reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Jednak może jest szansa że mała się wstawia w kanał bo czuję ból w kościach miednicy tak od spodu między nogami, teraz jak się położyłam na boku to nawet nogi nie mogę do góry podnieść bo boli :-) oby się okazało, że córka się już szykuje do wyjścia :-)
Narzeczony się z nią umawiał że ma się urodzić 17go bo to jego ulubiona liczba, no ale już chyba nie ma na to szans :-) Pola sama sobie wybierze datę :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Rajo007 ja mam taki sam ból co Ty i też jak leżę na boku to ciężko nogę podniesc do góry (zwłaszcza lewą).. mam to już z dwa tygodnie i więcej nic się nie dzieje, już nawet nie wierzę, że urodzę do 19 września (mój termin z OM, bo z usg był na 12 września)
 
Rajo007 i lepiłam i te z biedronki gotowe jadłam i nic a nic ;-) Spaceruję codziennie z 3 godziny.. a malutki nie chce wychodzic... Już nic nie robię, kiedy zechce to się pojawi :D
 
Felicity cos sie zmelnilo, zaczęło ?

Kusiak No! Czop to juz cos! ;) czyli igraszki sie przydały , moze jeszcze w nocy urodzisz , tylko wtedy mama padnieta bedzie wracać...

Maltanka jak kochana Twoje tulipanki? Ja dzis sie pozachwycalam znowu moimi storczykami na oknie i widze ze i niecierpek zaczyna mi odżywać,chyba dobre fluidy sa w tym mieszkaniu bo wszystkie kwiaty odzywają ;) gdzie całe życie mowilam ze nie mam ręki do tego w ogóle ;)

Maz dzis tez przekazał mi prośbę od szefa z pracy bym jeszcze jutro sie wstrzymała z porodem bo jutro maja jakiegoś ważnego klienta ;) zobaczymy czy usłuchany sie zrobił ten nasz synek ;)

Kara super ze juz lepiej nic sie nie Martw każda z nas praktycznie bedzie lub przeżywała jakas załamke z pokarmem!

Na mnie pierogi nie zadziałały bo nie wytrzymałam i zjadłam wczoraj ;) dzis juz ogarnęłam wszystko obiad ba dzis i jutro, podłogi pomyte na spole z mezem teraz sie relaksuje w wannie, a jutro dzien piękności a potem porod ol yea ;) ; P
 
Mi znowu troche czopa odpadlo :D ale nadal przezroczysto/zoltawy bez krwi... No ale juz teraz rodzic chyba nie moge zaczac bo mama wylatuje bardzo wczesnie rano, o 4 musi byc na lotnisku wiec bym pewnie nie zdazyla :p
No trudno... Boje sie sama rodzic ale jak bede musiala to nic nie poradze :(
 
Kusiak tyle czekałaś i znając życie coś się może tej mocy rozkręcić, ale nawet jeśli to trzymamy kciuki, musisz dać radę :*
 
Kusiak a w razie czego mama nie moze przebookowac biletu ?

Katce niby odpadał 2 tyg wcześniej ale większości jednak chwile przed porodem ;)

Przebookujcie bilet wskakuj na męża i jazda razem z nim na porodówke ;)
 
reklama
Do góry