N
nexiss
Gość
Witam się i ja walentynkowo :-)
Sęk w tym, że mają tylko i wyłącznie umowy na jeden miesiąc przedłużana na kolejny i tak w kółko. Może by mi przedłużyli umowę na kolejny miesiąc gdyby się dowiedzieli, jak długo bym była zdolna do pracy, ale potem po porodzie to już wątpie żeby była taka możliwość.
Dziś poszłam sobie na spacer, przeszłam około 3-4 km spacerkiem, przeczodząc przez wszystkie sklepy po drodze szukając informacji o ofertach pracy. Znalazłam tylko jedną, w salonie sprzedaży jednej z sieci komórkowych (konkurencja mojej poprzedniej pracy ;-)), złożyłam cv-kę, a co mi tam, może przez moje poprzednie doświadczenie mnie przyjmą.. zobaczymy.. Będę szukać dalej..
Z samego rana mega mdłości mnie przed śniadaniem dopadły i ten odruch wymiotny, na szczęście nie było i zapiłam sokiem Kubuś.
Na kolecje walentynkową myślę, że będzie spagehetti z klopsikami (jak w zakochanym kundlu
heh) nie mam pomysłu. Mojemu M. jakieś winko, mnie soczek i gitara.
Wczoraj mój M. powiedział swojej mamie o mojej ciąży, z tego co mówił to się cieszyła i test "nareszcie" cokolwiek to oznacza ;-) w końcu zostaną pierwszy raz dziadkami![Happy2 :happy2: :happy2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy8se.gif)
No, trzeba się brać za robotę, muszę ogarnąć chałupkę, zrobić się na bóstwo, zrobić obiadek, może jakiś deserek, no chyba że ja będę tym deserkiem![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Miłego świętowania dzisiejszego Wam życzę ;-)
Nexiss a jesteś pewna, że nie ma opcji, żeby Ci przedłużyli umowę jak się dowiedzą, że jesteś w ciąży? Przecież oni Ci tylko wypłacają za 30 dni chorobowego, potem płaci ZUS... i gdybyś miała umowę na czas macierzyńskiego to też ZUS by płacił macierzyński....
Sęk w tym, że mają tylko i wyłącznie umowy na jeden miesiąc przedłużana na kolejny i tak w kółko. Może by mi przedłużyli umowę na kolejny miesiąc gdyby się dowiedzieli, jak długo bym była zdolna do pracy, ale potem po porodzie to już wątpie żeby była taka możliwość.
Dziś poszłam sobie na spacer, przeszłam około 3-4 km spacerkiem, przeczodząc przez wszystkie sklepy po drodze szukając informacji o ofertach pracy. Znalazłam tylko jedną, w salonie sprzedaży jednej z sieci komórkowych (konkurencja mojej poprzedniej pracy ;-)), złożyłam cv-kę, a co mi tam, może przez moje poprzednie doświadczenie mnie przyjmą.. zobaczymy.. Będę szukać dalej..
Z samego rana mega mdłości mnie przed śniadaniem dopadły i ten odruch wymiotny, na szczęście nie było i zapiłam sokiem Kubuś.
Na kolecje walentynkową myślę, że będzie spagehetti z klopsikami (jak w zakochanym kundlu
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Wczoraj mój M. powiedział swojej mamie o mojej ciąży, z tego co mówił to się cieszyła i test "nareszcie" cokolwiek to oznacza ;-) w końcu zostaną pierwszy raz dziadkami
![Happy2 :happy2: :happy2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy8se.gif)
No, trzeba się brać za robotę, muszę ogarnąć chałupkę, zrobić się na bóstwo, zrobić obiadek, może jakiś deserek, no chyba że ja będę tym deserkiem
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Miłego świętowania dzisiejszego Wam życzę ;-)