reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2014:)

reklama
Ja byłam już dwa razy na wizycie i klejną mam równo za 2 tygodnie..:-( mi lekarz zlecił kontrole co 3 tygodnie a widzę, że niektóre z Was mają częściej. Jakbym mogła, to chodziłabym 2 razy w tygodniu, bo te 3 tyg\. czekania, to jak dla mnie wieczność ;-)
 
Little_one moze jeszcze nie wszystko stracone, trzymam kciuki.
Anusiaszymka super wiesci.
Denka ja tez czasem sie zastanawiam co u Ciebie. Chyba jutro masz wizyte. Jesli masz ochote, to daj znac po.
Amaliee miejmy nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze. &&&&&&&&&&&&&&&
Glowa do gory, trzeba miec nadzieje.
W ogole to duzo dziewczyn przestalo sie udzielac. Szkoda.
 
JOANI jak chodzi o wizyty to ja bije wlasne rekorrdy bo wczesniej tak nie mialam aby miec za soba juz trzy wizyty tak wczesnie w ciazy :p pierwsza prywatna, druga na nfz po skierownia, trzeci a wty tygodniu byla oddana krew i cytologia a czwarta wizyta za tydzien to usg a piata wizyta tez za tydzien po wyniki ;-) heh ale standardowo to chodzila raz w miesiacu w poprzednich ciazach wiec pewnie tak potem wyjdzie.
 
Witajcie :)
Amaliee musi byc dobrze wszystko w rekach Boga :)
Little daj znac co i jak. :(
Ja dzis powiedzialam o ciazy tesciowej ucieszyla sie :) jakby mogla to juz by wozek kupila hihi
Ja wogole nie mam mdlosci jedynie wzdecia mecxa :) i mam rozne smaki raz na kwasne i ostre a raz na slodkie ale trzeba jesc z glowa niestegy hihi
Moja chrzestna za niedlugo otworzy dla mnie produkcje zuru lol bo kisi i co drugi dzien przynosi pycha taki domowy :)
 
Jestem po wizycie.
Fasolka ma piękne serduszko :)

Ale jestem załamana. Bo mam mięśniaki na macicy (lekarz zdziwiony ze nie wiedzialam :/ skad jak nikt mnie wczesniej nie badal konkretnie, nawet po usunieciu nadzerki), i mam jeszcze krwiaka, do tego torbiel na jajniku.
On nie wie czy bedzie wszystko dobrze, sie okaze, bo miesniaki to nie wesoła sprawa...

No to mam doła...

Wybacz, ale dla mnie nadzieja, to matka glupich.
Za dużo już przeszłam przy pierwszej ciazy i porodzie, z usuwaniem nadzerki i jej wynikami, zeby cokolwiek pokladac w nadzieji :(
jak to mowia kazda matka ma swoje dzieci prawda?
nie jedna z nas tu obecnych ma krwiaki a wszystko sie ladnie rozwija, a dla pocieszenia moja kolezanka w marcu rodzi synka, a meczyla sie z duzymi miesniakami jeszcze przed ciaza, ps. z tego co pamietam miala nakies plamienia tez...

Witam....

Ja juz po pracy ....i widze,ze mnie ominela ostra wymiana opinii;-) i dobrze,ze juz po...

Jak tylko weszlam do domu, to smazylam dzieciakom racuchy z bananami...
Na jutro planuje ogorkowa (bo dzieci chca) i placki ziemniaczane ze smietanka (bo ja mam ochote) ;-)
mhm az slinotoku dostalam od tego postu!

właśnie wróciłam od lekarza i potwierdził że jest krew, wszystko jak na tydzień ciąży jest za małe i nie ma akcji serca, dostałam skierowanie do szpitala :(
Dziewczyny duzo wiary ta czyni cuda, nie wiem czy pamietacie moj post po wozycie u lekarza ktory skierowal mnie na zabieg, bo krwiak, bo nic z tego nie bedzie!!!
Wierzylam ze sie myli, ze tym razem bedzie dobrze i tydz pozniej pieknie bilo serduszko, krwiaki sie wchlaniaja i wszystko idzie w dobrym kierunku:)
jak my nie bedziemy wierzyc ze sie uda to kto?!

A ja zrobiłam budyń śmietankowy. Na słodkie nie mam ochoty ale budyń mi sie chciało :) wczoraj miałam ochotę na krewetki no i maz zrobił tortille z tymi małymi. Była pycha ale smród straszny pozostał z nami na długo ;)
wlasnie tez krewtki za mma chodza ale wszedzie pisza ze owocow morza nie wolno, wiec rozpatruje opcje krewetek ugotowanych na kurczaka ;)
 
Anusiaszymka cieszę się, że wszystko w porządku:) Niech Twoje Maleństwo rośnie zdrowo!

BubblesGirl Trzymam kciuki za wizytę. Nie martw się i nie stresuj.

LittleOne który to tydzień? Zdarza się, że dopiero w 8 tyg. jest serduszko. Trzymaj się dzielnie.

Joani mi dziś lekarka kazała przyjść za 5 tygodni dopiero na następną wizytę, jeśli nic złego się nie będzie działo. Za 4 tygodnie mam samo usg. Trochę się naczekam.
 
joani ja gdybym mogła, to i codziennie bym robiła usg :-) Teraz miałam dwa, a to z tego względu,że pierwsze prywatnie, a to dzisiejsze z powodu plamień. Tego nieszczęsnego poniedziałkowego przez brzuch nie liczę...

amalie co za lekarz! To kto miał niby Ci powiedzieć o mięśniakach jak nie on? No chyba,że zmieniłaś lekarza? Głowa do góry! plisss nie załamuj się, ja wiem,że to brzmi naiwnie, ale dobre nastawienie naprawdę pomaga. trzymam mocno kciuki &&&&

a ja mam roczek mojej córeczki w sobotę :-D Właściwie, to kończy jutro, ale impreza w sobotę. No i tak apropos imprezy... Macie jakieś pomysły na szybkie przystawki? Takie wiecie dobre, ale mało pracochłonne... Ja nie mam za bardzo weny na gotowanie, zresztą jak większość Was, a mężulek ma tyle w sobotę do zrobienia, że nie będzie mógł stać przy garnkach :-( Liczę na Was :-D

bubbles girl i fabiola kciuki za wizytę! Jutro cudne fotki na wątku lekarzowym będą :-)

koleżanko maddleno, czy otrzymałaś ode mnie ostatnio wiadomość na temat wizyt? Jeśli coś nie doszło, to wyślę jeszcze raz :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
joani ja gdybym mogła, to i codziennie bym robiła usg :-) Teraz miałam dwa, a to z tego względu,że pierwsze prywatnie, a to dzisiejsze z powodu plamień. Tego nieszczęsnego poniedziałkowego przez brzuch nie liczę...

amalie co za lekarz! To kto miał niby Ci powiedzieć o mięśniakach jak nie on? No chyba,że zmieniłaś lekarza? Głowa do góry! plisss nie załamuj się, ja wiem,że to brzmi naiwnie, ale dobre nastawienie naprawdę pomaga. trzymam mocno kciuki &&&&

a ja mam roczek mojej córeczki w sobotę :-D Właściwie, to kończy jutro, ale impreza w sobotę. No i tak apropos imprezy... Macie jakieś pomysły na szybkie przystawki? Takie wiecie dobre, ale mało pracochłonne... Ja nie mam za bardzo weny na gotowanie, zresztą jak większość Was, a mężulek ma tyle w sobotę do zrobienia, że nie będzie mógł stać przy garnkach :-( Liczę na Was :-D
polecam sliwki suszone zapiekane w boczku - miodzio ;)
 
Do góry