reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2014:)

Joani - składniki na ciasto: pól kostki drożdży, 4 szklanki mąki, 1/3 szklanki mleka, 1 łyżeczka cukru, szczypta soli, łyżeczka oliwy z oliwek, 1szklanka wody, oregano. W mleku rozpuszczamy drożdże z cukrem, resztę łączymy razem, dodajemy drożdże i wodę i oregano. Sos może być przecier pomidorowy lub jakiś sos, ja dałam boloński. A reszta na górę wg uznania :-) z ciasta wychodzą 3 okrągłe pizze, lub można na.dużą.blachę całość to wyjdzie grubasne. Aha, pieczemy bez składników z sosem ok 7 do 15 min w zależności od grubości ciasta, potem ze składnikami kolejne 7 do 20 min.

Gołąbki o.dziwo wyszły pychą, choć długo mi.się kapusta gotowała, nie miałam naczynia żaroodpornego więc w garze gotowałam. Na jutro też będzie więc obiad z głowy :-)

Jutro mam wizytę, zobaczymy co mi tą niemowa lekarz powie :p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
cześć dziewczęta :-)

Jakiś tu dzisiaj spokój, to pewnie przez to notoryczne zmęczenie, które dopadło chyba każdą z nas... chyba,że mamy tu jakiś wyjątek? Przyznać się, którą rozpiera energia? Jak się takowa znajdzie, to ja chętnie się pod ta energię podłączę, bo padam na twarz:-( Podczytałam , co tam naskrobałyście i lecę spać.
widzę,że pizza nadal króluje :-) moja zachcianka też spełniona i teraz aż pękam z przejedzenia...:szok:

Dziewczyny jeszcze tylko jedno pytanko. Co wiecie na temat jedzenia lodów w ciąży? Dozwolone?Może któraś z Was akurat rozmawiała o tym z lekarzem. nie chcę latać po forach, bo tam cuda wianki można znaleźć.Jak ktoś ma jakieś rzetelne info, to pliss się podzielcie, bo ja ostatnio taką ochotę na wszelakie lody mam,że hej, a wydaje mi się,że o jakimś zakazie słyszałam...
 
Anusiaszymka co do lodów to chyba chodzi o to, żeby w składzie nie było jajek(bo są surowe, a takich się w ciąży nie poleca;-) ), innych przeciwwskazań co do lodów chyba nie ma:)) ojj z energią u mnie też dzisiaj problem, więc się nie podzielę:p

Zawsze czekałam na Męża jak miał 3 zmiany(wraca wtedy o 1 w nocy), ale dzisiaj nie wiem czy dotrwam:-p
 
Anusia lody mozesz :) tak jak Bubbles napisala chodzi w nich o surowe jajka tylko ze czesto takie lody w pudelkach mrozone tez maja jajka a i tak je mozna(tak slyszalam) bo sa mrozone i wtedy salmonella umiera ale np takie lody z automatow co sie do rozkow wlewa z maszyn to nie wolno bo one maja surowe jajka ale zamrozene nie sa i salmonella moze byc aktywna w takich :)
Mam nadzieje ze nie brzmi to skomplikowanie :p
 
Witajcie :) dziewczyny jak tak dalej pojdzie to za niedlugo zadnych spodni nie wloze juz musialam kupic rozmiar wieksze i to samo z biustonoszem lol
Co do lodow mozna jest tak jak pisalyscie wyzej :)
Moj maz ma teraz nocki nienawidze byc sama w domu ehh
 
Lody... hmmm.... nie katujcie mnie ;-) właśnie mi się skończyły i jutro muszę podjechać po zaopatrzenie. Lody z automatu, to raczej odradzają ale na pudełku musi być napis, że są pasteryzowane. No i ważne, żeby nie były odmrażane i na nowo mrożone.
 
Hm.. chyba muszę włożyć na próbę spodnie zapinane. Mam same tregginsy, więc nie mam tego problemu. Brzuchol jest jakby wzdęty i troszkę odstaje od normy. Moja waga od początku spadła o kilogram a czuję się jakbym przybrała z 10. Ale to się za chwile zmieni- będzie waga rosła i rosła ;-)
 
reklama
Lody były moją wczorajszą zachcianką:tak: Dziś rano wykończyłam pudełko z nimi:cool2: Teraz patrzę, że w składzie są jajka, ale mam nadzieję, że tak jak piszecie, nie jest to groźne.
 
Do góry