reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Czesc z pracy:))
Mi z wszystkich biustonoszy "wypadaja" cycy:D! Musze w jakies zainwestowac:) a bol piersi dzis jest tak tragiczny ze masakra. Czuje to nawet przy chodzeniu:(((
 
reklama
Fiu nadrobilam was.

Za wasza rada w niedziele pojechalam do szpitala zbadac co i jak i... dopiero dzis wyszlam. Okazalo sie ze kosmowka zaczela sie odklejac i dostalam luteine. Jest 6tc i 3 dz a na usg widzialam malenkie serduszko. :) na szczescie wszystko sie unormowalo i sie uspokoilam. Fajne dziewczyny z sali podniosly mnie na duchu, jest ok :)

Trzymam za wszystkie kciuki :)


denka dobrze że pojechałaś i udało się uratować kruszynkę :) teraz tylko do przodu :) no i gratuluję serduszka maluśkiego !!!:*

za 1,5 godziny na szczepienie a ja w czarnej d**** jestem :)
 
No to ja niestety od rana w szpitalu :-( rano wstałam z myślą że już jest ok niestety plamienie jest coraz mocniejsze i czerwone:-( oczywiście cała zalana łzami pojechałam do szpitala. A tam 4 godziny czekałam aż ktoś mnie przyjmnie masakra wkońcu zostałam przyjęta do położnej która wypytała o wszystko i stwierdziła że jest ok. I umówiła mnie na jutro na USG. Masakra jestem załamana czuje że dzieje się coś złego i nic nie mogę zrobić.

Wysłane z mojego C6903
 
dominika przykro mi ze plamienie się powiększyło...:no: dali ci coś chociaż na podtrzymanie??
jak nie to sie upomnij bo to jest ich obowiązek.. trzeba czekać na to USG i bedzie wiadomo co dalej... a boli Cię coś??
trzymaj się kochana.
 
Denka super ze wszystko dobrze sie skonczylo i teraz trzymamy &&&& za reszte ciazy :)

Katka jak tam rozmowy o prace?

Dominika nie wiem co Ci powiedziec... :( moze jeszcze wszystko bedzie dobrze, moze sie jeszcze ulozy, jutro bedziesz miec usg to sie wszystkiego dowiesz... Badz dobrej mysli, nie stresuj sie bo to maluszkowi nie pomoze!
 
No to ja niestety od rana w szpitalu :-( rano wstałam z myślą że już jest ok niestety plamienie jest coraz mocniejsze i czerwone:-( oczywiście cała zalana łzami pojechałam do szpitala. A tam 4 godziny czekałam aż ktoś mnie przyjmnie masakra wkońcu zostałam przyjęta do położnej która wypytała o wszystko i stwierdziła że jest ok. I umówiła mnie na jutro na USG. Masakra jestem załamana czuje że dzieje się coś złego i nic nie mogę zrobić.

Wysłane z mojego C6903

Wspolczuje ci kochana, wiem jak to jest martwic sie o swoja kruszynke. Sciskam Cie mocno i trzymam kciuki, oby krwawienoe ustalo i wszystko dobrze sie skonczylo. Buziaki.

Denka Ty tez dobrze zrobilas, ze pojechalas do szpitala. Gratuluje SERDUSZKA.
 
reklama
Do góry