reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Codziennie mi się już śni coś z porodem lub dzieckiem :-) po "wysłuchaniu" wczorajszego porodu śniło mi się, że to ja rodziłam dużego klocka i szyli mnie i szyli a ja krzyczałam z bólu :-D

Emka, no to cztery dni ci zostały na urodzenie "lwiątka" , nie ma co, musisz się sprężyć ;-)
Siedzę sobie przy śniadanku i się zastanawiam co by tu dzisiaj zrobić... wszystko w sumie gotowe. Franek wariuje od 20 min. normalnie zaczne nagrywać, bo to co wyprawia przechodzi ludzkie pojęcie... a jak pęcherz boli!!
Muszę wymyślić jakiś szybki obiadek, bo jakos nie mam dziś ochoty długo siedzieć w kuchni.
Jeśli są wizyty, to zaciskam kciuki.
 
reklama
Witam się porannie. :blink:
Spało mi się mega dobrze. Ogólnie od kilku dni się wysypiam, pewnie to zasługa deszczowej pogody.
Dziś kontynuuje odmóżdżanie i nie robie nic specjalnego poza byczeniem się na kanapie i oglądaniem głupot.

Emka, odnośnie olejku rycynowego to pisałam już że jest to środek przeczyszczający ale przy okazji w wielu przypadkach prowokuje poród. Ja bałabym się zastosować ale pytałam z ciekawości czy może któraś z dziewczyn stosowała. Ja pije jedynie napar z liści malin tyle, że własnoręcznie zebranych i ususzonych więc nie wiem czy mają takie samo działanie bo cieżko jest mi określić ich siłę i jak zaparzam to nie wiem czy ten mój napar nie wychodzi aby za słaby.
Odnośnie znaku zodiaku to mój jak spojrzał w kalendarz reakcje miał podobną. Ja usłyszałam... "No nie żartuj sobie, że mój syn będzie spod znaku panny..." :-pDo tego opowiedział mi jak to on był dzieciakiem i w szkole wyśmiewali się z jednego kolegi z klasy właśnie z tego powodu. :confused2:

Joani, ja też mam ciągle sny związane z porodem. Ostatnio miałam mega głupi i surrealistyczny sen... nie pamiętam już wszystkiego ale większość akcji toczyła się wokół faktu, że mój Aleks urodził się z zarostem i twarzą dorosłego faceta i wszyscy zastanawiali się do kogo on może być podobny bo, że napewno ani do mnie ani do mojego K. ... masakra!! heh;-)
 
Hej wtorkowo, przy kawce... :)

A_nka super że noc przespana... i że malutka tak pięknie przybiera:)

Sory że nie odpisze każdemu ale musicie mi wybczyć, ten remont mnie zabija.... bogu dzięki że już wczoraj potarł wszystko co miał do potarcia...dobrze że gładź wyschła na tyle... ale zaprawa ta śmieszna pod spodem mokra... bo robił wczoraj wwierty na chaczyki w szafie i dalej mokre... także z malowania nici... ale to mnie akurat nie denerwuje bo w przedpokoju została tylko ta szafa i jedna mała ścianka.... dosłownie 25 minut roboty... najważniejsze że kurzyć mi się tą pie*****ą gładzią nie będzie....:)
Dziś zaczynam mega porządki.... mam zamiar końcem tygodnia złożyć sobie łóżeczko....:):-)
Wtedy wam wkleje i pokaże jakie kupiłam...:)

Co gorsze? Fajnie że teściowa ma urlop bo zajmuje się małą przy remoncie ale teraz tego pożałowałam.... Ona wychodzi z założenia że dziecko prawie cały dzień powinno być na dworze.... wczoraj jak sobie posprzątałam tylko tak wiecie ten najgorszy syf poszłam po nią a ona zasmarkana jak nie wiem co.... o razu do domu, dałam jej co miałam z witamin i inhalacja.... dobrze że jeszcze Pulmikort mam....zaraz zje śniadania to powtórka...
Brakuję mi jeszcze tylko tego żeby mała była chora jak pójdę rodzić.... dziś musiałam z nią spać bo strasznie płakała... tak ja ten katar męczył...:no:


Zaraz zabieram się za szafki w kuchni.... potem w pokoju... okna....( które myłam w zeszłym tygodniu) haha xd


:) Buziaki kochane, dziś na obiad ryż z jeżynami i barszczyk powiedziałam mężowi że kupe roboty mam i ma nie wymyślać z obiadem:-)
 
Witajcie :*

burza u nas straszna w nocy byłą... i wg jakoś tak już zimno zaczyna się robić... czyżby jesień ???:)

Haniu cieszę się że nocka już lepiej :) że Oleńka lepiej się czuję :) no i daj znać co powiedzą o Nelci :) No i pięknie że Dominiś tak chętnie do przedszkola chodzi :)

Felicity to czeka Was wycieczka mam nadzieję że dzieciaki będą grzeczne a Hania im się ładnie pokaże :D

Joani też muszę jakiś szybki obiad na dziś bo leń jakiś mnie złapał :)

Emka no to może Ci braknąć czasu do 23 hahaha :-D Mąż genialny :)
Fajnie że mebelki poskładane teraz tylko układać :)

Sonia niezły sen heh.. chyba bym się obudziła z przerażenia :) za dużo myślicie i tak się kumuluję w śnie wszystko :)

Katka teściowa nie poważna... masakra oby jednak się mała nie rozchorowała...
co tydzień okna myć?:) to tylko ciężarna która pragnie urodzić :)

Zaraz jakieś śniadanko trzeba zjeść bo
w brzuchu burczy :) ogarnąć i znowu prasowanie :)

Powodzenia na wizytach :) samych dobrych wiadomości :) &&&
buziaki
 
Ostatnia edycja:
katka nie rób dziecku inhalacji z pulmicortu doraźnie. Mi lekarz mówił, że ten środek działa dopiero po 2 tygodniach bezustannego stosowania. Ja do doraźnego użycia robię małej inhalacje z rumianku lub szałwi
 
Hej,
Emka z tym wiesiolkiem to u nas sie mowi ze trzeba lykac a od 38tyg mozna tez dowcipnie i wtedy szybciej dziala bo bezposrednio na szyjke :) ja jeszcze nie zaczelam brac, dzisiaj mam spotkanie z polozna to wole sie jej najpierw zapytac :)

Hania fajnie ze Olcia coraz lepiej
sypia :)

Zostalo mi 28 dni do 40tyg :D
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry :-)



Ja dziś znów pospałam trochę i pospałabym jeszcze gdyby nie te pieprzone kosiarki za oknem :angry: nienawidzę ich :wściekła/y:

Ja chyba dziś wyruszę na poszukiwanie jakiegoś stanika do karmienia… Na obiadek tarta „Pascala” z łososiem i mozarellą bo dawno nie jedliśmy J
Ja prawo jazdów nie wymieniłam, chociaż jestem po ślubie już ponad 4 lata…. Jakoś tak mi schodzi ;)


Furciaczku super, że już w domu!!! Oszczędzaj się, ewentualnie „pracuj palcem” pokazując mężowi co ma robić dokładnie ;)


Ania super, że zabawa udana!!!


Bubbles ja czytałam i o łykaniu i o dowcipnym stosowaniu ale chyba pozostanę przy łykaniu…


Hania super że Ola la trochę mniej daje popalić ;) Może po prostu już się przyzwyczaiła do nowego miejsca?


Felicity powodzenia na usg!!!


Joani Tobie przynajmniej śnią się rzeczy jakoś związane z rzeczywistością… Mi się dziś śniło, że szłam na nogach z Krakowa do Warszawy i po drodze znalazłam ślicznego czarnoskórego chłopca który się zgubił i potem szliśmy już razem i się nim opiekowałam…


Katka szlejesz z tym remontem i sprzątaniem!!! Zdrówka dla Nadusi!!!


Miłego dnia !!!
 
Hej kochane :-)
u nas w nocy przeszła burza i dziś już pochmurno, gdzież to lato się podziało??? dziś na obiad specjalność mojego męża - plow (nie dyskutuję, jak chce zrobić, ja sobie odpocznę;) a na drugi obiad spaghetti :)
Hania - dobrze, że maleńka dobrze spała a Dominiś grzecznie do przedszkola odmaszerował :-) Synuś mojej siostry ma niecałe 2 miesiące i waży 6 kg!!! taki ma apetycik :-D a nasz ponoć to średniaczek będzie :)
Sonia, Joani - ja mam też coraz dziwniejsze sny... najczęściej śni mi się, że na brzuchu widzę odwzorowane kształty rączek z paluszkami, nóżek i całej buzi. No tak jakbym miała milimetrową warstwę skóry :szok:
Kara - Ciebie obudziła kosiara a mnie jakieś dziko ryczące ciężarówki :baffled:
Katka - starsze pokolenie ma coś z tym przebywaniem na dworze na okrągło... oby Nadusia byłą zdrowa! :)
Kciuki za wizyty! :)
 
witam wtorkowo

to ja pierwsze słysze żeby wiesiołek stosować dopochwowo....poważnie?

katka to wyobraź sobie że ja tego pyłu gipsowego miałam od groma
nawet do mieszkań lokatorów wchodził
no ale wkońcu mieszkanie 110m2 było gipsowane....masakra
czekamy na fotki
 
reklama
Witajcie wtorkowo
My wczoraj też prawie cały dzień przesiedzieliśmy na dworze.
Na dzisiaj planów brak, jakiegoś lenia mam...

maddlena
a to ja też tak mam, że mi ta poduszka gdzieś ucieknie, ale przynajmniej usnąć później jest lepiej jak ją już znajdę:-)

ania// fajnie, że wesele wam się udało, faktycznie trochę posiedzieliście

furciaczek dobrze, że w już w domu, odpoczywaj trochę
Ann_ szybka jesteś, ja do tej pory nie wymieniłam:-D:sorry2:

joani ja też z tym prawkiem tak samo, mam stare bezterminowe:-D niech spadają

EM_Ka :-D niezłe z tym lwem, fajnie, że udało się kupić mebelki i od razu przywieźć, my to łóżeczko dopiero po powrocie ze szpitala będziemy składać, stoi sobie ładnie i czeka, a tak to w sumie dodatkowy mebel do kurzenia bym miała, ale przy pierwszym też już miałam złożone;-)

hania mi wczoraj głowa pękała, super, że nocka przespana

katka zdrówka dla małej, u nas też coś katar się przypałętał
 
Do góry