reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2014:)

elleni ze spodenkami może być problem przy obchodach bo przecież sprawdzają odchody... w niektórych szpitalach nawet tych majtek siatkowych nie można mieć, może tu też chodzi o dopływ powietrza.
 
reklama
To zależy od szpitala. U mnie nikt nic nie sprawdzał i babeczki też chodziły w piżamach. Ja też teraz chyba wezmę piżamę, bo wygodniejsza dla mnie. A wracając do ilości, to właściwie gdyby nie to, że musiałam zostać tydzień w szpitalu, to na te trzy dni wystarczą dwie.

A JEŚLI SPRAWDZAJĄ, TO RACZEJ JAK SIĘ GOI.
 
Ostatnia edycja:
Hej koszule polecam zdecydowanie z krótkim rękawem, u nas na położniczym jest bardzo ciepło a i hormony szaleją więc non stop mokra byłam. Ja miałam 2 sztuki i mąż musiał mi zabierać do prania mimo że urodziłam w piątek a wyszłam w poniedziałek. I krocza nikt mi nie sprawdzał na szczęście, położne pytały tylko czy boli i czy potrzebuję środka przeciwbólowego.
 
Dzień dobry :*
córeczka dziś współpracowała z mamusią i ładnie pospała do 8.30 :) a zasneła wczoraj o 19.10:szok:
ja wg wczoraj szok.. pierw zjadłam pół słoika ogorków kiszonych a poźniej musiałam wstać o 00.45 żeby zrobić sobie kanapkę bo tak ssało że spać nie mogłam.. wg to spać nie mogłam ciagle o wynikach myślę ...

Ania// to widzę, że poród też Cię ładnie wymęczył :-)

Trzt dni ze skurczami.... Brrrr

no troszkę się męczyłam ale z nastawieniem że muszę urodzić robiłam wszystko co idzie :) biegi po schodach na 3 piętro opanowałam z kroplowką w ręce :) boże jak sobie przypomne to aż śmiać się chce :)
Jeśli chodzi o rękawek w koszuli to radzę z krotkim i przewiewną :) rodziłam w grudniu a i tak M musiał brać do domu i prać bo taka przepocona była..

Coś tu cisza wczoraj nastała:)

a jak chodzi o sprawdzanie to u nas sprawdzali czy się goi i tu właśnie radze mieć chusteczki nawilżone albo często się podmywać:) bo nie wyobrażam sobie pokazać lekarzowi całe kroczę zakrwawione.. a podpaske musiałam pokazać raz czy wszystko jest dorze i czy normalnie krwawie itp :)

Pogoda jest poprostu straszna.. ciągle pada :/

pomożcie potrzebuję na niedzielę prezent dla maleństwa na chrzciny.. ale idziemy tylko pod kościół więc coś takiego małego :) jakieś pomysły?
może dzisiaj M wyciągnę na zakupy jeśli humor dopisze po wynikach..:D

buziaki :*
 
Ania a o ktorej wyniki?

A na prezent moze jakas zabawka do zawieszenia do wozka, lozeczka, nosidelka. Taki wydaje ni sie uniwersalny prezent . I przedzial cenowy od ok 30 do 50 zl. Ostatnio tez kupowalan dla meza bratanicy.
 
Ania kochana mocno sciskam kciuki za wyniki abyśmy mogły dzis razem z Tobą napić e-szampana który chłodzi sie u Hani ;)))

Poza tym kciuki za dzisiejsze wizyty;)

Pozdrawiam z ośrodka zdrowia czekam na kolejne pobranie krwi po pysznej słodkiej lemoniadce;)
 
witamy sie i my... deszczowo.... a ja mam tyle prania przed wyjazdem! (nienawidze suszraki w domu)

ania - kciuki zacisniete za wyniki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

u nas w szpitalu tez trzeba bylo lezec w koszuli i sprawdzali obkurczanie macicy, gojenie i wydzeliny... 2 razy dziennie chyba... a ja bralam prysznic przy kazdej wizycie w lazience i szczerze polecam :)
 
aiwpa u mnie nic nie sprawdzali, tak samo jak kobietce po cc z łóżka obok. Miałam cc, teraz też będzie cc, mówiłam im, że nic nie leci ze mnie i leżałam cały pobyt w klinice w normalnych swoich bawełnianych majtkach dlatego teraz planuję normalną koszulkę z krótkim rękawem i krótkie spodenki. Wezmę na wszelki wypadek koszulę jakby ten połóg czekał mnie inny niż pierwszy ;) ale jak ma nie lecieć nic to wolę spodenki. W koszuli strasznie mi niewygodnie i źle się czuję.
 
reklama
Ania a o ktorej wyniki?

A na prezent moze jakas zabawka do zawieszenia do wozka, lozeczka, nosidelka. Taki wydaje ni sie uniwersalny prezent . I przedzial cenowy od ok 30 do 50 zl. Ostatnio tez kupowalan dla meza bratanicy.

Wniki nie wiem. teraz dzwoniłam ale położna nie odbiera więc napisałam smsa z przypomnieniem. zobaczymy.. myśle że koło południa powinny być.. ja też już chce tego e-szampana :)
mam tylko nadzieję że nie powie mi dzisiaj że fisza też się nie udało zrobić...

Wesolutka oooooooo tak! prysznic to jest coś pięknego :)
 
Do góry