zeby moj byl nadopiekunczy od czasu do czasu codziennie tez by mnie wyprowadzal z rownowagi ale czasami...

Hania, Nexiss na brzuch szczescie nie upadlam, polecialam do tylu wiec malej raczej nic nie jest. Tylko ja jestem strasznie obolala, dol brzucha boli i w pachwinach, nawet jak sie poloze. No ale placi sie za glupote.

 

[a_nka]

Ja wylazłam już z ośrodka, badania lekarskie to pic na wode fotomontaż :-)

W czwartek mam teorie od 14 do 18 i tak codzień a dwa dni będziemu mieli od 13 do 18 :-)

Muszę kupić dziś Dominikowi spacerówkę bo mama się skarży, że ciężko z nim na spacery się chodzi, ja już też to odczuwam więc poważnie biorę się za temat w końcu

 

[maltanka]

my posiedzieliśmy na placu zabaw, i zaczęło coś grzmieć, ale niby burzy nie widać, a ja tak od wiosny czekam na taką prawdziwą nocną burzę

joani dobrze, że głowa nie boli, a no najgorzej jak sobie posprzątasz i zaraz coś wywalisz

kusiak uważaj na siebie, połóż się i poleż może trochę

hania to ja do mojego w ciągu dnia dzwonię ze 2-3 razy, raz dzwoniłam z rana i powiedziałam, że zadzwonię jeszcze później, a potem się wzięłam za sprzątanie, potem przedszkole itp. przypomniałam sobie w drodze do przedszkola, że miałam zadzwonić, ale olałam, bo i tak zaraz wracał z pracy, a ten wchodzi do domu i z tekstem "i co zadzwonię później"

nexiss to dobrze, że kostka nie skręcona, ja miałam w zeszłym roku kolano skręcone oj masakra

 

[a_nka]

Maltanka, a to zazdraszczam tak zażyłych relacji ja do swojego może z smsa wyślę, on pisze troszkę więcej nie powiem. Ale ja jestem wiecznie zajęta i nigdy nie mam kiedy odpisać

Tak sobie myślę, że moja mama już w sobotę jedzie do DE i wróci dopiero 27 sierpnia więc pewnie wnuczki już będą po drugiej stronie brzuszka :-)