Alicja- anusiaszymka ma racje, nic to nasze dołowanie się dobrego nie zdziała, musimy czekać, albo przynajmniej kombinować coś żeby pośpieszyć maluszka, ale też nie za wszelką cenę. Spokojnie, już niedługo wszystkie nasze maluszki będą na świecie. A Ty odpoczywaj póki możesz i rób teraz jak najwięcej dla siebie, bo na pewno nie raz za tym zatęsknisz
Ja też po zobaczeniu moich rozstępów na brzuchu zrobiłam się zawiedziona i zdenerwowana, bo liczyłam na to, że mnie to ominie i gdyby Pola urodziła się jakiś tydzień temu to by ich nie było... Ale staram się sobie przetłumaczyć, że już trudno, są i nie zmienię tego, a to, że się teraz będę denerwować nic mi nie da, a może jeszcze zaszkodzić bo jak już teraz jestem zdenerwowana taką błahostką to co to będzie jak pojawi się dziecko i jakieś kłopoty z nim związane, np. gdy nie będzie (odpukać) umiało ssać piersi lub gdy nie będę miała pokarmu- no baby blues murowany, nie wspominając o depresji... Więc teraz głowa do góry !! Robimy dla siebie coś dobrego i zbieramy siły na poród
A Ty Alicja to już koniecznie się odstresuj, poszukaj dobrych stron bycia w ciąży, pobaw się z Majeczką póki masz na to czas bo później będziesz miała wyrzuty sumienia, że drugie dziecko zajmuje Ci praktycznie cały wolny czas ;-)
Ja też po zobaczeniu moich rozstępów na brzuchu zrobiłam się zawiedziona i zdenerwowana, bo liczyłam na to, że mnie to ominie i gdyby Pola urodziła się jakiś tydzień temu to by ich nie było... Ale staram się sobie przetłumaczyć, że już trudno, są i nie zmienię tego, a to, że się teraz będę denerwować nic mi nie da, a może jeszcze zaszkodzić bo jak już teraz jestem zdenerwowana taką błahostką to co to będzie jak pojawi się dziecko i jakieś kłopoty z nim związane, np. gdy nie będzie (odpukać) umiało ssać piersi lub gdy nie będę miała pokarmu- no baby blues murowany, nie wspominając o depresji... Więc teraz głowa do góry !! Robimy dla siebie coś dobrego i zbieramy siły na poród
A Ty Alicja to już koniecznie się odstresuj, poszukaj dobrych stron bycia w ciąży, pobaw się z Majeczką póki masz na to czas bo później będziesz miała wyrzuty sumienia, że drugie dziecko zajmuje Ci praktycznie cały wolny czas ;-)