Wrzesień 2014:)

[EM Ka]

No i z tym się właśnie zgodzę. Na co komuś, kto zarabia 20 tyś zł 1000zl becikowego? Po co mu to, skoro on ma kasy dość i ten tysiąc dla zarabiajęcego 20 to jest ***** za przeproszeniem. Ale jeśli ktoś ma 2000 zł na 3-4 osoby, to ten 1000 jest dużą pomocą. Więc co? jeśli uzależnic wysokośc pomocy od zarobków, to tym zarabiającym 20, dac 10 tyś becikowego? bez przesady...

Madlena mowimy o odwrotnej proporcji - zeby pelnego nie przelac
ale zeby tez dostal jakis grosze skoro odklada duze skladki - bron boze nie mysle tu o procencie bo to bylby smiech jak przy emeryturach ;s

Anusaszymka no dzisiaj tak niestety to wyglada.

 

[ania//]

Dobra kobitki, dajmy spokój bo nam spory nigdy zgodne nie wyjdą ;-) ale o swoje trzeba walczyć. A patrzcie jak nam wieczór szybciej zleciał ;-)

zgadzam się w 100 % koniec tematu każdy ma swoje zdanie a ja jestem zdania że jak zaczyna się temat pieniędzy to zawsze jest jakiś zgryz hehe


natalia zadzwoń i daj znać co powiedział

 

[joani]

Racja jest jak d u p a, każdy ma swoją ;-)

 

[joani]

Jak by nie było, skoro są jakieś limity, no to sprawa rozwiązana.
CHociaz ja nie pojmuje innych pseudopomocy od państwa. :/
Ja, jako matka dziecka niepełnosprawnego, podejmując się opieki nad nim, dostawałam od państwa 520 zl na miesiąc. Sama nie wiem na co to ma starczyc teraz niby kwote podwyższają, ale bardzo opornie im to idzie;/

A to już inna historia, jak mi koleżanka opowiada o tym ile dostaje pomocy a ile wydaje, to nóż w kieszeni się otwiera. Nic, tylko uciec na zachód.

 

[maddlena]

Ja też uważam, że każda kobieta, która urodzi dziecko, powinna dostać jakieś pieniądze. Tyle się mówi o polityce prorodzinnej, a tak na prawdę uczciwy obywatel nie dostaje nic. Z rególy największą pomoc dostają ludzie z rodzin patologicznych, gdzie dzieci są zaniedbywane, a kasa idzie na alkohol, fajki i balangi, a dla dzieci na czekoladę już nie wystarczy... I rzeczywiście, jak się na to patrzy, to człowieka szlag trafia, bo uczciwie pracując, nic mu się należy...

 

[maddlena]

No dokladnie, pomoc dla niepełnosprawnych w Polsce jest żenująca!!! Gorzej chyba być nie może...
Amaliee a jak po wizycie? wszystko w porządku?

 

[EM Ka]

Ja też uważam, że każda kobieta, która urodzi dziecko, powinna dostać jakieś pieniądze. Tyle się mówi o polityce prorodzinnej, a tak na prawdę uczciwy obywatel nie dostaje nic. Z rególy największą pomoc dostają ludzie z rodzin patologicznych, gdzie dzieci są zaniedbywane, a kasa idzie na alkohol, fajki i balangi, a dla dzieci na czekoladę już nie wystarczy... I rzeczywiście, jak się na to patrzy, to człowieka szlag trafia, bo uczciwie pracując, nic mu się należy...

wlasnie o too nam chodzilo

Jak by nie było, skoro są jakieś limity, no to sprawa rozwiązana.
CHociaz ja nie pojmuje innych pseudopomocy od państwa. :/
Ja, jako matka dziecka niepełnosprawnego, podejmując się opieki nad nim, dostawałam od państwa 520 zl na miesiąc. Sama nie wiem na co to ma starczyc teraz niby kwote podwyższają, ale bardzo opornie im to idzie;/

no a to kolena rzecz ktora powinna byc zmodyfikowana bezapelacyjnie!

 

[joani]

O ludzie, wściekłabym się, gdybym zapłaciła 200 zl za 30 sek. badania.

 

[soniafka]

Ja na temat becikowego itd. nawet się nie wypowiadam bo wiem jakie są realia w Polsce. Doskonale skwitowała to Amaliee, że "absurd goni absurd" bo inaczej chyba tego skomentować nie można. Pod tym względem jestem przeszczęsliwa, że nie mieszkam w Polsce bo pomoc socjalna jaką zapewnia nam nasz kochany kraj to poprostu ŻENADA.

 

[ania//]

amelia też bym się wściekła za tak krótkie badanie.. ale ważne że z maluszkiem wszystko wporządku

a no jeśli chodzi o kasę to trzeba rozdzielić te dwie rzeczy.. bo becikowe dostaję się raz na dziecko .. a dziecko chore niepełnosprawne powinno dostawać tyle co miesiąc.. taka jest prawda.. ale dojdzie do tego jak pojedziemy pod rząd i podłożymy bombe i same zaczniemy podejmować takie decyzje