joani
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2014
- Postów
- 3 830
Maltanka, to racja co pisałam rano, zanim wyszłam od dentysty było już po bólu głowy, przeszło na zęba ale już jest ok
Ja też nie lubię, jak mąż wyjeżdża. Czasami bywało zabawnie, ja rano szyby skrobię w aucie a on mi pisze, że leży w słoncu przy basenie z drinusiem i się opala Trochę się nalatał po świecie i na razie na szczęście spokój, bo ma full roboty i nie trzeba tak o klienta zabiegać, bo i tak już ledwo się wyrabiają.
My obiadek dzisiaj na mieście wszamamy, więc jedno z głowy:-)
U nas zapisy do prywatnego przedszkola odbywają się równocześnie i tam też jest dziki tłum i nie wszyscy się dostają. To po prostu jakieś szaleństwo, ale w tym roku nawet w państwowych ma być luz, bo jest co raz mniej dzieci od tego roku właśnie. Ja przynajmniej nie będę toczyła walki o miejsce ;-)
Ja też nie lubię, jak mąż wyjeżdża. Czasami bywało zabawnie, ja rano szyby skrobię w aucie a on mi pisze, że leży w słoncu przy basenie z drinusiem i się opala Trochę się nalatał po świecie i na razie na szczęście spokój, bo ma full roboty i nie trzeba tak o klienta zabiegać, bo i tak już ledwo się wyrabiają.
My obiadek dzisiaj na mieście wszamamy, więc jedno z głowy:-)
U nas zapisy do prywatnego przedszkola odbywają się równocześnie i tam też jest dziki tłum i nie wszyscy się dostają. To po prostu jakieś szaleństwo, ale w tym roku nawet w państwowych ma być luz, bo jest co raz mniej dzieci od tego roku właśnie. Ja przynajmniej nie będę toczyła walki o miejsce ;-)