Joani ale dlaczego omijac z daleka? jak dojdzie moja paczka z Polski to juz bede miala cala szafe i tez juz takie wieksze nie tylko te malutkie po co sobie zalowac takich przyjemnosci i po co zostawiac wszystko na ostatnia chwile? Tym bardziej jak kupujemy ze szmateksow za jakies grosze ja tam zaraz bede obstawiona do conajmniej roku i super, bede miala z glowy a teraz to mi sprawia ogromna przyjemnosc takie dzidziusiowe zakupy
reklama
W
wesolutka85
Gość
dla krakowskich Pań:
ARTzona Zdrowe_zywienie_i_dieta_
NAJBLIŻSZE SPOTKANIA I CYKL Naturalnie będę karmić
9 V godz. 11.00-13.00
Temat: naturalnie będę karmić, przygotowanie do karmienia piersią
prowadzenie Iwona Koprowska, certyfikowana doradczyni laktacyjna i dietetyczka
16 V, godz. 11.00-13.00
Temat: dalszy przebieg karmienia
(przebieg karmienia a rozwój dziecka, karmienie a praca, odstawianie od piersi)
prowadzenie Iwona Koprowska, certyfikowana doradczyni laktacyjna i dietetyczka
II CYKL Mama karmiąca i jej dziecko od kuchni
23 maja 2014 godz. 11.00-13.00
Temat: zapotrzebowanie i zasady żywieniowe dla mam w ciąży i karmiących, przepisy
prowadzenie Iwona Koprowska, certyfikowana doradczyni laktacyjna i dietetyczka
30 maja 2014 godz. 11.00-13.00
Temat: Przegląd produktów z naszych lodówek i półek sklepowych, przepisy
(produkty zalecane, niezalecane, czytanie etykiet)
prowadzenie Iwona Koprowska, certyfikowana doradczyni laktacyjna i dietetyczka
NA WSZYSTKIE SPOTKANIA WSTĘP WOLNY
NAJBLIŻSZE SPOTKANIA I CYKL Naturalnie będę karmić
9 V godz. 11.00-13.00
Temat: naturalnie będę karmić, przygotowanie do karmienia piersią
prowadzenie Iwona Koprowska, certyfikowana doradczyni laktacyjna i dietetyczka
16 V, godz. 11.00-13.00
Temat: dalszy przebieg karmienia
(przebieg karmienia a rozwój dziecka, karmienie a praca, odstawianie od piersi)
prowadzenie Iwona Koprowska, certyfikowana doradczyni laktacyjna i dietetyczka
II CYKL Mama karmiąca i jej dziecko od kuchni
23 maja 2014 godz. 11.00-13.00
Temat: zapotrzebowanie i zasady żywieniowe dla mam w ciąży i karmiących, przepisy
prowadzenie Iwona Koprowska, certyfikowana doradczyni laktacyjna i dietetyczka
30 maja 2014 godz. 11.00-13.00
Temat: Przegląd produktów z naszych lodówek i półek sklepowych, przepisy
(produkty zalecane, niezalecane, czytanie etykiet)
prowadzenie Iwona Koprowska, certyfikowana doradczyni laktacyjna i dietetyczka
NA WSZYSTKIE SPOTKANIA WSTĘP WOLNY
Kusiak z tym się z Tobą zgodzę teraz zakupy dla maluszków sprawiają radość, a pod koniec ciąży to niestety męcząca konieczność.
Bo brzuch przeszkadza, nogi puchną... brrr...
Tsh 5,25 czyli spadło od ostatniej wizyty ft3 i ft4 w normie jak poprzednio.
Wesolutka trzymam kciuki by jednak łóżko się sprawdziło :-)
Głos na Oleńkę oddany
Eh jeszcze o 16:30 wizyta u endo i mam "wolne" ;-)
Zakupów żadnych nie zrobiłam niestety, ale mam w planach kupić dziś w tesco body disneya dla Eleny i Oli.
Takie pierwsze nowe tylko dla nich
Bo brzuch przeszkadza, nogi puchną... brrr...
Tsh 5,25 czyli spadło od ostatniej wizyty ft3 i ft4 w normie jak poprzednio.
Wesolutka trzymam kciuki by jednak łóżko się sprawdziło :-)
Głos na Oleńkę oddany
Eh jeszcze o 16:30 wizyta u endo i mam "wolne" ;-)
Zakupów żadnych nie zrobiłam niestety, ale mam w planach kupić dziś w tesco body disneya dla Eleny i Oli.
Takie pierwsze nowe tylko dla nich
witajcie Mamuski czy możecie doradzić w jakim płynie kąpać noworodka ? Zabrałam sie do kompletowanie wyprawkki dla maluszka i mam wielki problem z wyborem płynu do kąpieli, czytałam ze najlepiej jest gdy nie ma sie wszystkiego z jednej serii, gdyż dziecko moze dostać uczulenia , zgłupiałem troszeczkę . Moze polecicie sprawdzone kosmetyki do pielęgnacji niemowlaka . Z góry dziękuje pozdrawiam
DOODA
wrześniowa mama :)
Witam się i ja w nowym miesiącu.
Kciuki za wizytujące zacisniete, my jutro się stresujemy .
Co do ruchów, o których pisałam ostatni, że zanikły, teraz wróciły z podwójną mocą.
Brzusio mi już tak bardzo wysadziło, że nie wyobrażam sobie co będzie we wrześniu
Jola u nas po wypróbowaniu różnorakich cudów zostało już do końca mydełko bambino, jak i oliwka bambino, po wszystkich innych skóra albo sucha lub nawet wysypka. Wiec teraz zostajemy przy tym samym.
Miłego popołudnia:-)
Kciuki za wizytujące zacisniete, my jutro się stresujemy .
Co do ruchów, o których pisałam ostatni, że zanikły, teraz wróciły z podwójną mocą.
Brzusio mi już tak bardzo wysadziło, że nie wyobrażam sobie co będzie we wrześniu
Jola u nas po wypróbowaniu różnorakich cudów zostało już do końca mydełko bambino, jak i oliwka bambino, po wszystkich innych skóra albo sucha lub nawet wysypka. Wiec teraz zostajemy przy tym samym.
Miłego popołudnia:-)
Koko88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2014
- Postów
- 948
Witajcie po weekendzie :-)
majówka szybko zleciała i teraz trochę pracy mnie czeka. Ale póki co wykorzystuję wolne chwile Z maluszkowych zakupów mam na razie tylko body i nic więcej.. może bym i poszalała ale wszyscy w koło pytają czy nie za wcześnie :-/ mamy już upatrzoną kołyskę a w niedzielę przeglądaliśmy wózki. Myślę, że zgromadzę wszystkie informacje co do wyprawki i w czerwcu zaczniemy realizować :-) na pewno nie zostawię tego na sierpień bo boję się, że nie wytrzymam w sklepach.
Choco, też raz mi się zrobiło tak mega słabo, że przystanęłam i złapałam się męża bo myślałam, że fiknę. Nachyliłam się trochę, krew do mózgu dopłynęła i jakoś się uratowałam, ale słabo to było....
Wesolutka, głos oddany :-)
Kusiak, Maddlena, Maltanka, Dooda, witajcie po weekendzie
Nexiss, ja mam podobnie z tymi ruchami maluszka. Przedwczoraj i wczoraj intensywnie, a dziś już słabiutko. Chyba takie są początki po prostu :-)
Trzymam kciuki za wizyty
Któraś z was pisała, że ma połówkowe 15 maja. Ja mam 14 więc też praktycznie na samym koniuszku. Ale to już trochę ponad tydzień i wreszcie zobaczymy pociechę
My już po obiadku, dziś zaszalałam kulinarnie i zrobiłam kurczaka "po indyjsku - po mojemu" ;-D fajnie wyszło i jestem pełniuteńka. Kilogramów przybywa, hihi
Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia!
majówka szybko zleciała i teraz trochę pracy mnie czeka. Ale póki co wykorzystuję wolne chwile Z maluszkowych zakupów mam na razie tylko body i nic więcej.. może bym i poszalała ale wszyscy w koło pytają czy nie za wcześnie :-/ mamy już upatrzoną kołyskę a w niedzielę przeglądaliśmy wózki. Myślę, że zgromadzę wszystkie informacje co do wyprawki i w czerwcu zaczniemy realizować :-) na pewno nie zostawię tego na sierpień bo boję się, że nie wytrzymam w sklepach.
Choco, też raz mi się zrobiło tak mega słabo, że przystanęłam i złapałam się męża bo myślałam, że fiknę. Nachyliłam się trochę, krew do mózgu dopłynęła i jakoś się uratowałam, ale słabo to było....
Wesolutka, głos oddany :-)
Kusiak, Maddlena, Maltanka, Dooda, witajcie po weekendzie
Nexiss, ja mam podobnie z tymi ruchami maluszka. Przedwczoraj i wczoraj intensywnie, a dziś już słabiutko. Chyba takie są początki po prostu :-)
Trzymam kciuki za wizyty
Któraś z was pisała, że ma połówkowe 15 maja. Ja mam 14 więc też praktycznie na samym koniuszku. Ale to już trochę ponad tydzień i wreszcie zobaczymy pociechę
My już po obiadku, dziś zaszalałam kulinarnie i zrobiłam kurczaka "po indyjsku - po mojemu" ;-D fajnie wyszło i jestem pełniuteńka. Kilogramów przybywa, hihi
Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia!
N
nexiss
Gość
Połówkowe sama sobie robię w tym czasie, bo na nfz wyznaczyli mi na 23 tydzień (23 maj). Mam nadzieję, że lekarz będzie wiedział co ma badać, ewentualnie zasypię go pytaniami. Zapomniałam dziś przy rejestracji zapytać czy można nagrać badanie, ale wezmę na jutro płytkę może się uda lub chociaż zdjęcia
Teraz tak jestem podekscytowana, że jutro zobaczę malucha i że może da się podpatrzeć płeć, że nie wiem czy w nocy zasnę
A ruchów nadal nie czuję, czasem coś mnie na brzuchu swędzi ale to rozciągająca się skóra.
Ja właśnie robię obiadek, cyca w kostkę przesmażyłam z cebulką i wczorajszy sos do tego, jeszcze ziemniaki się gotują do tego ogór konserwowy.
Niebawem będę mieć gości w odwiedzinach siostry z siostrzenicą i matki i czas zleci do wieczora.
Teraz tak jestem podekscytowana, że jutro zobaczę malucha i że może da się podpatrzeć płeć, że nie wiem czy w nocy zasnę
A ruchów nadal nie czuję, czasem coś mnie na brzuchu swędzi ale to rozciągająca się skóra.
Ja właśnie robię obiadek, cyca w kostkę przesmażyłam z cebulką i wczorajszy sos do tego, jeszcze ziemniaki się gotują do tego ogór konserwowy.
Niebawem będę mieć gości w odwiedzinach siostry z siostrzenicą i matki i czas zleci do wieczora.
Ja już w domu
Wizyta miała być 16:30, a ja o tej porze to już na autobus do domku czekałam.
Lekarz dalej kazał brać euthyrox. Kolejna wizyta w czerwcu, a potem za 3 miesiące.
Miałam podejść do tesco, ale dzwoniła szwagierka, że młody marudny strasznie i wróciłam do domu a ta mała zmora usnęła
No nic może jak mężulo wróci to do T. podjedziemy
Wizyta miała być 16:30, a ja o tej porze to już na autobus do domku czekałam.
Lekarz dalej kazał brać euthyrox. Kolejna wizyta w czerwcu, a potem za 3 miesiące.
Miałam podejść do tesco, ale dzwoniła szwagierka, że młody marudny strasznie i wróciłam do domu a ta mała zmora usnęła
No nic może jak mężulo wróci to do T. podjedziemy
joani
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2014
- Postów
- 3 830
Co tak cichutko?
Hania, dobrze, że leki działają :-)dzisiaj w Tesco widziałam nowe bodziaki z Miki w paski a było też dużo wyprzedaży.
Powinnam iść spać, bo musimy o 5 wstać. Takie są uroki dojazdów do lekarza i jeszcze w godzinach szczytu przebić się przez miasto na drugi koniec, masakra.
Maddlena a ty jak po wizycie?
Odezwę się pewnie po południu i trzymam kciuki za nexiss, doodę i inne, jeśli wizytują :-)
Hania, dobrze, że leki działają :-)dzisiaj w Tesco widziałam nowe bodziaki z Miki w paski a było też dużo wyprzedaży.
Powinnam iść spać, bo musimy o 5 wstać. Takie są uroki dojazdów do lekarza i jeszcze w godzinach szczytu przebić się przez miasto na drugi koniec, masakra.
Maddlena a ty jak po wizycie?
Odezwę się pewnie po południu i trzymam kciuki za nexiss, doodę i inne, jeśli wizytują :-)
reklama
W
wesolutka85
Gość
jola, my uzywamy oilatum do kapieli. Na poczatku dlatego ze Ola byla strasznym zmarzluchem i zeby jej nie wyziebiac i nie sluchac jej placzu przy smarowaniu, a potem wyszedl nam azs wiec i tak musielismy zostac przy emolientach :]
swoja droga ja czasem jak mam taka sucha skore i wleje sobie odrobine do kapieli to skora taka natluszczona jak po zabiegach w spa :]
Hania, wizyta we wrzesniu, to juz chyba po porodzie
my tez po wizycie u pediatry, szcepienie po raz 4 odlozone. Niby procz kataru nic nie ma, ale lekarka nie chciala ryzykowac, tymbardziej ze 16 wyjezdzamy na urlop. Mnie troche ulzylo, chociaz Ola caly czas zatkany nos ma i widac ze sie meczy :/
swoja droga ja czasem jak mam taka sucha skore i wleje sobie odrobine do kapieli to skora taka natluszczona jak po zabiegach w spa :]
Hania, wizyta we wrzesniu, to juz chyba po porodzie
my tez po wizycie u pediatry, szcepienie po raz 4 odlozone. Niby procz kataru nic nie ma, ale lekarka nie chciala ryzykowac, tymbardziej ze 16 wyjezdzamy na urlop. Mnie troche ulzylo, chociaz Ola caly czas zatkany nos ma i widac ze sie meczy :/
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 108
- Wyświetleń
- 22 tys
- Odpowiedzi
- 22 tys
- Wyświetleń
- 992 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 946
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: