reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2014:)

Dzień dobry!!!

U nas nawet się lekko słoneczko przebija :)

Idę dziś do pracy powiedzieć... I niby nie mam powodu ale się stresuję ;/ eh....


Pozwodzenia dla wizytujących, a dla wszystkich miłego dnia :)
 
reklama
Hej dziewczyny!
u mnie też słonka póki co brak.. obudziłam się dziś wcześniej i nie mogę się zebrać w sobie ;)
Co do ciuszków to nie wszystkie są niestety ładne, a sklepy z ciążowymi są takie drogie.. zostają więc sieciówki i H&M :) ale można też sporo normalnych rzeczy nosić, tuniki, sukienki, luźne bluzki, będzie dobrze. W naszym przypadku to będzie brzuchowo-letnia rewia mody i trzeba pewnie będzie zainwestować w ciążowe szorty ;)
czy któraś dzisiaj wizytuje? na naszej liście dziś pusto :cool2:
Kara, powodzenia w rozmowie z szefostwem :)
Pozdrowienia wrześnióweczki!
 
Dzien Dobry bardzo :)
u mnie dziwnie dzis pochmurno chyba bedzie lalo...
ja wlasnie pobudzilam wszystkich sasiadow rodzicow wlaczajac alarm, rodzice tez aparaci wiedzieli ze P przywiezie mnie rano i wiedza ze nie potrafie zapamietac kodu i zawsze jest to samo ze jak wpadam jak ich nie ma to wszyscy obudzeni :(

Dzień dobry!!!

U nas nawet się lekko słoneczko przebija :)

Idę dziś do pracy powiedzieć... I niby nie mam powodu ale się stresuję ;/ eh....


Pozwodzenia dla wizytujących, a dla wszystkich miłego dnia :)
Powodzenia w pracy i sie nie stresuj - ciesz sie tym faktem - a jak ktos w pracy zle zareaguje tzn ze jakis niedojrzaly i tyle:*
Coś śpią nasze panie.. ;-) myślałam, że jak stres ze mnie zszedł, będę spała jak dziecko, a tu nici z tego. Całą noc się rzucałam i wstałam przed świtem jeszcze.
Na weekend mamy gości, więc muszę trochę pomyśleć nad menu ;-) Najgorsze jest to, że dzisiaj idę z mężem na zakupy i muszę kupić wszystko, co ja mogę jeść, wg wskazań lekarza. Oj nie będzie to łatwe. Wszystko odtłuszczone, bleee. Wstawajcie mamuśki, piękny dzionek się zapowiada :-D
Tez bylam pewna ze bedzie jak u dziecka, a tez bylo bardzo niespokojnie, bo snilo mi sie jeszcze ze po wizycie u prywatnego wczoraj od razu pojechalismy do lekarza z nfz ktorego mam na miejscu od recept itd, (on wlasnie nie ma usg na miejscu, tylko w miescie obok), i ze siedzielismy u niego chyba do 2:30 - lacznie z tym, ze jak ja sie rozbieralam do badan , to P tez sie rozebral do samych gatek bo przeciez jemu tez ma byc wygodnie jak bedzie patrzec na potomka ! o_O

Wszystkim dzisiaj wizytujacym zycze rownie szczesliwych chwil jak my z joani wczoraj :) powodzenia dziewczyny!:)

i Milego piateczku - a dla pracujacych - pamietajcie dzisiaj juz piateczek:D kilka godzin i weekend!:)
 
Cześć :)
coś nie wyspana taka senna aaaa,

nudny dizen sie zapowiada,
pogoda pochmurna..



wizyt szczęśliwych i miłego dnia :)
 
Witam Wrześniowe Mamy! Ja te piękne chwile oczekiwania na narodziny dziecka mam już za sobą.:-) Z tego względu wiem, że w ciąży warto pomyśleć o emocjonalnym przygotowaniu do roli mamy, bo pojawienie się maluszka przewraca życie każdej kobiety do góry nogami i to na kilka ładnych tygodni. Jest to też okres mega obciążenia fizycznego i psychicznego, o czym rzadko się mówi... Jeśli jesteście zainteresowane jak można się przygotować emocjonalnie do macierzyństwa to zapraszam na bloga, do którego link znajdziecie w stopce. Są tam wskazówki na każdy trymestr ciąży. Jeżeli spodoba się Wam jakiś artykuł to zapraszam do polubienia funpage’a bloga, żebym miała jakąś informację zwrotną.:-)
 
dzien dobry :)

u nas też dziś pochmurno i też jeden dzień mi uciekł myślałam że dopiero jutro piątek :) a tu niespodzianka i od 15.30 mamy weekend z m :)

spać mi się chce okropnie.. chyba bym przespała cały dzień jakby nie natusia.. to ona mnie obudziła głaskając po buzi:) bo wyszła sobie z łóżeczka i ja nic nie słyszałam :szok:

EM Ka ładnie z tym alarmem poszalałaś :) a co będą spać tak długo niech wstawają hehe :)

kara powodzenia na rozmowie :) no stres :)

Dziś chyba żadnej wizyty.. chyba że ktoś się przyzna ??? :) jak coś to &&& zaciśnięte :)

a jeśli chodzi o ubrania ciążowe to są naprawde ładne rzeczy i idzie wyglądać pięknie w głupich leginsach i ładnej tunice :)
mnie osobiście zawsze się to podobało jak był wyeksponowany ładny brzuszek ciążowy :)

miłego dnia kobietki :)


Edit. dziewczyny może macie jakiś fajny przepis na rybkę ?? na obiad?? :)
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry:)

Ja chyba dzisiaj za niektóre z was spałam jak dziecko, po wczorajszej pobudce o 5 dzisiaj mogłabym nie wstawać do 15, ale rozum jednak podpowiada co innego;-) U nas też pięknie na dworze, aż się chce wyjść na spacer, ale Mężul w pracy do 18, chyba się sama wybiorę:))

Marudziłam wczoraj, że nie mam PIT'a, a jak wychodziliśmy wieczorem na zakupy to znalazłam awizo ze skarbówki w skrzynce, więc chyba jednak sobie o mnie przypomnieli hehe:)
 
Witam się i ja :)

Umnie pięknie świeci słoneczko, w cieniu 7 st. także w słoneczku napewno powyżej 10, napewno będzie spacerek popołudniu, wczoraj czułam się sennie i się z domu nie ruszałam to dziś zmiana. Spałam niezbyt dobrze, jakoś ciągle niewygodnie mi było, pomimo tego wszystkiego spałam do 10..
Śniadanko coś mi ostatnio nie wchodzi, może już dość tej owsianki i czas zmienić menu.. Karkówkę włąśnie postawiłam do pieczenia, wczoraj dałam na całą noc do marynowania. na obiad dziś mam racuchy, tylko po jabłka muszę do biedrony skoczyć. Tak mój M wczoraj, że jakiś deserek by sobie zjadł, a mi się przypomniało że od swojej matki przywiózł ostatnio cały woreczek mrożonych truskawek, więc chyba dziś jeszcze zrobię drożdżowe ciacho z kruszonką.. mniam :-D

Pracy nadal ni ma, po kolejnych wysłanych wczoraj cv cisza, nikt nie dzwoni, dziś będę dalej przeglądać neta..

Biorę się za siebie bo jeszcze w piżamie.. Miłego dzionka :-D


jak ja sie rozbieralam do badan , to P tez sie rozebral do samych gatek bo przeciez jemu tez ma byc wygodnie jak bedzie patrzec na potomka ! o_O

padłam :-) hahahaha
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hejka dziewczyny. Nie odzywałam sie przez dwa dni bo znów czułam się delikatnie mówiąc beznadziejnie. :dry: Wczoraj to już w ogóle schizowałam bo rano jak kichnęłam to złapał mnie tak silny kilkunastosekundowy ostry ból, że miałam wrażenie, że macica mi pękła :-(
Ból niby minął ale potem cały dzień przy wstawaniu i w ogóle przy chodzeniu bolało mnie podbrzusze. Wiem, że najprawdopodobniej przez skurcz przy kichnięciu wiązadła się naciągnęły i dlatego cały dzień pobolewały ale wiecie jak to z tymi naszymi przewrażliwieniami.
Tak w ogóle jestem tak zazdrosna o wasze wizyty ;-):-p No i gratki dla wszystkich wizytujących wczoraj i przedwczoraj i rzecz jasna zaciskam kciukasy za dzisiejsze badania. Nie wiem jak ja wytrzymam tych moich czwartkowych prenatalnych. Przecież to jeszcze cały tydzień ehhh... :sorry2:
 
reklama
Soniafka spokojnie, piątek dzisiaj to już tylko 6 dni:p Zobaczysz szybko zleci:)) Ja to bym mogła codziennie malucha podglądać, no ale niestety tak się nie da, ale przynajmniej uczymy się cierpliwości:)


 
Ostatnia edycja:
Do góry