reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2014:)

Ale fajnie Wam dziewczyny, ktore juz macie swoje dzieciaczki...
Ja juz sie nie moge doczekac...

A swoja droga - weszlam na watek ' nasze maluszki' i jestem w szoku,ze juz mamy 18 wrzesniowych dzieci :szok::-)
 
reklama
Mi podczas cc krew tryskała, bo macicę mam mocno ukrwioną się okazało. Teraz już też zółto-brązowe leci ale ak u was, są dni gdzie kropka jakaś się pojawia a i też dni, gdzie więcej jest ale zwykłe podp. wystarczają.
Mój Franek raczej śpi, ma swoje godziny aktywności ale potrafi godzinę przeleżeć cicgutko i obserwować kropki w pieluszcze na łóżeczku albo patrzeć w okno. Dzisiaj jakiś senny dzień a i jakoś nie był za ruchliwy.. boję się, że w nocy za to odbije i dzisiaj nie pośpimy... :-D
Ritta, to teraz czas wam potrzebny, żeby przestawić się na spanie w nocy.
Zaliczyliśmy dzisiaj pierwszy deszczyk na spacerze, my zmokliśmy z M a mały oczy jak 5 zł jak deszcz o folię uderzał :-)

Ala masz rację... jak się wszystkie wypakują i ułożą życie z nowym człowieczkiem, to będzie wrzało znowu :-)
 
O rany,kto by pomyslal,ze ten wrzesien bedzie sie tak ciagnal?! niesamoeite,przezylysmy juz przeszlo 37 tygodni kazda,a te ostatnie jakies zaczarowane. zawsze tak jest,jak sie na cos bardzo czeka. szczegolnie czytajac o wszystkich rozpakowanych mamusiach tez by sie chcialo juz byc po drugiej stronie... ech a mialam sie nie nakrecac...

felicity juz 18maluszkow? jak dopadne do kompitera,to musze zajrzec,bo z tel ciezko bb chodzi :-(

ritta super,ze sie odexwalas :-) ciesze sie,ze tak szybko doszlas do siebie i zyvze szybkiego przestswienia spania na tryb nocny :-)

catedra fajnie,ze juz w domku! ja tez ciekawa jestem relacji z porodu :-)

kusiole babole!
 
anusia prawda, to nakręcanie się chyba tylko wydłuża czekanie :)

catedra tak szybko w domku, jak dobrze wam :)

maltanka na szczęście już nie masz tak dużo tych dni do terminu

Zastanawiam się czemu wszystkie dziewczyny chcą się tak szybko rozpakować skoro do terminu jest trochę czasu, to chyba już "uciążliwość" końcówki ciąży tak działa i chęć zobaczenia maluszka ;)
 
Witam sie wieczorkiem :)
Bubbles ma racje, wszystko stoi i czeka, do tego kazdej cos dolega wiec juz by sie chcialo :)
18 maluchow? juz? Jejku ale jednk to idzie jakos ;) moze nas dziewczyny z pazdziernika nie wyprzedza
Catedra super szybko wrocic, zawsze w domu lepiej :)

Ja dzis biegam do kibelka, brzuch boli jak na okres, maz wykorzystany, maluch leniwy, w nocy za to przechodzil sam siebie, pory sie mu poprzestawialy chyba:(
 
Animka, jesli chodzi o krwawienie to pierwsze dni leciało ze mnie masakrycznie i byla to w wiekszosci jasna świeża krew a mniej wiecej od wczoraj mam juz takie krwawienie jak przy okresie.
 
Dzień Dobry:)

Jaki tutaj spokój przez noc:-) Żadna nie urodziła?:)

Ja się wczoraj chwaliłam Mężowi, że moje problemu ze spaniem się skończyły i proszę, dzisiaj pobudka o 5:baffled:
Brzuch mnie pobolewa okresowo, ale bez skurczy, pocieszam się, że w razie czego jeszcze tylko max. 3 tygodnie męczarni i synek będzie z nami, w porównaniu do tych 38 które mi zleciały nie wiem kiedy to już na prawdę niedługo:)

Jeżeli by się któraś dzisiaj zdecydowała to życzę szybkiej akcji:))

Miłego dnia:tak:
 
reklama
Dzien dobry,
nie wyspalam sie totalnie:( maly dalej takis leniwy i jakos tak inaczej sie rusza, ale sie rusza i serducho ladnie bije wiec nie wiem czy panikowac i na ip dzis sprawdzic czy wszystko ok czy jednak sobie darowac...? Ale jak tylko o tym pomysle to juz slysze te konentarze o przyjezdzaniu bez potrzeby...
Mialam koszmary w nocy i jak sie przebudzilam to juz nie umialam zasnac:( do tego pobolewajacy brzuch i nocka z glowy:(
Chyba sie wybiore sprawdzic czy wynik gbsa juz jest i moze zrobie w koncu te pierogi, bo mam smaka, do porodu mi niespieszno:p
 
Do góry