joani
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2014
- Postów
- 3 830
My dzisiaj cały dzień na nogach - najpierw giełda i kupiliśmy koktajlówki, ale na razie mąż wsadził do skrzynki bo coś zimno jest i niech lepiej jeszcze poczekają, zanim do gruntu. Chciałam kupić leżak taki masywny, ale same badziewiaste były, więc muszę polować dalej ;-)
U teściów nareszcie dorwałam się do paki ciuszków, zrobiłam listę co jest i w jakim rozmiarze. Zaraz zacznę sobie na kompie wklepywać wszystko rozmiarami, żebym wiedziała co jest a co jeszcze trzeba. Wszystko takie malusie i milusie :-) w tygodniu mam poprzebierać u psiapsiółki i mam nadzieję, że lista wzrośnie a mi wydatki spadną do minimum :-)
Dowiedziałam się jeszcze, że fotelik dostaniemy dla malucha praktycznie nówka funkiel, bo kuzynka miała 2- i oczywiście w naszym ulubionym kolorze czerwonym :-)
Strasznie się podrajcowałam tym wszystkim i mi banan z buzi nie schodzi hehe Mąż tylko się ze mnie śmieje, że teraz czas na porządki w szafie, bo nie będzie gdzie tego poskładać, jak zwiozę do domu...
Mam nadzieję, że jak już wrócą nasze mamuśki z wojaży, to trochę się tu ożywi ;-)
U teściów nareszcie dorwałam się do paki ciuszków, zrobiłam listę co jest i w jakim rozmiarze. Zaraz zacznę sobie na kompie wklepywać wszystko rozmiarami, żebym wiedziała co jest a co jeszcze trzeba. Wszystko takie malusie i milusie :-) w tygodniu mam poprzebierać u psiapsiółki i mam nadzieję, że lista wzrośnie a mi wydatki spadną do minimum :-)
Dowiedziałam się jeszcze, że fotelik dostaniemy dla malucha praktycznie nówka funkiel, bo kuzynka miała 2- i oczywiście w naszym ulubionym kolorze czerwonym :-)
Strasznie się podrajcowałam tym wszystkim i mi banan z buzi nie schodzi hehe Mąż tylko się ze mnie śmieje, że teraz czas na porządki w szafie, bo nie będzie gdzie tego poskładać, jak zwiozę do domu...
Mam nadzieję, że jak już wrócą nasze mamuśki z wojaży, to trochę się tu ożywi ;-)