reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

nic nie zwiastuję porodu bo to będzie z zaskoczenia i mega szybko hehe:) żyjmy taką nadzieją :)

oj żebyś wiedziała, że mam taką nadzieję;-)

Koko ile osób 9 :szok: o matko, szybkiego powrotu

EM_Ka oj tam nie nastawiaj się na długi poród, bo tak naprawdę to nigdy nic nie wiadomo, ale widzę, że masz pozytywne nastawienie i dobrze

katka bardzo ładne łóżeczko

bubbles to niezły przyspieszacz porodu może być taki autobus co?

catedra ja też mam teraz paniczne podejście do porodu, mimo, że jak słucham opowieści niektórych koleżanek to dochodzę do wniosku, że nie był aż tak straszny, fakt te bóle krzyżowe gorsze niż brzuch, ja czułam i te i te. Też słyszałam bardzo dobre opinie o św. Zofii, tam masz możliwość chyba wykupienia zzo? bo u mnie to lipa, nie wiem jak ja przetrwam
 
reklama
Maltanka ja się serio wystraszyłam w tym autobusie, bo aż cała się spięłam z nerwów i marzyłam, żeby już był mój przystanek, żeby móc wysiąść a w sumie jechałam ok. 10 minut tylko:szok: Jeszcze po tej jeździe musiałam chwilę w kolejce w urzędzie postać i myślałam, że mi kręgosłup wysiądzie:dry:
 
Bubbles wcale ci się nie dziwie, ja to teraz unikam komunikacji miejskiej jak mogę, a i stania w kolejkach, bo mi to zaraz się duszno robi. Swoją drogą jak idę do sklepu to tylko w Stokrotce jak robię zakupy za każdym razem korzystam z pierwszeństwa przy kasach i nie to żeby się musiała upominać tylko kasjerki zwracają na to uwagę:tak:
 
Eh masakra mowie wam dziewczyny.. dziekujemy za kciuki :* na przedostatniej wizycie maly przybral a teraz jakis stop. Czekam na usg na sprzecie szpitalnym ale cesarka za cesarka i kadry brak a ja kwitne.. rano na ktg wyszedl jakis skurcz o_0 nic nie czulam.. jak ja bym chciala cos posprzatac albo popracowac!!! ;)
A na obiad byla uwaga - watrobka..
Sawi - jak bole?
Katka - super lozeczko!
Bede czytac na biezaco :*
 
No i boli dalej, idę się położyć na łóżko aż ciekawa jestem czy coś się będzie działo....:-) Proszę o kciuki może to w końcu moje dziecie :)
 
Katka jakis limit falszywych alarmow trzeba Ci wprowadzic, zartuje oczywiscie:-D To nam pokazuje ze myslimy ze to juz a tu psikus:-D Trzymam kciuii!!!
 
Hej popołudniowo, byłabym szybciej ale od 2h nadrabiam dzisiejsze posty, chyba im bliżej terminu mamy więcej czasu na czytanie i pisanie :)

Animka podziwiam że ciekawość was nie zżarła na temat płci maleństwa, ale na pewno będzie wspaniała niespodzianka kiedy lekarz powie ma pani córkę/syna :)

Koko współczuję takiego tłoku, obyś nie musiała w tych warunkach do końca leżeć, &&& zaciśnięte.

Katka bardzo mi się podoba łóżeczko ze wszystkimi dodatkami, tylko nie wiedziałam że takie turystyczne (bo to chyba takie) mają regulację podłoża. Bardzo ładne, synkowi się spodoba :)

Catedra mi się wydaje, że skoro tak się boisz to i 2 lata ciąży by ci nie pomogły. Może lepiej jak cię poród zaskoczy, to nie będziesz miała czasu na stres nie wiadomo ile wcześniej. W sumie im wcześniej to chyba lepiej dla Ciebie, bo krócej się będziesz stresowała.

Amaliee masz jeszcze trochę czasu to na spokojnie popakuj a później też masz jeszcze czas we wrześniu na rozpakowywanie, będzie dobrze :) sprawdź sobie trasę na google i przejedź się wcześniej na pewno trafisz, a nawet jak się zgubisz to wyjdź wcześniej i nie będzie tak źle.

Bubbles ty nie jeździj takimi autobusami bo ja nie chcę zostać do końca września sama, a czuję że mój synek się nie śpieszy. Apropo imienia spodobało mi się imię Filip a kiedyś myślałam o nim jako nieładnym :)


Co do porodu to u mnie tez nie ma zzo, mały szpital, mało anestezjologów (można sobie wynająć żeby przyszedł) też mnie trochę przeraża ból, ale że jeszcze nie wiem czego się bać nie myślę o tym. Choć koleżanka rodziła miesiąc temu w tym samym szpitalu, a córcia była niewiele ponad 3 kg i mówi że ma traumę tak bolało. Nie ma co się bać za wczasu każdy poród jest inny.

Ja to mam dziś jakiś nerwowy dzień, dawno takiego nie miałam, ciągle mnie coś denerwuje i kłócę się ciągle z kimś eh.. Idę skończyć obiadek to może mi się humor poprawi bo głodna jestem :)
 
reklama
Koko o feeee wątróbka, ja nie lubię
katka znowu fałszywy alarm;-):-D trzymam kciuki żeby nie
Ann_ czytałam kiedyś taki artykuł o bólu i ból porodowy w skali od 1 do 10 był oceniony na 10 i podobno gdyby nie wytwarzana przez organizm oksytocyna byłby nie do wytrzymania, ale każdy ma inny próg odczuwania bólu także nie powiedziane, że u ciebie nie będzie łatwo ;-)
 
Do góry