reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2014:)

ja bym zrobiła jeszcze jedną bete,

ja wiem co znaczy robienie bety co 2-3 dni i czekanie a wynik i przyrost dlatego tym razem zrobiłam jedna potwierdzającą bo za dużo nerw mnie kosztuje wyliczanie....

ale przyrost musi być prawidłowy,
chyba 66% w ciągu 48h musi wynosić przyrost

Ale u Gochson jest prawidlowy
 
reklama
Niestety... Nie tym razem. Pecherzyk nic nie urósł, echa zarodka brak. Żegnam się z Wami wrześnioweczki, trzymam kciuki za wasze Malenstwa, niech ładnie rosną, a Wam szczęśliwych rozwiązań. Oby mi też dane było kiedyś usłyszeć serduszko swojego Dziecka.

bardzo mi przykro :(

W ostatnim tygodniu tyle z nas już się "wykruszyło", zastanawiam się i obawiam jak to ze mną będzie/ jest, zastanawiam się czy nie wziąść prywatnie badania usg wcześniej a nie czekać do marca, tylko zastanawiam się jaki byłby najodpowiedniejszy moment aby usłyszeć serduszko i zobaczyć zarodek, jaki tydzień?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ale u Gochson jest prawidlowy
to nie wiem
mi gin powiedział że jak w piątek miałam 235 bete to po dwóch dniach powinnam mieć ponad 1000,później przyrost jest większy ale od któregoś tygodnia znowu maleje....dlatego tak napisałam żeby sprawdziła bete bo skoro miała w piątek ,tak jak ja już 330 to po tych 3 dniach powinna mieć dużo wiecej jak 1000 (według tego co mój gin mówi)

no ale skoro przyrost jest ok,to nie ma tematu :-D
 
nexiss na pierwsze usg najlepiej isc w 7/8tc i powinien byc juz zarodek.
Mnie tez przeraza jak wiele z nas sie juz pozegnalo. Natura jest okrutna :(
 
bardzo mi przykro :(

W ostatnim tygodniu tyle z nas już się "wykruszyło", zastanawiam się i obawiam jak to ze mną będzie/ jest, zastanawiam się czy nie wziąść prywatnie badania usg wcześniej a nie czekać do marca, tylko zastanawiam się jaki byłby najodpowiedniejszy moment aby usłyszeć serduszko i zobaczyć zarodek, jaki tydzień?
dopiero w marcu chcesz iść,a nie robisz badań genetycznych (tzn, usg przesiewowe itp..) bo to robi sie do 12 tyg.
ja bym poszła wcześniej
a jak chcesz mieć 100% pewności to bym szła w 8 tyg.
 
to nie wiem
mi gin powiedział że jak w piątek miałam 235 bete to po dwóch dniach powinnam mieć ponad 1000,później przyrost jest większy ale od któregoś tygodnia znowu maleje....dlatego tak napisałam żeby sprawdziła bete bo skoro miała w piątek ,tak jak ja już 330 to po tych 3 dniach powinna mieć dużo wiecej jak 1000 (według tego co mój gin mówi)

no ale skoro przyrost jest ok,to nie ma tematu :-D

Lekarz chyba mial problemy z matematyka ;) Przyrost 100% w tym przypadku to 470. A on oczekiwal ponad 400% ?
Jest kalkulator przyrostu bety ale nie pamietam linka.
 
Czesc Kochane dziewczyny! Jestem tu nowa i byłoby mi bardzo miło gdybym mogła sie przyłączyć... To moje pierwsze forum w ogóle ale teraz czuje wielka potrzebę podzielenia sie uczuciami. Czytam was od jakiegoś czasu i targają mną podobne emocje :) wg moich obliczeń jestem w 6tyg i 3 dniu ciazy. Jedna wizyta u lekarza i usg za mną. 15 stycznia zobaczyłam 5,5 mm pęcherzyk. Kolejna wizyta 29 stycznia i włosy rwę sobie z głowy bo nie mogę przestać myślec o tym co sie dzieje w środku i czy z fasolka wszystko ok. W październiku przeszłam ciąże biochemiczna co bardzo przeżyłam i odtąd stres mnie nie opuszcza... Współczuje wszystkim dziewczynom które przeżyły stratę :( ja od początku jestem na duphastonie, beta ładnie rosła wiec kolejnej nie robię. Natomiast z objawów meczy mnie brak apetytu i bol żołądka wiec chudnę a i tak jestem mega szczupła, obolałe piersi a i tak od zawsze są małe.. No i nocne pobolewania podbrzusza. Pozdrawiam was serdecznie ze Śląska :*
 
reklama
Do góry